Audi A6 C7 2.0TFSI '12 S-Line Phantom Black @ 270KM // Weelkoo
Zarejestrowana kolizja (nie moja) z dziś:
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 689 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
I po majówce – w tym roku ze względu na aurę odpuściliśmy Austrię i na kilka dni wybraliśmy się na Chorwację – tym razem padło na Istrię (konkretnie na Pulę), której małżonka jeszcze nie odwiedziła. Trasa prawie bezproblemowo, A6 jak zwykle zapewniło komfortowy, żwawy i IMO efektywny transport – przejechaliśmy jakiś 2200 km, w większości dość dynamiczna jazda i spalanie z całej trasy zamknie się w okolicach 8,2~8,3l A prawie bezproblemowo bo nie licząc mniejszych incydentów jeden raz zmuszony byłem do awaryjnego hamowania niemal do 0 po tym jak po wyjeździe zza zakrętu na swoim pasie napotkałem auto jadące z naprzeciwka, które nie zakończyło w porę manewru wyprzedzania. Na szczęście skończyło tylko się na soczystym "K#&$@"
PS. Uchwyt spełnia swe zadanie także mogę polecić jak kogoś irytują magnetyczne (lub tez kolidują np. z ładowaniem bezprzewodowym) a chcą coś kompaktowego i równie wygodnego w obsłudze (w sensie wsadź/wyjmij)
Zdjęć auta tym razem nie zwiozłem żadnych ustawianych, raptem kilka z postojów – dorzucam więc parę pocztówek
I obiecane widokówki
Pogoda i okolice sprzyjały spacerom.
Pula i jej znak rozpoznawczy – amfiteatr
Rovinj
Jedno z drogi powrotnej – jezioro Bled w Słowenii
PS. Uchwyt spełnia swe zadanie także mogę polecić jak kogoś irytują magnetyczne (lub tez kolidują np. z ładowaniem bezprzewodowym) a chcą coś kompaktowego i równie wygodnego w obsłudze (w sensie wsadź/wyjmij)
Zdjęć auta tym razem nie zwiozłem żadnych ustawianych, raptem kilka z postojów – dorzucam więc parę pocztówek
I obiecane widokówki
Pogoda i okolice sprzyjały spacerom.
Pula i jej znak rozpoznawczy – amfiteatr
Rovinj
Jedno z drogi powrotnej – jezioro Bled w Słowenii
Ostatnio edytowano 7 lip 2019, 20:58 przez Weelkoo, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Nie, choć turystów całkiem sporo – w tym również z Polski (tych było widać / słychać co chwilę ). Na granicy z Słowenią w drodze powrotnej spędziłem 1,5h w korku do przejścia
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Ja byłem w Štinjan a więc w sumie między Pulą a Fazaną Nie wiem jak będziesz jechał ale jeśli autostradami w Słowenii to w drodze powrotnej polecam trasę w kierunku przejścia w Jesenicach (płatny tunel) albo ciut dalej Wurzenpass i odbić poi drodze te kilka kilometrów by chociaż objechać jezioro Bled (to dosłownie 5km od autostrady) a potem przez Austrię można wybrać drogę przez Alpy (trzeba za Wörthersee kierować się na Judenburg – Google proponuje tą trasę jako alternatywę o zbliżonym czasie przejazdu) a nie na Graz
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Dziś było grillowanie, przy okazji więc był czas na kosmetykę – tym razem postanowiłem się zabrać za szybkę zegarów, która mnie irytowała od dłuższego czasu PlastX od Meguiar's, 45 minut roboty i efekt jak widać jest – 95% rys usunięte, do tego zyskała mocno na klarowności – na tyle, że małżonka po zajęciu miejsca w aucie pytała, czy szybki nie zdemontowałem
Tak było przed:
Tak po:
Plus dwa dodatkowe
Tak było przed:
Tak po:
Plus dwa dodatkowe
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Ooo, efekt świetny , fajnie, że wrzuciłeś fotki zegarów – muszę się u siebie też zająć tematem plastiku zegarów bo bardzo słabo i drażniąco to wygląda
Polerowałeś rozumiem ręcznie, ale jakimś specjalnym aplikatorem? Może jest w zestawie z Meguiar's.
PS. Dwa dodatkowe ujęcia – jak zwykle MEGA
Polerowałeś rozumiem ręcznie, ale jakimś specjalnym aplikatorem? Może jest w zestawie z Meguiar's.
PS. Dwa dodatkowe ujęcia – jak zwykle MEGA
Żadnym specjalnym, okrągłym z mikrofibry aplikowałem bo taki miałem, sprawdzi się również gąbkowy typu słoneczko, aplikator typu tri-color, mikrofibra czy bawełniana ścierka
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Było myte Swoją drogą aż mnie trafia jak widzę, ile odprysków zbiera A6 i jak widoczne są na tym lakierze Nic, będzie trzeba znowu podejść do ich maskowania
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Odpryski są niestety nieuniknione – a tutaj fakt, na tym lakierze widać wszystko, u mnie jest to samo... Dodatkowo pod szkołą syna ktoś mi jeszcze rysnął po błotniku i to tak dosyć głęboko – były nerwusie jak to zobaczyłem, ale zamówiłem już w Toyocie oryginalny lakier to będę walczył co by w oczy nie raziło
Widzę, że zaczyna się działkowo-letni plener foto – piękna zieleń na fotkach
Widzę, że zaczyna się działkowo-letni plener foto – piękna zieleń na fotkach
Kolejna pozycja na liście napraw / wymian – wszystko zaczęło się od sporadycznych i ledwo wyczuwalnych "zawahań" przy przyśpieszaniu z niskich obrotów, tak jakby na ułamek sekundy auto minimalnie traciło część mocy po czym wracało do normy. Zdarzyło się to może 4 razy na przestrzeni ostatniego tysiąca kilometrów, tyle przynajmniej co ja wyłapałem – żona zmian nie odczuwała Bez CEL, zacząłem więc od pełnego skanu sterowników i tu pojawiły się sporadyczne błędy wskazujące na błędne odczyty / błędne zadziałania zaworu odcinającego turbiny (DV) oraz czujnika ciśnienia MAP. Po ich skasowaniu po ok. 200 kilometrach ponownie w historii pojawiły się te same błędy – zakupiłem więc oryginalny zawór odcinający i czujnik ciśnienia od producenta OE czujnika (tj Bosch), zostały wymienione w zeszłym tygodniu przy okazji ozonowania wnętrza u znajomego mechanika. Na razie 500 kilometrów za mną, błędów brak, auto pracuje nieco inaczej (bardziej liniowo rozwija moc i wydaje się, że nie ma takiej straty doładowania między zmianami biegu, może turbina lepiej trzyma ciśnienie i to kwestia DV, który sądząc po pomiarach 80-120 musiał już jakiś czas popuszczać – nie wiem, nie znam się, tak sobie tłumaczę ). Jako, że wrażenia z jazdy inne sprawdziłem jak czasy 80-120 km/h (bo najłatwiej mi sprawdzić i zarazem najbardziej powtarzalne, 2'gi bieg kończy się przy ok. 130 km/h więc cały pomiar idzie wykonać bez zmiany biegu) – jak się okazało są dobre jak nigdy Przed programem było 5,9s, po programie najniżej jak zszedłem to 4,1s, po wymianie sprawdzane kilkukrotnie – za każdym razem ~3,8s (przy praktycznie pełnym baku i 2 osobach na pokładzie)
+ jakieś losowe ostatnie fotki:
+ jakieś losowe ostatnie fotki:
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Samsung S9
Takie z dziś po myciu i ręcznej (na razie) polerce wżeru po ptasiej niespodziance
Takie z dziś po myciu i ręcznej (na razie) polerce wżeru po ptasiej niespodziance
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Zgrane z telefonu, skrócone, dodany timer i napisy na początku – więc bez obróbki jeśli chodzi o sam materiał wideo
Szarpanie jednak nie ustało, nadal zdarza się raz na jakiś czas (dokładnie dwa razy zaobserwowałem – żona podczas dojazdów do pracy ani raz ale to może być kwestia tego, że ich nie odczuwa ). Staram się jeździć z podglądem na wybrane parametry – może coś zaobserwuję przy następnym szarpnięciu. Na razie sprawdzałem doładowanie i wygląda OK, wartość rzeczywista podąża za zadaną , trzyma poziom, żadnych skoków czy zmian nie widać (choć i szarpnięcia wówczas nie było) – zauważyłem za to jakieś pojedyncze misfires (na tyle rzadkie, że błędu związanego z wypadaniem zapłonu nie ma – w trakcie kilkukilometrowej trasy 3 zauważyłem), żeby się nie bawić w półśrodki zamówiłem więc komplet nowych świec (Denso tym razem) i komplet nowych cewek (OE VAG).
Szarpanie jednak nie ustało, nadal zdarza się raz na jakiś czas (dokładnie dwa razy zaobserwowałem – żona podczas dojazdów do pracy ani raz ale to może być kwestia tego, że ich nie odczuwa ). Staram się jeździć z podglądem na wybrane parametry – może coś zaobserwuję przy następnym szarpnięciu. Na razie sprawdzałem doładowanie i wygląda OK, wartość rzeczywista podąża za zadaną , trzyma poziom, żadnych skoków czy zmian nie widać (choć i szarpnięcia wówczas nie było) – zauważyłem za to jakieś pojedyncze misfires (na tyle rzadkie, że błędu związanego z wypadaniem zapłonu nie ma – w trakcie kilkukilometrowej trasy 3 zauważyłem), żeby się nie bawić w półśrodki zamówiłem więc komplet nowych świec (Denso tym razem) i komplet nowych cewek (OE VAG).
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
No więc cewki i świece dotarły, wymienione w sobotę – teraz na spokojnie pozostaje obserwować czy jest w porządku Na razie po przejechaniu jakiś 250 km spokój ale z opinią się wstrzymam aż nabiję trochę więcej kilometrów
W niedzielę z kolei było grillowanie a przy okazji ogarnąłem polerkę prawego błotnika a konkretnie wżeru po ptasiej bombie, która w ciągu kilku godzin postoju na słońcu w temperaturach w okolicach +35'C narobiła sporych szkód – na szczęście maszynowo udało się to wyprowadzić i śladów brak
Do tego przetestowałem nowy nabytek – odkurzacz "samochodowy", tj. bezprzewodowy akumulatorowy Hoover w wersji z dwiema turboszczotkami – sprawdza się w aucie świetnie a koszt niewiele wyższy aniżeli w przypadku markowego odkurzacza samochodowego (dobra promocja była ) przy nieporównywalnie lepszej skuteczności
Kilka po myciu, polerce i aplikacji Prostaff CC Water Gold oraz Soft99 Digloss Giraedge
W niedzielę z kolei było grillowanie a przy okazji ogarnąłem polerkę prawego błotnika a konkretnie wżeru po ptasiej bombie, która w ciągu kilku godzin postoju na słońcu w temperaturach w okolicach +35'C narobiła sporych szkód – na szczęście maszynowo udało się to wyprowadzić i śladów brak
Do tego przetestowałem nowy nabytek – odkurzacz "samochodowy", tj. bezprzewodowy akumulatorowy Hoover w wersji z dwiema turboszczotkami – sprawdza się w aucie świetnie a koszt niewiele wyższy aniżeli w przypadku markowego odkurzacza samochodowego (dobra promocja była ) przy nieporównywalnie lepszej skuteczności
Kilka po myciu, polerce i aplikacji Prostaff CC Water Gold oraz Soft99 Digloss Giraedge
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1165 (0/17)
- Skąd: Bieruń
- Auto: BMW 330e xDrive
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości