Klub MazdaSpeed

Woytas · przez **Woytas** » 13 lip 2006, 18:41

Witam,
Padła mi pompa paliwa. Mechanik odradza mi kupno używki, radzi zakup nowej. W hurtowni taka pompa kosztuje ok 800 zl. Moze macie jakas rade gdzie i w miare tanio kupic nowa pompe paliwa do mazdy 323f 1.5 16v '94.

Pozdrawiam

Jaksa · przez **Jaksa** » 13 lip 2006, 20:23

Woytas napisał(a):Mechanik odradza mi kupno używki

Wszystko zalezy gdzie i od kogo kupujesz – szukaj takiej pompy ktora jezdziła na zachodzie , mozesz zadzwonic tu www.maag.home.pl

Woytas · przez **Woytas** » 14 lip 2006, 18:43

Kupilem dzis pompe za 342 zl. Ale okazalo sie ze mechanik dal du.. i jest ten sam efekt co przedtem, czyli na wolnych samochod chodzi, jak przyspieszam nagle sie dlawi i tak jakby nie dostawal paliwa. Zaznaczam, ze nie mam gazu. Moze cos doradzicie

Jaksa · przez **Jaksa** » 14 lip 2006, 19:55

Woytas napisał(a):jak przyspieszam nagle sie dlawi i tak jakby nie dostawal paliwa

Cięzko tak bez otwierania maski postawić diagnozę ale moze być problem z dolotem lub aparatem zapłonowym ( słaba iskra zalewana benzyną )

tadziol · przez **tadziol** » 14 lip 2006, 21:50

Jaksa napisał(a): aparatem zapłonowym ( słaba iskra zalewana benzyną )

taaaa....stary tamat...potwierdzam

tomekrvf · przez **tomekrvf** » 14 lip 2006, 22:41

Jaksa napisał(a):aparatem zapłonowym

Ja też potwierdzam

Woytas · przez **Woytas** » 15 lip 2006, 17:23

Niestety z aparatem wszystko w porzadku, z elektryka rowniez, a efekt wciaz ten sam. Jak auto stoi i przygazowuje ok, ruszam ok, troszke depne to juz dupa auto ma objawy takie jakby zupelnie nie bylo paliwa. Doslownie mozna sie wbic twarza w kierownice. Tak jak w starym porzekadle: Ja mu w gaz, a on zgasl. Nie mam juz zdrowia. Pomozcie

Negoiu · przez **Negoiu** » 15 lip 2006, 17:36

Woytas napisał(a):Niestety z aparatem wszystko w porzadku

na jakiej podstawie tak sądzisz? ludzie wkładali nowe i były złe- myślę, że trzeba w elektryce szukać.

filtr paliwa oczywiście nowy....?

Woytas · przez **Woytas** » 15 lip 2006, 17:46

Mechanik zdejmowal aparat, i twierdzi ze wszystko gra iskra spoko. Filtr wymieniony od razu jak stwierdzili mi mechanicy ze mam jakas "make" w zbiorniku smierdzaca. Zbiornik wyplukany, pompa wymieniona, przewody drozne itd.. Kurde nawet oni juz grzebia po omacku. Moze ze kupilem znowu walnieta pompe, bo cos mi juz przebakuja, ze podczas jazdy na manometrze dosc duze wachania i spada ponizej 2 barow.

Negoiu · przez **Negoiu** » 15 lip 2006, 18:17

Woytas napisał(a):Filtr wymieniony od razu

przed płukaniem zbiornika, czy po?

Woytas napisał(a):Moze ze kupilem znowu walnieta pompe

się zdarza... <głaszcze>

Woytas · przez **Woytas** » 15 lip 2006, 18:20

zbiornik byl wywalany z auta, tak wiec filtr wymieniony po plukaniu. Z ta pompa to faktycznie mozliwe, ale cholera akurat identyczny efekt bylby na 2 pompach (starej i nowej)

?? Ehhh moze ktos ma w Poznaniu sprawna pompe, zebym zalozyl i sprawdzil czy to jest to

?

Negoiu · przez **Negoiu** » 15 lip 2006, 18:28

Woytas napisał(a):Ehhh moze ktos ma w Poznaniu sprawna pompe, zebym zalozyl i sprawdzil czy to jest to ?

tu niestety Ci nie pomogę- bo wiekszość rzeczy robię sam, a poważne daję do doktora klubowego P. Jaksy. 600km, ale warto.

Woytas · przez **Woytas** » 15 lip 2006, 18:29

Negoiu napisał(a):
Woytas napisał(a):Ehhh moze ktos ma w Poznaniu sprawna pompe, zebym zalozyl i sprawdzil czy to jest to ?

tu niestety Ci nie pomogę- bo wiekszość rzeczy robię sam, a poważne daję do doktora klubowego P. Jaksy. 600km, ale warto.

Ode mnie do doktora Jaksy jest ok 300 km, ale ja nawet z tym autem tam nie doajde, albo w najlepszym przypadku bede jechal tydzien

Oki dzieki za checi pomocy

Pozdro

Negoiu · przez **Negoiu** » 15 lip 2006, 18:45

Woytas napisał(a):do doktora Jaksy jest ok 300 km,

w jedną stronę <lol>

. Też jestem z Poznani

Powodzenia. Sprawdź mimo wszystko elektrykę. Cuda się tam czasem dzieją. Naprawdę

Jak gaśnie to czegos w końcu brakuje: albo paliwa, albo iskry: coś tam musi być nie tak

Woytas · przez **Woytas** » 15 lip 2006, 18:50

Negoiu napisał(a):
Woytas napisał(a):do doktora Jaksy jest ok 300 km,

w jedną stronę . Też jestem z Poznani

Powodzenia. Sprawdź mimo wszystko elektrykę. Cuda się tam czasem dzieją. Naprawdę

Jak gaśnie to czegos w końcu brakuje: albo paliwa, albo iskry: coś tam musi być nie tak

Fakt nie zauwazylem ze tez jestes z Poznania

Ehhh tak to jest z wiekszoscia mechanikow

bledne diagnozy itd... (oczywiscie nie wszyscy). Ja w swoim zyciu nie trafilem jeszcze na 100% dobrego mechanika. Ci ostatni byli idealni, az do kuch z w/w usterka. Co zrobic ? Taki life

Jaksa · przez **Jaksa** » 15 lip 2006, 19:41

Jaksa napisał(a): słaba iskra zalewana benzyną )

tadziol napisał(a):....stary tamat...potwierdzam

tomekrvf napisał(a):Ja też potwierdzam

Myślisz ze mylimy się ?

Woytas napisał(a):Mechanik zdejmowal aparat, i twierdzi ze wszystko gra iskra spoko

A fura nie jezdzi ......?! Jaki kolor masz tej iskry ? Przerabiałem to samo w Z5 – wymiana aparatu wyleczyła auto. Proponuję podjechac do kogos kto ma takie auto ( moze ktoś z klubu )i zrobic przekładkę aparatu......

Woytas · przez **Woytas** » 15 lip 2006, 19:48

Wlasnie watpie zebyscie sie mylili. Ja tez podsunalem pomysl mechanikowi, ktory to sprawdzil i twierdzi ze jest ok (tylko na tym sie opieram). Nie mam pojecia jakiego koloru jest iskra. A powiedz mi Jaksa, czy to normalne ze przy pomiarze pompy manometrem cisnienie w barach skacze

np schodzi do 2 barow

? Pozdro

Jaksa · przez **Jaksa** » 15 lip 2006, 20:23

Napisałem wszystko na PW.

**Gość** · przez **Gość** » 15 lip 2006, 22:11

witam
mialem ostatnio problemy z pompka prawie przez miesiac i bylo to samo przerabialem juz wszystkie mozliwosci
czyszczenie wtryskow,wymiana filtrow ,wymiana pompki, Kabli zaplonowych ,Swiec ITD moglym wymieniac od groma tego co sie na wymienialem
i co sie okazalo to byla wina "Fachowaca" poprostu zanim doszedl do tego ze to pompka to juz wydalem okolo 300zł potem wymienil mi Pompke za drugie tyle i oczywiscie Gosc powiedziel mi ze jest to nowa oryginalna pompka a wsadzil jakies stare uzywane badziewie i dalej bylo to samo czyli gasnol na zakrecie w prawo ,obroty skakaly jak glupie, czasem jak mocniej depnelem to zaczynal chodzic na 3 gary.
Dobra koniec tego opowiadania
powiem teraz krotko wszystko przez to ze pompka krtora wsadzil byla za slaba mazdy nasze potrzebuja conajmniej 4.5 do 6 Bar a przy wszystkich innych bedzie sie dusic i robic dziwne zeczy
Mieszkam Kolo Poznania mam pompke ktora juz jest przezemnie sprawdzona i w 100% bedzie smigac prawidlowo zostala mi po wymianie tych wszystkich elementow
jesli jest ktos zainteresowany mozemy sie dogarac
pozdrawiam

mario1p · przez **mario1p** » 17 lip 2006, 13:17

Witam ja też walcze z podobnym problemem od pół roku!!!
U mnie po wdepnięciu w gaz obroty dochodzą do 2100-2200 i dalej tak jak by brak paliwa lub iskry, po czym obroty spadają do 1000 (gaz cały czas wciśnięty) i znowu to samo i tak w cyklu ok.1sekundowym.Na LPG nie mam takich kłopotów!!!
Wymieniłem filtr paliwa,świece, zrobiłem test diodowy i nic nie pokazał!!!
Wymieniłem też sondę lamda co prawda na używkę ale działającą!
zauważyłem ,że wtrakcie tego incydentu jak zdejmę faję ze świecy to iskra jest!
wleje jeszczę specyfiu do czyszczenia wtrysków i zobaczymy.
jakieś sugestie- jak sprawdzić jakośc iskry?
Aaha dodam jeszcze że dzieje się to przy rozgrznym silniku na zimnym idzie dobrze!
nieraz w trakcie tego falowania uda się osiagnąć wysokie obroty i wtedy mogę je utrzymać nawet na poziomie 5000 ale jak puszczę gaz i znów przyspieszam to incydent się powtarza chociaż nie zawsze! jak uda mi sie go pogazować ostro to jak by rzadziej i w mniejszym stopniu to zachodziło.
Dedukując może jednak to wtryski? jak to sprawdzić
Proszę o pomoc i pozdrawiam Może Pan Jaksa coś poradzi?

Klub MazdaSpeed

Pompa paliwa, auto sie dławi

Kto przegląda forum

Moderator