Problem po wymianie zawieszenia

[Rz23]

Witam.
Panowie potrzebuje pomocy.
W tym sezonie wymieniłem:
Tłumik środkowy + końcowy,
Tył: Piasty z łożyskami , zaciski+ jarzma +prowadnice, tarcze oraz klocki, amortyzatory Kyb + sprężyny lesjofors+ łączniki stabilizatorów .
Przód: łożysko prawy przód,osłona przegubu zew lewy przód, hamulce+tarcze+prowadnice, wahacz dolny prosty + amortyzatory kyb + sprężyny lesjofors +łączniki stabilizatorów, zestaw naprawczy mocowania amortyzatorów(firmy snr).

Po wymianie powyżej zaznaczonych części pojawiły się problemy...

Auto stoi dwa razy wyżej niż przed wymianą ( wiem auto się podnosi ale tutaj zbyt wysoko) , podczas toczenia po RÓWNEJ drodze auto podskakuje, zdecydowanie prawy przód, uczucie jakby " koło było krzywe". Podczas mocniejszego przyśpieszania słychać tarcie (jakby gumy, jakby biło koło/opona). Do tego koło nie obraca się dość swobodnie ( jakby z oporem).
Kierownica,hamulce,koła NIE BIJĄ.

Mechanik z przodu zostawił ori sprężyne talerzową, osłonę, wymienił tylko odboje.
Inny twierdził ,że wina opon muszą się dogrzać, rozgrzać..
Dodam ,że mechanik od zawieszenia ,wcześniej wymieniał łożysko i dziwnym trafem po wymianie tarcze zaczeły bić..

Koła zamieniane,wyważane,brak uszkodzeń, felgi proste, geometria/zbieżność-ok, szarpaki,tłumienie -ok.

Proszę pomocy

[zadra]

Skoro :

Koła zamieniane,wyważane,brak uszkodzeń, felgi proste, geometria/zbieżność-ok, szarpaki,tłumienie -ok.

To nie rozumiem tego:

podczas toczenia po RÓWNEJ drodze auto podskakuje, zdecydowanie prawy przód, uczucie jakby " koło było krzywe"

a wszystko ma związek z :

łożysko prawy przód,osłona przegubu zew lewy przód, hamulce+tarcze+prowadnice,

bo jak sam napisałeś:

Po wymianie powyżej zaznaczonych części pojawiły się problemy...

Nie rozumiem zatem czego oczekujesz z naszej strony..
Wszystko elegancko wypisałeś i wynika z tego, że doskonale zdajesz sobie sprawę gdzie tkwi problem, bo skoro :

mechanik od zawieszenia ,wcześniej wymieniał łożysko i dziwnym trafem po wymianie tarcze zaczeły bić.

to ja zawęziłbym krąg poszukiwań do słabego ogniwa – felerny mechanik, albo felerne częśći – lub też i jedno i drugie.
ile mu zapłaciłeś za popsucie auta?

[Rz23]

Zadra,
Wszystko zaczęło się po wymianie:
wahacz dolny prosty + amortyzatory kyb + sprężyny lesjofors +łączniki stabilizatorów, zestaw naprawczy mocowania amortyzatorów(firmy snr).

Wyjeżdżając z warsztatu, ruszam a tu te ferelne "obcieranie" , zawróciłem i dojeżdżając po prostym asfalcie było już czuć jak auto podskakuje ,co pełen obrót koła. Oczywiście wszystko ok ,przecież "musi się ułożyć.."
Następnego dnia stacja diag. : wszystko ok, polecili sprawdzić koła,felgi. Jeśli nie to to błąd w montażu, również byłem na geometrii.
Odwiedziłem 3 wulkanizacje – efekt ten sam koła,opony w bdb stanie.
Powiem Ci tak:to już trwa miesiąc, byłem jeszcze u dwóch innych mechaników – wszystko ok. To już nie to samo auto, prowadzi sie do d.. . Niezbyt pewnie się czuję we własnym aucie. Myślałem ,że może półoś (ze względu na te tarcia ) tylko ,że przed wymianą wszystko było ok..

Zastanawiam się nad jedną rzeczą (która mi podpowiedziano) czy aby napewno są zamontowane sprężyny do pb. Zostały zamontowane lesjofors 4055437 również na innych stronach podają kompatybilność z moja wersją silnikową.

Pozdrawiam

[KrzyzakMitsu]

jak to zawieszenie skręcali? – bo niektórzy nie ogarniają, że tuleje metalowo gumowe skręca się w pozycji pracy i często dokręcają je na podnośniku co skutkuje, że zrywają się po kilkuset km a zaraz po wyjeździe auto stoi wyżej...
ew. ze sprężynami może być trop bo zmiana geometrii (przez zbyt wysokie sprężyny) wywołuje pewne następstwa

[zadra]

dojeżdżając po prostym asfalcie było już czuć jak auto podskakuje ,co pełen obrót koła.

Jeśli nie jest to problem z oponami/felgami/tarczami hamulcowymi lub półosią(byłoby bicie) a przed naprawą było ok, to to co wg. Ciebie się stało?
Powinieneś pozwolić pracownikowi stacji diagn. wykonującemu przegląd zawieszenia na próbną jazdę – może inaczej podszedłby do sprawy.

sprężyny nie mają nic do "podskakiwania" zwłaszcza na prostym asfalcie.
Skoro wyjeżdżając z warsztatu było gorzej niż gdy wprowadzałeś auto przed wymianami, to wniosek nasuwa się jeden.
Jeśli masz zacięcie mechaniczne to sam być może ogarniesz temat, jeśli nie to szukaj dobrego warsztatu

niektórzy nie ogarniają,

który poprawi robotę po mechaniku-wymieniaczu.
na forum niestety nikt Ci nie wywróży z opisu,że "skacze po prostym" że problem jest w tym czy innym elemencie.
Ja szukałbym problemu w niewłaściwym montażu.

Jeśli znajdziesz i wyeliminujesz problem to opisz tu na forum przyczynę, a jeśli potwierdzi się moje przypuszczenie, to jest również temat o "niepolecanych warsztatach" – możesz wpisać swoje uwagi, żeby ktoś nie miał podobnych problemów co Ty.

[stasiu_ns]

Hej, ja też zmieniałem amortyzatory przód oraz mocowania amortyzatorów z odbojami i również auto stoi sporo wyżej. Wspominasz, że zastosowano zestaw naprawczy SNR, masz wersję poliftową czyli inne mocowanie oraz odboje. Ja zastosowałem również zestaw naprawczy SNR z tym, że do wersji po zmianie konstrukcyjne mocowania amortyzatora czyli 2005 rok. Może mechanik coś poknocił przy zamawianiu części i masz zestaw przed liftem i dlatego taki cyrk – sprawdź dokładnie co tam jest zamontowane . Z mojego śledztwa wynika, że sprężyny po lifcie też są inne ale nie mam 100% potwierdzenia.

[Rz23]

Pan z SKP owszem jeździł.
Mocowania poliftowe.
Po paru miesiącach walk:
Sprężyny wymieniłem sam na kyb , auto usiadło koniec offroad'u.
Ponowna kontrola zbieżności – wszystko ok ale okazało się ,że znów spadła obejma osłony przegubu zew od str kierowcy w środku budyń(kolejna spartaczona robota..)
Wymiana łożysk oraz przegubów zewnętrznych-brak poprawy.
Kolejna wizyta na Skp Pan walczył ponad 30min ,też jeździł – jedyna diagnoza tarcie podczas przyśpieszania.
Wymieniony przegub wew prawy. "Tarcie" znikło.
W dalszym ciągu pozostają problemy prawego przodu: podczas rozpoczynania jazdy na RÓWNEJ drodze ,prawa strona zachowuje się jak piłeczka jakiś lowrider. Wibracje 100-120km/h również na równej drodze.
Prawe koło na podniesionym aucie podczas dodawania gazu jakby "faluje co pełny obrót".
Co to jeszcze może być skoro brak luzów ,wszystko tak jak powinno być a bynajmniej tak wygląda? Sworzeń górnego wahacza? Półoś?

[zadra]

Wymieniony przegub wew prawy. "Tarcie" znikło

potwierdza się moje przypuszczenie dalej szukaj w tym samym kierunku.
Jeśli części były ok, to być może ,zostały uszkodzone podczas montażu.
napisałeś, że zrobiłeś kolejną wymianę przegubu, czy łożyska również?
krzywa półoś również wchodziłaby w grę, ale przecież to łatwo jest zdiagnozować.
Części miałeś markowe, czy "mniej markowe"?

[Rz23]

Wymienione obydwa łożyska z przodu – fag
Przeguby-gsp

https://megawrzuta.pl/download/77fa2925 ... 298e7.html
-Przed wymiana przegubu wew.

Wewnętrzny w oryginale ma przegub kulkowy,
Zamontowany teraz zamiennik dla gd62-22-520a bez przegubu kulowego wewnątrz ( w środku chodzi krzyżak )– powiem tak tarcie znikło za to na 3ce podczas przyśpieszania ok 50km czuć wibracje..