Mazda2 DE ZJ '07 1.3 Metropolitan Grey – mała pchła

DJ / DE / DY / DW / ZQ / DB / DA

Postprzez ZdzichuZ » 25 mar 2019, 21:51

Kilka miesięcy bez auta wytrzymałem, ale w końcu się zdecydowałem na kupno. Po długich przemyśleniach i szukaniu czy Vectra C, czy Saab 9-3, czy może Pug 407 czy może 406 w coupe i umówieniu się nawet na oględziny 406 kombi z silnikiem 2.2 w wersji TS4, stwierdziłem, że... w sumie chciałem kupić 2 DE na pierwsze auto kilka lat temu. Ponieważ i tak głównie jeżdżę po mieście lub na krótkie trasy, to takie mniejsze auto ma większy sens. Dodatkowo dość fajnie wygląda, ma jakiś tam potencjał na fajny tuning optyczny (którego pewnie i tak nie zrobię) i podobno dobrze się prowadzi.

Zastanawiałem się nad kilkoma sztukami. Jedną świeżo sprowadzoną z Niemiec z motorem 1.5 w kolorze zielonym, drugą czarną 1.5 która kilka lat w kraju już była i dodatkowo miała LPG oraz szarą z 1.3, którego nie szukałem (przesiadka z 2.0 na 1.3 wydawała mi się zbyt drastyczna). Problem z zieloną polegał na tym, że była świeżo sprowadzona, z czarną na tym, że w Białymstoku więc cała operacja zajęłaby sporo czasu a auto dodatkowo miało nalatane 230 tysięcy. Szara 1.3 była stosunkowo blisko bo w Poznaniu, dodatkowo miała dobre wyposażenie, sam właściciel przez telefon sprawiał wrażenie konkretnej osoby. W międzyczasie wpadła mi w oko jeszcze u mnie w mieście Fiesta Mk7 w ładnym czerwonym kolorze, z pakietem stylistycznym z felgami 17'' – ale droższa o 3 tysiące, dodatkowo do zrobienia rozrząd, auto 3 drzwiowe i gorzej wyposażone. Po sprawdzeniu VIN w DSR zdecydowałem więc, że wsiadam w pociąg i jadę do Poznania, co będzie to będzie.

No i pojechałem. I w piątek po obejrzeniu auta zdecydowałem, że biorę. W stanie idealnym nie jest o czym za chwilę, ale teraz kilka faktów:

Rocznik: 2007
Pochodzenie: Włochy
Silnik 1.3 ZJ-VE – ten wzmocniony 86 KM
Przebieg w dniu zakupu128400
Przebieg obecnie 128800

Wyposażenie:

ABS
DSC
6 x airbag
elektryczne szyby przód i tył
elektrycznie regulowane i składane lusterka
klimatyzacja automatyczna
radio sterowane z kierownicy
kierownica skórzana
halogeny przeciwmgielne
felgi 16''


Auto pochodzi z Włoch, gdzie od października 2007 do 2013 roku jeździła nim pani Fiorella rocznik 44. Następnie używane przez kobietę w Polsce do 2017 roku i kolejną (żonę właściciela) do teraz.

Jak wspomniałem wyżej, auto idealne nie jest, ma kilka uszkodzeń parkingowych. Nie jest też idealnie spasowany zderzak tylny z prawej strony. Prawy przedni błotnik został uszkodzony w zeszły roku przez jednego z sąsiadów poprzedniego właściciela, dodatkowo chyba jeszcze z Włoch auto przyjechało z przeciągniętym prawym progiem. Do zrobienia są więc:

1. Naprawa prawego progu – na szczęście wymaga jedynie wyciągnięcia i pomalowania – orientowałem się w kosztach, około 700 – 800 zł
2. Wymiana oleju oraz pozostałych płynów i filtrów
3. Może wyciągnięcie wgnieceń na prawym przednim błotniku
4. Kupno nowych wycieraczek
5. Kupno nowych opon – obecnie są zimówki w rozmiarze 195/55/16 więc rozmiarowo za duże, dodatkowo mimo fajnego bieżnika są stare i chińczyki. Planuję zakup dedykowanego rozmiaru 195/45/16 całorocznych, ale obawiam się jak zawieszenie będzie dostawać na takim profilu
6. Porządne umycie
7. Konserwacja profili i podłogi przed jesienią
8. Podklejenie gąbki na konsoli centralnej, bo jeden element o drugi ociera i trzeszczy na nierównościach

A tak to będzie robione na bieżąco co trzeba. No, gdyby mnie fantazja poniosła, to bym zmienił chętnie to czerwone podświetlenie na jakieś mniej męczące w nocy i zakupił lotkę na dach. Najważniejsze jest jednak doprowadzenie auta do stanu idealnego.
Załączniki
IMG_20190325_182302235.jpg
IMG_20190325_182317041.jpg
IMG_20190325_182324601.jpg
IMG_20190325_182337668.jpg
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez Matthew90 » 29 mar 2019, 11:18

A jednak zrezygnowałeś z mocy, noo i ze zmiany marki:D Fajny maluszek. Pozdrawiam ;)

Dopisano 29 mar 2019, 11:20:

Choć 86 koni w takim małym zapewne fajnie idzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez ZdzichuZ » 6 kwi 2019, 17:26

Oj idzie, idzie :) Co ciekawe na autostradzie jest bardziej stabilna niż 626. jedyne co jest słabe to wyciszenie i słupki A są wyraźnie grubsze wiec widoczność nieco inna. Ale jak na prawie 500 km przejechanych jestem zadowolony.

Auto wczoraj przeszło serwis – wymiana wszystkich płynów,w tym oleju w skrzyni biegów oraz świec. Teraz czas na zakup opon i odebranie twardego dowodu.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez Matthew90 » 6 kwi 2019, 20:58

No to elegancko ;) 626 jest strasznie podatna na boczne podmuchy. Jeżdżę do dziewczyny do Szczyrku i na ekspresówce jak mocniej przywieje to naprawdę trzeba kurczowo kierownicę trzymać i w zasadzie wchodzenie w zakręty z większą prędkością to nogi miękkie bo takie uczucie przechyłu, a yariską dopiero jak na licznik spojrzałem to do mnie dotarło, że za szybko... a takie maleństwo. No i wyciszenie też nie najlepsze, no ale to wszystko wiesz, jeździłeś 5 lat w końcu. W Xedosie nie mam takich doznań tak porównując gabarytowo do gfa.
Sąsiadka ma taką samą dwójkę, ale ona się z seicento przesiadła:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez ZdzichuZ » 13 kwi 2019, 09:14

Opony letnie założone, ale rozmiar 195/45/16 to dramat. Licznik przekłamuje o kilka km/h i twardo jak diabli, więc chyba jednak wrócę na 195/55/16. Niby nie jest oryginalny, ale przynajmniej licznik i prędkość z GPS się zgadza.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez ZdzichuZ » 12 lip 2019, 21:13

No to tego:

infernus pozostałem przy oponach 195/45/16. Da się na tym jeździć.

Mazderson trochę za słaby na trasy jest, w sensie na krajówkach tak skory do wyprzedzania nie jestem jak dawniej. Ale po mieście daje radę całkiem OK.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez ZdzichuZ » 22 sie 2019, 16:46

Pytanie o wymianę progu. Mam uszkodzony prawy próg, gdzieś tak na samym środku jest wgięty. Da się znaleźć w dobrym stanie używane progi, takie niezardzewiałe, czy to raczej niewykonalne zadanie?
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez ZdzichuZ » 18 wrz 2019, 09:42

Muszę zrobić zdjęcie tego wgniecenia. Ale pytałem dwóch blacharzy i element do wymiany. Koszt około 1500 z pomalowaniem. Na razie nie rdzewieje, więc chyba nie będę teraz robił.

A zrobię sobie edycję posta. Od jakiegoś czasu zmagam się z taką drobną bolączką. Otóż – przy włączeniu zapłonu oraz jak widać przy zmianie obiegu klimatyzacji słychać klikanie jak na filmie. Dobiega ono bardziej z prawej strony, jakby pomiędzy konsolą środkową a schowkiem.

No i chyba przed zimą trzeba będzie tarcze zmienić i klocki.

https://www.youtube.com/watch?v=yFB0twzs2dQ
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez ZdzichuZ » 16 paź 2019, 13:05

Klapka obiegu naprawiona. Wypiął się jeden zatrzask w mechanizmie. Klocki i tarcze do wymiany na wiosnę.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez ZdzichuZ » 26 paź 2019, 15:13

Przed zbliżającą się zmianą pogody zmieniłem opony na zimowe. Niestety okazało się, że jedna z felg będzie wymagała naprawy. Koło udało się wyważyć, ale polecono mi wyprostowanie tej konkretnej felgi. Dodatkowo podczas ostatniego mycia zauważyłem, że te felgi mają już purchle. Coś, czego na starszych felgach w poprzedniej 626 nie miałem.

Od kilku tygodni zastanawiam się nad zmianą samochodu. Szukam czegoś z podobnych lat, co będzie miało:

1. Nadwozie hatchback / liftback
2. Silnik benzynowy dobrze pracujący z gazem, który będzie miał pojemność nie większą niż 2 litry i moc od 100 KM
3. Wygodne fotele i w miarę przyjemne plastiki w środku tj. miękkie i dobrze spasowane
4. Łatwość samodzielnej obsługi np. proste jak w 626 wymiany żarówek
5. Trwałe zawieszenie, nie rujnujące budżetu
6. Odporność na korozję

Kilka pomysłów mam, budżet do około 17 tys. na samo auto. Myślałem o Golfie V 1.6 102 KM, Astrze 1.8 125 KM. Na tym moje pomysły się kończą.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez zadra » 26 paź 2019, 23:42

Fiat bravo 1,4 t-jet 140kM.
Powinieneś znaleźć w tym budżecie.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez ZdzichuZ » 27 paź 2019, 07:40

A to nie jest Multiair w tej mocy? Fiat Beavo sam w sobie ok, ale podobno skrzynia montowana z tymi silnikami ferelna.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez zadra » 27 paź 2019, 10:12

Nie pamiętam, być może m-jet ma 150kM.
Były 2 rodzaje skrzyń,dodatkowo po akcji serwisowej podobno Aso zalewało więcej oleju do skrzyni aby lepiej był smarowany 6-y bieg.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez ZdzichuZ » 27 paź 2019, 10:44

Czytałem właśnie że naprawa nie jest aż tak droga. Muszę tylko poczytać jak toleruje gaz i jakie koszty napraw zawieszenia itp.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez zadra » 27 paź 2019, 23:11

Ja szukałem właśnie pod kątem LPG.
Znosi gaz bardzo dobrze.. Zawieszenie proste – z tyłu belka, przód McPerson.
Jakieś drobne standardowe problemy typu "alternator"– acha, nie jestem 100%pewien, ale być może posiada dwumasę; spalanie jak to w doładowanych – mogłoby być nizsze..
Głęboki bagażnik i wysoki próg załadunkowy.
Moim zdaniem dużo lepiej wyciszone auto niż mazda podobnego segmentu i rocznika.
Ale:
1. Nadwozie hatchback / liftback
2. Silnik benzynowy dobrze pracujący z gazem, który będzie miał pojemność nie większą niż 2 litry i moc od 100 KM
3. Wygodne fotele i w miarę przyjemne plastiki w środku tj. miękkie i dobrze spasowane
4. Łatwość samodzielnej obsługi np. proste jak w 626 wymiany żarówek
5. Trwałe zawieszenie, nie rujnujące budżetu
6. Odporność na korozję


Ad 1 – TAK
2 – TAK
3 – TAK, ale nie super miękkie
4 – 626 to inna dekada, zupełnie inne auto, nie wiem jak z tymi żarówkami..
5 – TAK , ceny dość przyjemne
6 – TAK, niestety zdecydowanie większa niż w japonczykach
Ja nie kupiłem, miałem upatrzonego fiata, kasę w kieszeni, ale egzemplarz okazał się autem z problemami powypadkowymi, których sprzedawca trochę i ukrywał i nie chciał usunąć – szukał jelenia po prostu.
Trafiłem na civica z którego jestem na razie bardzo zadowolony ale gdybym kolejny raz szukał, to również rozejrzałbym się za fiatem.
Podczas szukania trochę czytałem aby posiąść podstawową wiedzę, i te informacje przekazuję dalej – idź moim tropem i również poczytaj różne fora i opinie, żeby nie było,że ślepo zaufałeś cudzej wiedzy....

Miałbym dużą satysfakcję, gdyby ktoś kupił fiacika i pozytywnie opisywał na forum mazdy ;)

Dlaczego chcesz zmienić swoją M2?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez ZdzichuZ » 28 paź 2019, 20:23

Chcę zmienić, ponieważ i tak będę musiał zainwestować w naprawę tego progu – to już wolę to + trochę więcej dołożyć na inne auto. A poza tym będę teraz jeździł więcej tras, gdzie będę musiał przewieźć trochę rzeczy – Mazda 2 robi się nieco za mała. I dodatkowo jest ona nieco toporna wewnątrz.

W każdym razie – Fiat Bravo, a może Megane 3? Myślałem też nad Laguną 3, ale nie wiem czy nie będzie za duża. Taki kompakt byłby dobrym kompromisem :D

Ogólnie moje wymogi chciałbym nieco zmodyfikować:

1. Hatchback
2. Silnik nie słabszy niż 100 KM
3. Tani w naprawach
4. Odporny na korozję
5. Przyjemny w środku
6. Perspektywiczny w zakresie LPG
7. Nie starszy niż 2008
8. Nie droższy niż 20 tysięcy
9. Dobrze prowadzący się, stabilny przy jeździe po autostradzie.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez zadra » 30 paź 2019, 01:30

Jeszcze
10 małopalący
11 szybkojeżdżący
.....
......
Trudno będzie sprostać takim wymaganiom.
Kolega niedawno sprzedawał puga 307sw w dieslu 90kM, 10-cio latka ; chwalił sobie do końca a kupił kolejnego puga prosto z salonu.
Sprzedał za jakieś 12tys.
Może to byłoby dobre wyjscie – popularne, nierdzewiejące z dobrym zapleczem części nowych i używanych, dość tanie w zakupie i nawet z polskiego salonu z pewniejszą historią...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez ZdzichuZ » 31 paź 2019, 12:10

Zadra, a gdybyś miał wybierać pomiędzy Bravo a Megane z silnikami wolnossącymi 1.4 i 1.6 lub turbo 1.4, to które Twoim zdaniem lepsze? Bo chciałbym takie auto na kilka lat bezproblemowej eksploatacji, z PL salonu właśnie. I te dwie opcje wydają mi się najlepsze.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2019, 11:14
Posty: 163

Postprzez Tasman20Wroc » 31 paź 2019, 13:42

Oba auta mają swoje plusy i minusy.
Bravo ma dwumase (w benzynie są z nią mniejsze problemy niż w kopciuchach bo moc jest inaczej rozwijana) i ma koszmarna skrzynie opla m32. W fiatach bravo do konca 2010 ona była w silnikach t-jet.w zwykłmy 1.4 jej nie ma. Potem fiat olał opla i wkładał swoje bez obsługowe skrzynie. Silniki bardzo dobre do gazu lekko popijają olej. Ruda ich nie tyka. Wnętrze jakościowo takie sobie chyba, że w wersja sport. Ogólnie bardzo dobry samochodzik no i całkiem fajny z wyglądu.
Megane
Silnik 1.6 jest git może nie będzie demonem prędkości ale raczej nie trapią go żadne problemy i do gazu też jak najbardziej. Wada jak to każde autko z pod znaku "cipki" ma jakieś tam problemy z elektryką no i często pękają w nich samoczynnie przednie szyby. Środek to rzecz gusu mi totalnie się nie podoba ale co do spasowania jest ok. Ruda też ich nie bierze.

Oba autka są jak najbardziej ok przejedz się każdym z nich i oceń sam, którym ci się lepiej jezdźi i które ci się bardziej podoba :).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 21:45
Posty: 520 (24/13)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BP 2021
Były:
Mazda 3 BL 2012
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez zadra » 31 paź 2019, 16:30

Nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć.
Do meganki nawet nie wsiadłem, mama ma scenica 2002 ale to nie ten rocznik co Ty byś szukał.
Gdybym wybierał między tym scenicem a 8lat młodszym fiacikiem to brałbym fiata, ale może zmieniłbym zdanie, gdybym miał okazję przejechać się rocznikowo równą meganką.

Popatrz może ma cenę części zamiennych i odstępy międzyserwisowe.
Dodam tylko, że do fiatowskiego silnika wchodzi w czasie wymiany mniej oleju, więc koszty mniejsze, można częściej wymieniać.

Ciekawe, co będzie łatwiej odsprzedać po kilku latach, fiata czy renówkę..
Renówka chyba ma jednak niższe notowania właśnie ze względu na francuzkie pochodzenie.
Raczej lubimy Włochów a śmiejemy się z Francuzów..
Ostatnio edytowano 3 lis 2019, 01:24 przez zadra, łącznie edytowano 1 raz
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3337 (41/89)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy