Czateria... 2021

[loockas]

Chyba dramatuzyjesz. Ludzie jeżdżą na drugi koniec europy na wakaacje w samochodach nastoletnich i żyją. Znajomy dwa lata temu pojechał do Chorwacji Astrą II z chyba 99r, wrócił, żyje. A Ty się martwisz samochodem który ma 3-4 lata. Nie odbierz tego źle, ale to jest dla mnie jakiś obłęd by ograniczać jazdę własnym autem, bo jest limit km dla gwarancji. Już pomijam, że sam sobie taką gwarancję wybrałeś Mimo wszystko naprawdę nie spodziewam się by 4 letni golf po 80kkm miał wybuchnąć

chcę mieć wyj***e

Jeżeli wyj***e polega na nerwowym spoglądaniu na licznik przy każdym odpaleniu auta, to chyba mamy inną definicje tego słowa

[TheMonster]

Nie przejmował się bo tą Astrę to by na poboczu rozłożył i złożył i pojechał dalej
Zanim kupiłem obecne auto to rozważałem Suberba... wielkie bydle, sporo miejsca, tylko te silniki mnie odrzucały

[nemi]

Już pomijam, że sam sobie taką gwarancję wybrałeś

Owszem, mogłem jeszcze mieć gwarancję dwuletnią, więc wolałem cztero .

Chyba dramatuzyjesz

Oczywiście, że tak. Po prostu mam taumę po Toyocie (awaria we Włoszech), Mazda 626 mi się też dwa razy w trasie zepsuła + miałem kilka unieruchomień bliżej domu – a to alternator, a to rozrusznik, a to aparat zapłonowy .
Niemniej jednak obiektywnie rzecz biorąc jak jest do przejechania 3-4.000 km czymkolwiek, to zazwyczaj się to udaje bez problemów i ja to wiem

A na czym polega "oszczędzanie": jak mam pojechać np. na weekend bez bagaży, to mogę wziąć Renault. Teraz czeka mnie trasa Warszawa-Zamość-Warszawa. Tu następuje przesiadka na spakowane kilka dni wcześniej Renault i tylko z żoną i jedną czy dwiema walizkami śmigamy do Opola, powrót do Warszawy i znów Golfem Warszawa-Zamość-Warszawa. Odcinki Golfem pokonuję w pełnym składzie 2+2+2 koty.
Wiem, że to co napisałem wcześniej zabrzmiało głupio, ale po prostu mam taką możliwość, nie ma to żadnych negatywnych skutków, więc czemu z tego nie skorzystać?

Nie robię takich rzeczy, że czegoś nie przewiozę i pojadę z mniejszym bagażnikiem, bo się telepię nad przebiegiem. I to nie jest tak, że przesiadam się z Mercedesa klasy E na Seicento, tylko na auta porównywalne, pomijając moje własne wydziwianie typu skok lewarka zmiany biegów czy wielkość guzików. Ale to mi nie psuje jakoś humoru . W końcu Renault też ma jeździć, bo inaczej bez sensu byłoby posiadać samochód i wyrzucać pieniądze w błoto.

Dopisano 18 gru 2019 13:54:

Jeżeli wyj***e polega na nerwowym spoglądaniu na licznik przy każdym odpaleniu auta, to chyba mamy inną definicje tego słowa

Jak wyżej
Nie mam z tego powodu nerwów. Mam po prostu otwartą możliwość, a Golfem śmigam codziennie

[PeKa]

No i fajnie, że akceptujesz tą swoją inność

Znalazłem sobie kolejne hobby, sklejam modele aut. Dosyć się wkręciłem i kleję już 5 sztukę. Coś czuję, że skończy się zaraz na aerografie

[nemi]

Nie wiem, mi się wydaje to całkiem racjonalne, skoro nie muszę robić z tego powodu żadnych kombinacji czy coś na tym tracić.

Spójrzmy nawet na Loockasa – pewniej się czuł w Hyundaiu na wakacjach, chociaż minivan wydaje się bardziej odpowiedni. I ja to w 100% rozumiem. Gdy jestem daleko od domu wolę mieć kogoś, kto po prostu musi mi pomóc i nie zostaję sam z ewentualnym problemem.

[PeKa]

Może trochę inaczej o tym myślę, bo pracuje gdzie pracuje

[nemi]

Ale też powiedz szczerze: masz dwie laguny – kombi i hatch. W tym roku przejechałem do tej pory ~36.000 km, załóżmy, że jeździsz tyle samo. Będziesz jeździł tylko kombi, czy jakoś tam będziesz równoważył przebieg, żeby bez sensu nie płacić za utrzymanie drugiego?

[jacobs]

W xiaomi po ostatnich bójkach, zrobili promocję online dziś o 14. Smart-bandy za 9zł. Może ktoś jest zainteresowany, ale strona leży od godziny

[loockas]

Spójrzmy nawet na Loockasa – pewniej się czuł w Hyundaiu na wakacjach, chociaż minivan wydaje się bardziej odpowiedni. I ja to w 100% rozumiem. Gdy jestem daleko od domu wolę mieć kogoś, kto po prostu musi mi pomóc i nie zostaję sam z ewentualnym problemem.

No chyba logiczne było, że pojadę autem które ma rok, lepiej się prowadzi i jest lepiej wyposażenie niż wybiorę auto 10 letnie i to jeszcze tej marki Scenik miał tylko jedną zaletę nad ionikiem, był większy. Cała reszta to wady, na dodatek więcej pali Ale gdyby to nie był Ioniq, a nowa Fabia/ibiza czy inne miejskie guano, to pojechałbym mimo wszystko Scenikiem. Gdybym nie miał innego auta, to też bym pojechał i pewnie (jakoś) wrócił

Wrzucałem zdjęcie w temacie Ioniqa jak się ładnie zapakowaliśmy, jeszcze miejsce było

[PeKa]

Nie jestem w stanie odpowiedzieć, nie doprowadził bym do posiadania dwóch Lagun różniących się nadwoziem I nie tylko Lagun. Jednym jeżdżę ja, drugim żona. Nie potrzebuje mieć drugiego auta spełniającego rolę daily, chyba, że fun car, na który mnie aktualnie nie stać

[nemi]

nie doprowadził bym do posiadania dwóch **** różniących się nadwoziem

Ja doprowadziłem, bo jak zacząłem oglądać segment A/B, to jednak nie czułem się bezpieczenie i wolałem kupić jednak troszkę większe auto.

Ale gdyby to nie był Ioniq, a nowa Fabia/ibiza czy inne miejskie guano, to pojechałbym mimo wszystko Scenikiem.

Oczywiste
Ja do Chorwacji w 2 osoby też pojechałem Golfem, bo przez 12 h oferuje (odrobinę) lepszy komfort, więcej przestrzeni i trochę mniej pali, więc przy cenach paliw za granicą trochę zawsze było taniej. I nie patrzyłem na przebieg . Ale taka podróż 5 h, to spokojnie Renówka daje radę .

[loockas]

No u mnie spalanie zrobiło robotę. Scenik przy jeździe autostradowej + lokalnie spaliłby ~8l. W ioniqu 4,5. Przy ~2500km to trochę kasy już jest. Chyba winiety wyszły drożej na trasie niż paliwo

[Neonixos666]

Ja tam zapindalam na 2 etaty żeby jednego Scenica utrzymać a wy tu wozicie się nowymi furami

Kurła kładzenie płytek mnie wykończy, szczególnie jak się robi to pierwszy raz a czeka mnie jeszcze korytarz. Najlepsze jest to że się wszystkiego uczę (tynkowane, szpachlowanie, płytowanie itp) i jeszcze mi za to płacą

[nemi]

Musisz zmienić dwa etaty na jeden porządny. Zmienić pracę, wziąć kredyt! Wiesz ile ja mam kredytu?!

[Neonixos666]

Musisz zmienić dwa etaty na jeden porządny. Zmienić pracę, wziąć kredyt! Wiesz ile ja mam kredytu?!

aaa widzisz tu robię błąd bo ja nie mam, nawet głupich rat nie mam żadnych.

[loockas]

Ja tam zapindalam na 2 etaty żeby jednego Scenica utrzymać a wy tu wozicie się nowymi furami

E tam, moje nowe auto nie jest moje tylko banku I jakby godziny policzyć to też mi wychodzi często 2 etaty

[Neonixos666]

Dziś Ducato wywalił informację żebym skontrolował filtr oleju napędowego, otworzyłem maskę zobaczyłem że jest i informacja już się nie pokazała trzeba będzie zakasać rękawy i go wymienić

[PeKa]

Ja po nowym roku zaczynam rozkładać okablowanie pod elektryke.

[Neonixos666]

Ja po nowym roku zaczynam rozkładać okablowanie pod elektryke.

będzie ,,inteligentny" dom ?

[PeKa]

Tupnięciem nogą będę włączał światło