Stukanie/Klekotanie zaworów na zimnym silniku
Przecież Z6 nie ma hydraulicznych szklanek
nie ma czegoś takiego jak hydrauliczne szklanki, szklanki też nie puchną bo nie mają jak :
obrazowo to taki mały cylinderek/ obudowa i nurnik/ z jednej strony masz popychacz zaworowy a z drugiej wałek rozrządu, finito nie będę pisał jak działa
co najwyżej szklanka może się wytrzeć tj stracić swój wymiar
przez chwilę może klekotać silnik zwłaszcza na zimnym
dalej klekocze pomiar luzów między szklanką a wałkiem
obrazowo to taki mały cylinderek/ obudowa i nurnik/ z jednej strony masz popychacz zaworowy a z drugiej wałek rozrządu, finito nie będę pisał jak działa
co najwyżej szklanka może się wytrzeć tj stracić swój wymiar
przez chwilę może klekotać silnik zwłaszcza na zimnym
dalej klekocze pomiar luzów między szklanką a wałkiem
---
Ostatnio edytowano 26 lis 2019, 00:15 przez Odrdzewiacz, łącznie edytowano 2 razy
kolega popychacz to popychacz /i wtedy można powiedzieć że jest mechaniczno -hydrauliczny/, szklanka to szklanka czytam poprawnie płytka zaworowa – rozróżnijmy pojęcia
Nie chciałem się wdawać w podobną dyskusję dlatego pisałem że nie opisuje działania / i trzymajmy się tego co mamy w silniku/
że mamy inżynierię wsteczną to już nic nie poradzimy przecież łatwiej jest skroić za wymianę szklanek niż samo-kasujące / i bez wad fabrycznych jak w przypadku 4G63 /
Nie chciałem się wdawać w podobną dyskusję dlatego pisałem że nie opisuje działania / i trzymajmy się tego co mamy w silniku/
że mamy inżynierię wsteczną to już nic nie poradzimy przecież łatwiej jest skroić za wymianę szklanek niż samo-kasujące / i bez wad fabrycznych jak w przypadku 4G63 /
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości