Wysokie spalanie silnika 120 / 165 KM. Czy mam jakiś problem?
Co wy za głupstwa opowiadacie.. Jak włączona klima w trybie ECO czy zwykłym ma nie zwiekszać spalania? Przecież jest to dodatkowy opór dla silnika. Klima zawsze zwiększy spalanie min o 0.5 litra w trybie ECO do nawet 2 litrów w mieście latem w trybie normalnym. Ja miałem max. spalanie w mieście latem 13 litrów, klima auto AC, 22C, na zewnątrz +35C.
Krzysiek WPR – spalanie mojej 165km wersji w trasie mieści sie w 6-6.5 litra. Takie spalanie uzyskałem jadąc latem 7ką do Zakopanego. Na ekspresówkach 120-130km/h, na krajowych różnie 90-110. Klima auto.
Dlaczego w trybie auto dmucha na nogi? Dlatego, że przy obecnych temp. klimatronic ma na celu nie schłodzenie wnętrza a jego nagrzanie. Ciepłe powietrze jest lekkie i idzie do góry więc dmuchawa kieruje strumień na nogi i podłoge aby powietrze równo rozgrzewało wnętrze. Jak byś ustawił nadmuch tylko na szyby lub centralne wloty to miałbyś "zagotowaną" głowe a zmarznięte nogi bo lekkie ciepłe powietrze nie opadło by na podłoge.
Krzysiek WPR – spalanie mojej 165km wersji w trasie mieści sie w 6-6.5 litra. Takie spalanie uzyskałem jadąc latem 7ką do Zakopanego. Na ekspresówkach 120-130km/h, na krajowych różnie 90-110. Klima auto.
Dlaczego w trybie auto dmucha na nogi? Dlatego, że przy obecnych temp. klimatronic ma na celu nie schłodzenie wnętrza a jego nagrzanie. Ciepłe powietrze jest lekkie i idzie do góry więc dmuchawa kieruje strumień na nogi i podłoge aby powietrze równo rozgrzewało wnętrze. Jak byś ustawił nadmuch tylko na szyby lub centralne wloty to miałbyś "zagotowaną" głowe a zmarznięte nogi bo lekkie ciepłe powietrze nie opadło by na podłoge.
Co do powyższego – w okresie letnim miałem awarię klimatyzacji (kamyk na autostradzie wywalil mi dziurę w chłodnicy klimy) przez co z musu miałem wyłączoną klimę. Przez ten miesiąc bez klimy średnie spalanie nadal miałem takie samo, więc albo wpływ ten jest niewielki, bądź nie jest on uwzględniany przez komputer pokładowy (badz co badz zwiekszenia zasiegu tez wtedy nie zaobserowałem).
KrzysiekWPR napisał(a):Co do spalania, uważam że te 8l w mieście to trochę sporo (bez start-stop), intersuje mnie wiarygodny wynik z jazdy trasą ok 120/130km/h płynna na dłuższym dystansie – ile wam wychodzi??
... a czy byłeś łaskaw przeczytać wątek od początku. Może uczyń to, a wiele odpowiedzi znajdziesz. Poza tym jakie masz koła 16", czy też 18", średnia prędkość z przejechanego, mierzonego dystansu. To wszystko jest bardzo istotne...
ellipsis – dzięki za odpowiedź, czy EKO działa tak, że.. np. na zewnątrz mam +30, ustawiam KLIME EKO na 20C to tą temeprature osiągne we wnętrzu np. po 10 min, podczas gdy na KLIMA AUTO będzie to po 7 min? czyli szybciej. Czy np EKO nie da rady jak będzie po prostu za gorąco na zewnątrz.
Odnośnie nawiewu – jeśli tak to działa, to gitara.. w poprzednich autach zawsze miałem Manuala więc stąd takie pytanie.
Czarmi – trochę poczytałem, ale nie wszysko przyznaje się. Mam 16-tki, pocieszam się, że to spalanie z krótkich odcinków typu 7km>stop na dłużej>10km stop itg.
A powiecie mi jaki sens mają te dwa przełączniki obok siebie (sterowanie klimatyzacją) obydwa służa do przełączania gdzie ma być skierowany nawiew>obydwa służą do tego samego wiec po co dwa przyciski inaczej oznaczone?
Odnośnie nawiewu – jeśli tak to działa, to gitara.. w poprzednich autach zawsze miałem Manuala więc stąd takie pytanie.
Czarmi – trochę poczytałem, ale nie wszysko przyznaje się. Mam 16-tki, pocieszam się, że to spalanie z krótkich odcinków typu 7km>stop na dłużej>10km stop itg.
A powiecie mi jaki sens mają te dwa przełączniki obok siebie (sterowanie klimatyzacją) obydwa służa do przełączania gdzie ma być skierowany nawiew>obydwa służą do tego samego wiec po co dwa przyciski inaczej oznaczone?
Imbeer napisał(a):Co do powyższego – w okresie letnim miałem awarię klimatyzacji (kamyk na autostradzie wywalil mi dziurę w chłodnicy klimy) przez co z musu miałem wyłączoną klimę. Przez ten miesiąc bez klimy średnie spalanie nadal miałem takie samo, więc albo wpływ ten jest niewielki, bądź nie jest on uwzględniany przez komputer pokładowy (badz co badz zwiekszenia zasiegu tez wtedy nie zaobserowałem).
Ja miałem bardzo podobną sytuację (awaria klimy z powodu braku czynnika
KrzysiekWPR napisał(a):Co do spalania, uważam że te 8l w mieście to trochę sporo (bez start-stop), intersuje mnie wiarygodny wynik z jazdy trasą ok 120/130km/h płynna na dłuższym dystansie – ile wam wychodzi??
Sporo to pojęcie względne. Moja pali 8,5 l/100km w mieście (średnia prędkość <30km/h, krótkie trasy ok. 10km) i jest to mniej niż moja Honda Civic 1.6 110KM, w analogicznych warunkach.
Kasujecie licznik spalania przy każdym tankowaniu czy macie długookresowy wynik? Jeśli tak to różnice w przypadku włączonej lub wył klimy będą trudne do zauważenia. W tablecie jest spalanie z obecnej jazdy od uruchomienia silnika. Tam widać ładnie jak klima powoduje zwiększenie spalania.
Ellipsis >
nie miałem okazji jeździć w lato jeszcze.. ile trzeba doliczyć średnio przy włączonej: KILKA, KLIMA EKO – czy KLIMA EKO daje radę np. powyżej 30C na zewnątrz? rozumiem, że wolniej chłodzi i słabiiej..
Dążę do tego czy warto w lato bawić się w EKO czy bez sensu, bo różnica znikoma w spalaniu.?
nie miałem okazji jeździć w lato jeszcze.. ile trzeba doliczyć średnio przy włączonej: KILKA, KLIMA EKO – czy KLIMA EKO daje radę np. powyżej 30C na zewnątrz? rozumiem, że wolniej chłodzi i słabiiej..
Dążę do tego czy warto w lato bawić się w EKO czy bez sensu, bo różnica znikoma w spalaniu.?
KrzysiekWPR napisał(a):Dążę do tego czy warto w lato bawić się w EKO czy bez sensu, bo różnica znikoma w spalaniu.?
Proponuję metodę prób i błędów.
Ja cały czas mam włączoną non stop klimę eco (lato, zima) i mnie to w lecie wystarcza. Kiedyś sprawdzałem (z kilmą/bez niej) i różnica nieznaczna, bo ok. 0,3-0,5l/100km.
Krzysiek, w lato klime eco musisz wymusić manualnym trybem. W trybie auto prawie zawsze uruchamia się "pełna" klima z racji sporego zapotrzebowania energi do schłodzenia wnetrza. Na trasie spalanie bardzo nie wzrasta ale za to w mieście rośnie zdecydowanie, sprawdzałem to Panowie nie raz. Jeszcze u nas z racji braku turbo i stosunkowo małej ilości momentu obr. w dolnym zakresie obrotów klima potrafi dać po tyłku w spalaniu i ubytku mocy.
Czarmi, to znaczy że jeździsz bez klimatronica tylko zawsze, nawet w lato w manualu ?
Czarmi, to znaczy że jeździsz bez klimatronica tylko zawsze, nawet w lato w manualu ?
Mam włączoną "auto" – eco i czasem w lecie kiedy jest bardzo gorąco włącza mi się pełna klima, którą (jak zauważę) prawie zawsze przełączam na eco. Mam taką zasadę, że kiedy za oknem jest np. 30st.C, to klimę ustawiam np. na 23-24 st.C, a nie jak niektórzy np. na 19 st.C. Staram się, aby różnica temperetur nie była znaczna.
No dobra.. a jest gdzieś info, bo w instrukcji nie ma jak duża jest różnica w efektywności chłodzenia na obu trybach. Czy ECO uzyska zawsze żądaną temperature tyle że dłużej, czy nie da rady na +30C no.
ellipsis napisał(a):Czarmi, to znaczy że jeździsz bez klimatronica tylko zawsze, nawet w lato w manualu ?
A co w tym dziwnego? Ja nigdy nie używam trybu automatycznego.
Dopisano 18 gru 2018, 22:35:
KrzysiekWPR napisał(a):No dobra.. a jest gdzieś info, bo w instrukcji nie ma jak duża jest różnica w efektywności chłodzenia na obu trybach. Czy ECO uzyska zawsze żądaną temperature tyle że dłużej, czy nie da rady na +30C no.
A może po prostu poczekaj do lata i zobacz, jak ci się będzie jeden i drugi tryb sprawował?
Ja używam ECO przez jakieś 98% czasu, a "pełnego" trybu tylko wsiadając do rozgrzanego auta przy upałach (i to pod warunkiem, że o tym pamiętam
Tak poczekam poczekam, ale jednego nie sprawdzę przez długi czas.. stąd pytam. Czy jest wyraźna różnica w działaniu (szybkość, sprawność itg) EKO i AUTO. Zastanawiam się nad sensem tych dwóch trybów..
Child, nic dziwnego tyle, że po to mam klimatronik aby nie bawić się w manuale tylko ustawić odp. temp. i mieć problem z głowy przynajmniej latem. Co innego zima, wtedy używam trybu manualnego aby mieć pełna kontrole nad kierunkiem i siła nadmuchu z racji odparowywania szyb.
Ja latem też nie ustawiam 18C tylko min 22 a najczęściej 24C i w trybie auto przy temp. 27-30C nigdy klima z automatu nie działa w trybie ECO. Z tego co pamietam to chyba tryb ECO wyłącza się kiedy ustawienie temp. wew. jest niższe niż zewnętrznej.
Krzysiek daj już spokój z tym dociekaniem zasady działania trybu ECO.. Nie ma tego opisanego więc skąd my mamy wiedzieć dokładnie jak on działa? Domniemamy tylko, że jesli jest to tryb ECO to klima działa w sposób bardziej ekonomiczny – praca z ograniczoną mocą/dłuższe okresy bez załączania sprężaki
Ja latem też nie ustawiam 18C tylko min 22 a najczęściej 24C i w trybie auto przy temp. 27-30C nigdy klima z automatu nie działa w trybie ECO. Z tego co pamietam to chyba tryb ECO wyłącza się kiedy ustawienie temp. wew. jest niższe niż zewnętrznej.
Krzysiek daj już spokój z tym dociekaniem zasady działania trybu ECO.. Nie ma tego opisanego więc skąd my mamy wiedzieć dokładnie jak on działa? Domniemamy tylko, że jesli jest to tryb ECO to klima działa w sposób bardziej ekonomiczny – praca z ograniczoną mocą/dłuższe okresy bez załączania sprężaki
Ellipsis, jak oceniasz samą dynamikę i kulturę pracy wersji 165km w porównaniu do Twoich poprzednich aut? widzę, czytając kilka stron że sporo osób odblokowuje wersję 120. Dla mnie osobiście przełożenia mogłyby być dłuższe, szczególnie 6-tka, ale z drugiej strony bardzo krótka "2"-ka już od prędkości niewiele większej niż 20km/h naprawdę ciągnie konkretnie..
Zasada działania trybu ECO jest gdzieś opisana na forum, bo za czasów Mazdy 6 GG czytałem o tym.
Polega to na tym, że kompresor nie działa (spręża) cały czas tylko włącza się od czasu do czasu. Oczywistym jest, że w normalnym trybie również nie "działa" non stop, ale stara się utrzymać ciśnienie w układzie na stałym poziomie. W ECO ciśnienie może znacznie spaść poniżej optymalnego. Jest do tego jakiś algorytm zastosowany, więc gdy różnica temperatur jest znaczna to dłużej "chodzi", a gdy jest blisko żądanej to załącza się już sporadycznie. Przez to tryb ECO jest mniej skuteczny, ale nadal sprawnie potrafi ochłodzić / nagrzać kabinę. Doskonale to widać w Forscan po PIDach odpowiedzialnych za ciśnienie w układzie klimatyzacji oraz czasu pracy sprężarki.
Ja jeżdżę całe lato na AUTO/ECO, jedynie zimą strasznie wkurza mnie dmuchanie na nogi kiedy kierownica lodowata, a dłonie zimne jak u nieboszczyka...
Polega to na tym, że kompresor nie działa (spręża) cały czas tylko włącza się od czasu do czasu. Oczywistym jest, że w normalnym trybie również nie "działa" non stop, ale stara się utrzymać ciśnienie w układzie na stałym poziomie. W ECO ciśnienie może znacznie spaść poniżej optymalnego. Jest do tego jakiś algorytm zastosowany, więc gdy różnica temperatur jest znaczna to dłużej "chodzi", a gdy jest blisko żądanej to załącza się już sporadycznie. Przez to tryb ECO jest mniej skuteczny, ale nadal sprawnie potrafi ochłodzić / nagrzać kabinę. Doskonale to widać w Forscan po PIDach odpowiedzialnych za ciśnienie w układzie klimatyzacji oraz czasu pracy sprężarki.
Ja jeżdżę całe lato na AUTO/ECO, jedynie zimą strasznie wkurza mnie dmuchanie na nogi kiedy kierownica lodowata, a dłonie zimne jak u nieboszczyka...
- Od: 14 cze 2006, 01:01
- Posty: 3091 (46/156)
- Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
- Auto: 1. Mazda CX60 KH PHEV
2. Mazda 3 BM Skyactiv-D
Darrecki, dzięki za odpowiedź 
ellipsis napisał(a):Child, nic dziwnego tyle, że po to mam klimatronik aby nie bawić się w manuale tylko ustawić odp. temp. i mieć problem z głowy przynajmniej latem. Co innego zima, wtedy używam trybu manualnego aby mieć pełna kontrole nad kierunkiem i siła nadmuchu z racji odparowywania szyb.
No właśnie ja zawsze potrzebuję kontroli, bo wpienia mnie niesamowicie, jak mi klima dmucha nie tam, gdzie sobie wymarzyłem

Dopisano 20 gru 2018, 00:34:
KrzysiekWPR napisał(a):Ellipsis, jak oceniasz samą dynamikę i kulturę pracy wersji 165km w porównaniu do Twoich poprzednich aut? widzę, czytając kilka stron że sporo osób odblokowuje wersję 120. Dla mnie osobiście przełożenia mogłyby być dłuższe, szczególnie 6-tka, ale z drugiej strony bardzo krótka "2"-ka już od prędkości niewiele większej niż 20km/h naprawdę ciągnie konkretnie..
To żeś sobie wybrał konsultanta
Dam ci dobrą radę – kliknij na nicka "ellipsis" w jego sygnaturze albo przy którymś poscie i przejrzyj jego komentarze, a poznasz mrożącą krew w żyłach historię pewnej 165-konnej Mazdy 3, która doświadczyła szeregu prawdziwych, ale i wyimaginowanych problemów i usterek, ze szczególnym uwzględnieniem nadmiernego zużycia paliwa. Wszystko podlane sosem nostalgii za mocnym i oszczędnym silnikiem pewnej starej Hondy oraz ogólnym zawodzeniem na temat żałosnej jakości samochodów Mazdy

Ale żeby nie było, że się czepiam – ostatnio ellipsis się uspokoił (pewnie dlatego, że go nie było
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość