Kącik rowerowy

[wumpscut]

Ja mam obecnie to: https://www.decathlon.pl/pas-kard-ant-b ... 34795.html

Po ANT+ działa bez problemów, pasek jest spoko. Wcześniej miałem Polara H7, ale on był tylko na BLE. Ten z Decathlonu mogę polecić.

[PeKa]

Każdy z ANT+ bedzie dobry. Mialem Garmina, teraz mam ten z zestawu z Bryton'a. Dziala swietnie i wole go od Garminowego, ze względu na lepiej rozstawione czujniki na pasie.

Dopisano 4 sty 2019, 00:28:

+32
Mój dystans: 73 km
Całkowity dystans: 128 km

[Szyna]

Problem w tym że jeden trenażer już jest tylko że taki zwykły 10-letni Ale dzisiaj zamówiłem już oponę do trenażera wiec jakiś postęp jest

[wumpscut]

Jak dołożysz czujnik prędkości to na Zwifcie też pośmigasz

[Szyna]

Ale obciążenia mi nie zmieni i w tym jest problem
A drugi problem jest z moją motywacją i wolnym czasem bo wiem jak to się skończy, kupie pojeżdżę z tydzień 2 i znowu nie będę miał czasu

[wumpscut]

No nie, obciążenia nie zmieni. Jeździłem na takim zwykłym i jest to jednak trochę lipa. No ale się da. Co do motywacji, nie pomogę

[Szyna]

Powiem Wam tak w brew pozorom pomagacie bo jak czytam codziennie ile osób jeździ i robi codziennie km to to jest bardzo motywujące

Dopisano 05 sty 2019 19:31:

Tak trochę teraz z innej beczki
Jakie macie plany co do wagi swoich maszyn Wiem że jestem nie normalny i świrnięty na tym punkcie ale cóż
Moje wyniki zeszłoroczne szosa 8885g, MTB 9570g
W szosie można jeszcze coś w tym roku podziałać mniejszym kosztem, ale w Mtb będzie już ciężko zejść

[Gib]

Nic nie zamierzam zmieniać. Waga się może zwiększyć jak dołożę błotniki w tym roku. Natomiast niewykluczone że waga jeźdźca się zmniejszy w końcu

[nemi]

+17
Mój dystans: 17 km
Całkowity dystans: 145 km

Zaznaczam, że jeżdżę na stacjonarce dla starych bab

[PeKa]

Ale kręcisz i to się liczy

+29
Mój dystans: 102 km
Całkowity dystans: 174 km

Szyna, na jakich kołach Ty ten wynik miałeś? 26 czy 29?

U mnie obecnie MTB waży 10.4kg co przy 19" jest uważam przyzwoitym wynikiem.
Póki co wszystko działa, więc zmian wagowych raczej nie będzie. W pierwszej kolejności, jak przyjdzie czas wylecą ciężkie M520. Jak już mam szosę, to w przyszłości pewnie mleko, choć mleko zamiast dętek to symboliczne zbicie wagi. Prawdopodobnie w sezonie będzie nowa kiera. Sumarycznie powinno wyjść 10kg.
Do wagi szosy nie przykładam uwagi, to tylko treningówka. Oczywiście kupując nowe graty zwracam uwagę na wagę, ale bez wielkich kalkulacji

[nemi]

Miałem ze 150 km za ubiegły rok, ale nie zdążyłem wpisać

[PeKa]

Nie sadziłem nemi, że Ty taki wariat
Ale specjalnie się nie dziwię, taka stacjonarka to musi być wyjątkowa nuda

Zlazłem właśnie z dzisiejszego Threshold Development, dało mi to w kość...
Ale tygodniowy plan minimum (120km) wykonany
+33
Mój dystans: 135 km
Całkowity dystans: 207 km

[Szyna]

No ja na 26'' i rama 17,5 ale to wszystko stare graty, 3 koronki z przodu i te czary Ogólnie w góralu żeby teraz urwać coś jeszcze to trzeba szykować z min 500-1000 zł więc raczej już nic nie będę ruszał, chyba że się coś rozpadnie albo rozwalę
W szosie ostatnio za 300 zł zbiłem prawie 500g Szosa to też mój rower treningowy ale ja to od małego byłem świr na punkcie wagi wiec patrze na wszystko jak tanim kosztem uda się jeszcze zgubić kilka g to czemu nie skorzystać
Obecnie MTB w okolicach 10 kg to już bardzo dobry wynik. Niby teraz wszystko 29'' powinno być cięższe, ale do tego odpada jedna manetka i 2 koronki
Kiedyś to wszystko jakieś takie solidniejsze i masywniejsze robili

Dopisano 07 sty 2019 1:00:

Jak patrze na Was to ja się dopiero ze snu zimowego budzę Wszyscy km trzaskają, ale są postępy dzisiaj napisałem maila do firmy od bike fittingu żeby umówić się na spotkanie W nowym tyg ma dojść opona więc może do końca stycznia jakieś km już wykręcę

[PeKa]

Szyna, bez przesady z tym zyskiem na przejściu z korby 2/3 rzędowej na 1x. Przerabiałem to od razu po zakupie Scott'a i zysk to w moim przypadku jakieś 300g.
Pomijam już fakt, że absolutnie nie zmienia to nic w moich wynikach

[wumpscut]

Ja na ten rok nie planuję nic jeśli chodzi o wagę czy modyfikacje w rowerze Czysta eksploatacja, do wymiany mam opony, kasetę i łańcuchy. Aha, jeszcze owijka, bo z obecnej nie jestem zadowolony. Może jeszcze wpadną nowe linki i pancerze. To wszystko – zbieram na nową "furę"

A skoro o planach mowa – macie jakieś inne plany? Dotyczące startów, albo co chcielibyście osiągnąć w tym roku?

Co do Zwifta, chyba dam się namówić na jakiś plan treningowy, chociaż nie do końca odpowiadają mi takie sztywne ramy.

Mój dystans: 151 km
Całkowity dystans: 358 km

[nemi]

Nie sadziłem nemi, że Ty taki wariat
Ale specjalnie się nie dziwię, taka stacjonarka to musi być wyjątkowa nuda

Kupiłem pod koniec roku
A z nudą nie jest źle, bo mam tv + netflixa

[PeKa]

Dla mnie, mimo seriali była by nuda w huk.
Wolę tak:

[Robert74]

Rozpoczęcie sezonu
https://www.strava.com/activities/2048247827

[Szyna]

Plany, w końcu zacząć coś robić , wystartować w jakiś zawodach, dojechać do mety cały i zdrowy i do tego nie zniszczyć za dużo sprzętu Tak w skrócie

[PeKa]

Moje plany to przynajmniej tyle km wyścigowych, co w 2018r., ale w 2 sektorze (na 10). Obecnie jestem raz w 3, raz w 4. O ile pojadę ten cykl XCM co w roku ubiegłym. Planuję też start w etapówce. Na pewno zaliczę też kilka startów w XCO.