Czateria... 2021

[Neonixos666]

Kojarzę tą miejscowość... Klewki czy coś takiego

Nie, tam to ufo wylądowało
Ja pisze o Starych Kiejkutach ( Ja pochodzę z wioski obok). Jest lotnisko w Szymanach więc można przylecieć Nie znam cen ale zawsze można pochodzić popytać i się rozejrzeć.

Dopisano 20 lis 2018 17:13:

Ogólnie nie polecam kupowania działek na mazurach. Taka działka wymaga pielęgnacji, inaczej będzie masakra żeby tam wejść a co gadać odpocząć. Lepiej sobie wynająć albo samą działkę z prądem albo jak znajomi wynajmują cały dom rzut kamieniem od jeziora na skaju lasu. Ofert jest sporo wystarczy wiedzieć co się chce.

[PeKa]

Trochę racji masz Neo. Kiedyś jeździłem do Kociołka Szlacheckiego, później przenieśliśmy się do Elganowa na prywatną działkę. Każdy przyjazd to było doprowadzanie działki do używalnosci.

[Neonixos666]

Sporo działek zostało ogrodzonych, potem ładnie zrobionych z trawką, drzewkami i kwiatkami jakiś domek/przyczepa. Ze dwa wypady były a teraz to wszystko zarosło bo od paru lat nikt nie zajrzał i nie nadaje się na żaden wypoczynek.

[nemi]

Wydaje mi się, że macie rację.

Z drugiej strony mam kolegę, który jeździ na działkę teściowej – spędzają tam mnóstwo czasu, a nie ma prądu nawet. I jest zachwycony podobnie jak reszta rodziny. Nie wiem jak to działa u nich

Tak czy inaczej mocno bym się zastanawiał. Powiedzmy, że 100k będzie kosztowała działka i jakaś szopa robiąca za domek (to chyba ambitne założenie). Potem każdy wyjazd to też koszty, podatki, zniszczenia przez lokalsów, dbanie o to... Niech 5.000 rocznie. Ja się chyba nie zdecyduję, tym bardziej, że nie mam normalnego urlopu.


Kusi mnie jednak perspektywa ucieczki od smogu i miasta, ale chyba jednak lepiej wynajmować

[Neonixos666]

Znaleźć sobie fajną miejscówkę i wynajmować, można fajnie spędzić czas są w okolicy miejsca gdzie można konno pojeździć (np w mojej rodzinnej miejscowości), wynająć sprzęt wodny a nawet postrzelać markerami w lesie. Niedaleko jest Krutyń można po śmigać spokojnie kajakami. Ogólnie da się wypocząć.

[nemi]

Ja bym chciał mieć takie miejsce, gdzie mógłbym nawet bez gaci wyjść. Nigdy bym tego nie zrobił z pewnością, ale chciałbym móc tak uciec przed ludźmi czasem.

Znacie takie miejsce?

[Neonixos666]

No jasne że można takie miejsce znaleźć. Ja jeżdżę latem nad jezioro gdzie przy odpowiedniej porze nikogo nie ma

[nemi]

No jasne, to nawet do 5 km od końca Warszawy znajdę, a nawet w Warszawie

Ale taki domek do wynajęcia?

[Szymon]

Więc tak wygląda starość... Nie mam jak rękawa zaciągnąć, a śnieg spadł...

[sewo]

Więc tak wygląda starość... Nie mam jak rękawa zaciągnąć, a śnieg spadł...

na co komu ręka wystarczy lekko sprzęgłem strzelić

[nemi]

Więc tak wygląda starość... Nie mam jak rękawa zaciągnąć, a śnieg spadł...

Jak to?
Musisz trzymać guzik do skutku. Wg. przepisów europejskich z tego co wiem musi zaciągnąć, choćbyś jechał 200 km/h.

Więc tak wygląda starość... Nie mam jak rękawa zaciągnąć, a śnieg spadł...

na co komu ręka wystarczy lekko sprzęgłem strzelić

No właśnie! Tak wygląda młodość

[Szymon]

Nie mam sprzęgła, nie mam guzika :-P

[nemi]

Masz padał dodatkowy do ręcznego? Też powinien działać, tylko pytanie na którą oś

Tak czy inaczej każdego dnia kładź rękę na ziemi, w której siedzi kwiatek. Najwyższy czas się przyzwyczajać

Dopisano 20 lis 2018 22:24:

Btw, żona mnie zachęcała wczoraj, żebym sobie kupił stingera. Fajny jest, nawet w podstawowej wersji . Ale psychicznie nie jestem w stanie tyle płacić za samochód, więc nie myślę o tym poważnie. Jeszcze golfa nie spłaciłem

[Szymon]

Masz padał dodatkowy do ręcznego?

właśnie tak ;–) jakoś nie mogę się przekonać, żeby go użyć do rzucenia tyłem. Czuję podświadomie, że mógłbym szybko żałować :-P

[nemi]

Też bym miał opory . Za drogi samochód

[sewo]

Dziadki

[nemi]

No czekaj, czekaj, ja mam napęd na tył i nawet trochę mocy

[loockas]

W jednym samochodzie nie mam ręcznego, a w drugim jest zupełnie zbędny

[sewo]

Piłowanie golfa na ręcznym pod Tesco to nie drift

[loockas]

a to nemi