Czateria... 2021
Mi tam w dupowozie te 10 sekund z hakiem wystarczy
loockas napisał(a):Nie rozumiem ich pakietów... do droższej L trzeba sobie dołożyć nawigację za +4k
Ok, w M jest Kia Navi System, a w L jako opcja Kia Navi System Plus, cokolwiek to znaczy...
Dopisano 02 sty 2019 18:05:
jacobs napisał(a):Nie rozumiecie jak ważne jest być pierwszym na kolejnym czerwonym.
Do tego wystarczy nie spać na światłach
No jak nie ma to byc ten fun car to rozumiem 
ja bym chyba jednak kupił takie 10letenie A8 lub coś w ten temat dla dupowozu rodzinnego.
ja bym chyba jednak kupił takie 10letenie A8 lub coś w ten temat dla dupowozu rodzinnego.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Subiektywnie od 0 do 60 nie ma dużej różnicy. W ogóle nawet do 100 km/h różnica wynosi około 2 sekund i przy samym starcie i rozpędzaniu tak bardzo nie odczuwam, tym bardziej, że w Dieslu trzeba zmieniać biegi i po krótkiej chwili ledwo dyszy, a Golf ciągnie do tych 6.000. Ale beemka jest dużo szybsza podczas jazdy na "zwykłych" obrotach, przy zwyczajnej jeździe – czyli jak chcę wyprzedzić i mam 2.000 rpm albo przy wysokich prędkościach golfa wciąga też nosem – na autostradzie nie czaję się w ogóle – mam 140 km/h, wrzucam kierunek i praktycznie po prostu wjeżdżam między jadące szybciej samochody – golfem muszę wybrać moment.
Odczuwam też bardzo to, że jadę krótkim, zwartym autem, które mocno i przyjemnie reaguje na wszystkie ruchy kierownicą itd. Golf wszystko tłumi i jedzie się... statecznie(?). Tak czy inaczej – wbrew wszelkim pozorom po przesiadce z wolnossącego 1.8 i testach 26 KM mocniejszego 1.6 tym moim TSI jeździ się naprawdę OK i silnik daje radę w normalnej jeździe. Przez Alpy, czy chorwackie góry jedzie na 6. biegu z pełnym ładunkiem. Nie rwę włosów z głowy po przesiadce z beemki i zupełnie spokojnie (na 3.000 obrotów) jadę autostradami 140 km/h lub szybciej
Odczuwam też bardzo to, że jadę krótkim, zwartym autem, które mocno i przyjemnie reaguje na wszystkie ruchy kierownicą itd. Golf wszystko tłumi i jedzie się... statecznie(?). Tak czy inaczej – wbrew wszelkim pozorom po przesiadce z wolnossącego 1.8 i testach 26 KM mocniejszego 1.6 tym moim TSI jeździ się naprawdę OK i silnik daje radę w normalnej jeździe. Przez Alpy, czy chorwackie góry jedzie na 6. biegu z pełnym ładunkiem. Nie rwę włosów z głowy po przesiadce z beemki i zupełnie spokojnie (na 3.000 obrotów) jadę autostradami 140 km/h lub szybciej
Ja po dzisiejszym dniu skłaniam się stronę 4x4 w kolejnym dupowozie, ten grip control działa całkiem przyzwoicie i po śniegu ciągnie bardzo płynnie ale dalej to tylko napęd na przód a dzisiaj tu nawaliło grubo i cały czas pada wiec mam nadzieje ze jutro stąd wyjedziemy


- Od: 15 maja 2012, 15:34
- Posty: 354 (83/16)
- Skąd: LUX/SC034
- Auto: Jest GJ 2.2 AT
Jest Citroen SpaceTourer
Było C4 Picasso
Była Mazda 6
GH
https://www.engine-codes.com/p0117_bmw.html
Myślicie, że w ciemno kupować czujnik i umawiać mechanika? Czujnik kosztuje od 25 do 100 zł około.
Niestety pojawia mi się ten błąd ostatnio (kasowałem 2 razy) i kończy mu się zdolność wypalania DPF. Po skasowaniu rozpoczyna procedurę wypalania (drugi obrazek), ale kasowanie błędu nie jest satysfakcjonującym rozwiązaniem...
Myślicie, że w ciemno kupować czujnik i umawiać mechanika? Czujnik kosztuje od 25 do 100 zł około.
Niestety pojawia mi się ten błąd ostatnio (kasowałem 2 razy) i kończy mu się zdolność wypalania DPF. Po skasowaniu rozpoczyna procedurę wypalania (drugi obrazek), ale kasowanie błędu nie jest satysfakcjonującym rozwiązaniem...
Gib napisał(a):Tylko ałdi albo subaru na taki śnieg,
Duster rzondzi!
Neonixos666 napisał(a):Mi tam w dupowozie te 10 sekund z hakiem wystarczy
Mnie wystarcza 11

Grzyby napisał(a):Ważne że huknie, ryknie, ogłuszy wirem w baku i masz wrażenie że robić 100 w 4 sekundy Jednakowoż w fotel wciska.
ej Grzybu to wciskanie w fotel w klocku to nie wciskanie tylko auto się buja
ale że mła?
ejjjj, może jestem stary ale normalny. Raczej. Chyba
jak się waży 120+ to wciska! O! I tego się trzymam!
Gib potwierdzi
ejjjj, może jestem stary ale normalny. Raczej. Chyba
Szymon napisał(a):ej Grzybu to wciskanie w fotel w klocku to nie wciskanie tylko auto się buja
jak się waży 120+ to wciska! O! I tego się trzymam!
Gib potwierdzi
Ja się wciskam w fotel nawet jak stoję w korku, czyli potwierdzam
Niby wszyscy tacy poprawni politycznie i nikt się nie ściga nie potrzebuje mocnych aut (10-11 sek do setki to teraz mają podstawowe wersje kompaktów). Tymczasem za Chińskiego boga, nie wymazał bym programu ze swojego Saaba
Niesamowicie auto odżyło.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Z mocą jest podobno tak że jak już się poczuje sporo to nie chce się mniej 
Tu ktoś nie ogarnął mocy, uwielbiam takie zdjęcia ,,na świeżo"
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... BBQMS.html?

Ehh, trudny wybór z tym samochodem. Wybieram wśród skrajności. Dziś obejrzane:
– Megane RS – żony faworyt na razie, ale małe troszkę,
– Talisman w najmocniejszej wersji (225KM) – nie podoba się nam, ale to w miarę nowoczesne auto, no i mega pojemne
– Lexus IS – fajny, dość żwawy, ale już niestety widać czasy w których był zaprojektowany. W ogóle ciekawe że przestali go produkować z 2.0t, z powodów emisji będzie tylko hybryda. Więc zostało tylko parę egzemplarzy z 2018.
– Megane RS – żony faworyt na razie, ale małe troszkę,
– Talisman w najmocniejszej wersji (225KM) – nie podoba się nam, ale to w miarę nowoczesne auto, no i mega pojemne
– Lexus IS – fajny, dość żwawy, ale już niestety widać czasy w których był zaprojektowany. W ogóle ciekawe że przestali go produkować z 2.0t, z powodów emisji będzie tylko hybryda. Więc zostało tylko parę egzemplarzy z 2018.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości