Dominator napisał(a):Jutro spadam, oby tylko bez mega korkow jak w pierwszą stronę.
Weekend niestety korkuje drogi chorwackie wyjątkowo – zwłaszcza w drugiej połowie lipca. Najlepiej jechać w połowie tygodnia, ale nie każdy może pozwolić sobie na taki urlop. W ubiegłym roku w oklicach trzeciego weekendu lipca całe Neum stało plus około 10 km (!) od granicy

Teraz przygotuj się na Lučko – pamiętaj, aby uciekać na skrajne prawe pasy dla płacących kartami. W Macelj będzie podobne zatwardzenie – tu możesz szukać innych przejść, choć ja odradzam to rozwiązanie. W Wiedniu jest sporo remontów, ale jakoś idzie. Możesz jeszcze liczyć na "atrakcje" przy wahadłach od Brna.
Pocieszające jest to, że budowa autostrady w Słowenii ma zakończyć się w listopadzie tego roku, a w przyszłym roku Chorwacja ma wejść do Schengen – to znacznie uprości podróż na południe
Szerokości zatem i przyczepności
