Audi A6 C7 2.0TFSI '12 S-Line Phantom Black @ 270KM // Weelkoo

[Dymian]

piękna zajawka- ja dopiero raczkuje i mam 1/10 w/w zestawów, a już mi to sporą szafkę zajmuje no i po bagażnikach w samochodach mam jakieś bzdety. Ty to chyba masz więcej łącznie towaru jak żona ubrań

[motomike6]

Wyszło elegancko i podejrzewam na żywo robi dużo lepsze wrażenie
Jak mówisz ze rewelacja z tym ręcznikiem Silk Dryer od Gyeon to chyba spróbuje bo tak cały czas na Fluffy jadę.

[PeKa]

Prezentuje się mega, to fakt!
Ile czasu zajmuje Ci wypucowanie do takiego stanu?

[Weelkoo]

Ty to chyba masz więcej łącznie towaru jak żona ubrań

Aż tak to nie ma Ale trochę tego jest, żona się śmieje że mam więcej kosmetyków do auta niż ona swoich (moje przemilczę )

Jak mówisz ze rewelacja z tym ręcznikiem Silk Dryer od Gyeon to chyba spróbuje bo tak cały czas na Fluffy jadę.

Polecam zdecydowanie, wygląda niepozornie ale osusza rewelacyjnie

Ile czasu zajmuje Ci wypucowanie do takiego stanu?

To jest standardowe mycie więc bez przygotowywania powierzchni itp. (po powłoce więc nie ma czego przygotowywać, do tego łatwo i przyjemnie się domywa), do tego ogarnięty tylko z zewnątrz (w środku przetarte kurze i szyby wymyte, to w czasie łącznym) więc szybko – jakieś ~2h na mycie auta, opon i felg, osuszenie, mycie szyb, aplikację dressingu na opony a następnie C2 V3 na samochód

[Weelkoo]

Takie tam przykładowe 0-100 z dziś, małżonka kręciła patelnią Na spokojnie, dwie osoby na pokładzie i pełny bak więc coś pewno można by urwać Z początku brak jakiegoś ułamka sekundy materiału (za późno rozpoczęte nagrywanie) więc 0,1 czy 0,2s można by dodać do wyniku – i tak chyba przyzwoicie jak na rozmiar, wagę, FWD i MT?

[Weelkoo]

To jak jesteśmy w filmowych klimatach – kropelki na Crystal Serum Light bezpośrednio po myciu + na końcu Silk Dryer w akcji

[Neonixos666]

Film 18+

[Weelkoo]

Niemiec czy japoniec, paczka od chińczyków musi być Tym razem wpadł zestaw nakładek na pedały i podstopnica z szczotkowanej stali nierdzewnej, wzorowany na oryginalnym zestawie S-Line, którego koszt to czterocyfrowa kwota – tu zmieściłem się w dwucyfrowej sumie, z pozycji kierowcy różnic w jakości pod butem nie odczuwam Choć faktycznie ori gumę ma ładniejszą ale przeboleję W każdym razie montaż zajął 15 minut, spasowanie OK, do tego całość IMO fajnie gra z resztą wnętrza co rzadko się zdarza w przypadku nakładek na pedały

[KMBak]

Jak na chinola dobrze wygląda.

[Weelkoo]

Dziś kolejna pozycja z listy "To do" odznaczona – w firmie Navtronic zaktualizowane zostało oprogramowanie MMI wraz z mapami do najnowszej dostępnej wersji (2018.04), do tego aktywowanych zostało kilka funkcji, na których mi zależało – teraz lista zmian w sofcie obejmuje m.in.:

– doświetlanie zakrętów światłami All-Weather
– automatyczne opuszczanie lusterka pasażera do zdefiniowanej pozycji po wrzuceniu wstecznego
– funkcja Start/Stop została odwrócona, tj. domyślnie jest wyłączona
– aktywowano wybór urządzenia do odbierania/wykonywania połączeń (teraz karta SIM w aucie odpowiada tylko za transmisję danych, telefony podpięte pod BT tylko za połączenia)
– aktywowany test zegarów przy uruchomieniu auta (needle sweep)
– VIM (Video-In-Motion tj. odtwarzanie filmów podczas jazdy)

[zemoj]

Wiem, że mega cieszą na co dzień takie pierdoły uprzyjemniające życie/jazdę

[Weelkoo]

Ot, takie japońskie ciekawostki dziś dotarły – Soft99 Wash Mist i Prostaff CC Water Gold będziemy testować czy faktycznie tak dobre jak piszą

[Marine_4000]

Jak mówisz ze rewelacja z tym ręcznikiem Silk Dryer od Gyeon to chyba spróbuje bo tak cały czas na Fluffy jadę.

Jako zamiennik nie ustępujący Gyeon-owi polecę Work Stuff Monster Drying Towel. Robi tak samo dobrą robotę, a parę $$ zostaje w kieszeni na inne detailingowe zakupy

[Weelkoo]

Zbliżamy się do 88000 przebiegu a więc zarazem do 10000 km od ostatniej wymiany oleju, w związku z lekturą ciekawych źródeł informacji o olejach i rozszerzeniu posiadanej wiedzy postanowiłem zmienić Millersa LongLife EE 5W40 na coś w pełni syntetycznego (jak się okazuje "pełny syntetyk" w przypadku Millersa to również nadużycie tu polecam lekturę oil-club.de i oil-club.ru i ich analiz olejów ). W wyborze pomógł zaufany sprzedawca tj. czarnepaliwo i tak oto tym razem silnik zalany zostanie olejem Ravenol RUP (Racing Ultra Performance) 5W-40 – syntetyczna baza (PAO i estry czyli IV i V grupa), dodatek wolframu, molibdenu (MoDTC-3), boru i magnezu, pakiet ZDDP, wysoki HTHS, niska odparowalność a do tego bardzo dobra pompowalność w niskich temperaturach – w przeciwieństwie do wielu innych olejów "wyczynowych" świetnie powinien się sprawdzać w cywilnym aucie, na krótkich odcinkach itp.



Wraz z olejem do kompletu zakupiłem standardowo filtr Knecht/Mahle oraz dodatek do paliwa Archoil AR6400-P MAX

[Weelkoo]

Archoil AR6400-P MAX zaaplikowany przy ostatnim tankowaniu, olej wymieniony w sobotę przy przebiegu 87 796 km a więc 9 871 km od ostatniej wymiany – w tym czasie wskaźnik poziomu oleju w MMI zszedł o dwie działki (z ośmiu bodajże) a więc szacuję, że znikło jakieś 200~300ml raptem także pod tym względem jest bardzo dobrze Gorzej, że w serwisie w którym ogarniali mi ostatnimi czasy auta od strony mechanicznej podczas wymiany oleju przelali mi go o prawie 0,5l, bo pracownik nie miał pojęcia jak się obsługuje bagnet serwisowy Skończyło się na odessaniu nadmiaru a więc stracie 0,5l bardzo dobrego oleju tylko dlatego, że wiem ile oleju ma wchodzić, ile weszło ostatnio i jak bagnet się obsługuje Ktoś nieświadom samochód by odebrał i tyle... Chyba muszę poszukać innego serwisu...



Tymczasem w weekend było dodatkowo gruntowne mycie przed tegoroczną wyprawą wakacyjną – lakier, szyby, opony i felgi został solidnie wymyte, wnętrze odkurzone a plastiki wyczyszczone z użyciem Soff99 Wash Mist. Na lakier na końcu wleciała kolejna warstwa Gtechniq C2 V3 – także w piątek przed samym wyjazdem zostanie przepłukanie auta z kurzu, osuszenie i aplikacja dressingu na opony




Z zakupów bieżących – miejsce zestawu naprawczego w bagażniku zajęło oryginalne koło dojazdowe w rozmiarze 145/65R20

[Weelkoo]

Pozdrowienia z Chorwacji, gdzie leci nam już drugi tydzień pobytu – po pobycie w Brodaricy teraz odpoczywamy w Breli na Riwierze Makarskiej Droga przebiegła bezproblemowo i komfortowo jak nigdy – trzeba się pilnować jedynie na autostradach by nie przesadzić i nie przywieźć w pamiątce zdjęcia bo prędkości nie czuć a A6 idzie przy każdej prędkości żwawo do przodu Do tego spalanie w drodze na miejsce wyszło wręcz śmiesznie niskie – teraz gonię ją bez oszczędzania po górach i średnie spalanie szybko wzrasta więc jest szansa, że na koniec średnie wyjdzie podobnie jak w GH

Kilka fotek w międzyczasie




W Brodaricy, odpoczywa po trasie z PL




Gdzieś na Makarskiej Riwierze







c.d. po powrocie

[Dymian]

Czekamy na kolejną mini galerię.

Ja też tam byłem w Breli i polecam- chociaż w tym roku wybrałem się do Costa del Sol, ale na cro wrócę już z 4 raz jak nic!

[Weelkoo]

Jak zwykle, co dobre szybko się kończy i niestety już jesteśmy z powrotem w kraju. Urlop jak i sama droga przebiegły bezproblemowo a auto spisało się wręcz wzorowo. Jak wspominałem pierwszy tydzień spędziliśmy w miejscowości Brodarica, drugi z kolei spędziliśmy w Breli. Jeśli chodzi o spalanie to każda z dróg w całkiem innym charakterze pokonana – w drodze do jak wspomniałem spalanie wyszło zaskakująco niskie. Trasa z Polski przez Słowację, Austrię, Słowenię i Chorwację prowadziła na odcinku 700km autostradami pokonywanymi głównie na tempomacie z prędkością (realną) ok. 140 kmph, pozostałe 400 km to drogi krajowe (w tym trochę terenów zabudowanych) również z prędkościami +10~20 kmph względem ograniczeń. Samochód pełny (5 osób wraz z bagażami). Spalanie z całej trasy – niecałe 7,7l średnio, gdzie na odcinku 300 km od Karlovac do Brodaricy (pokonywany poza autostradą, starą drogą krajową nr 1) spalanie wynosiło nawet 7,1l.

Zachęcony tak niskim spalaniem od tego momentu nie zwracałem większej uwagi na wskazania komputera – drogę do Breli i samą jazdę po okolicy (a więc po górach Biokovo) określiłbym mianem dynamicznej, powrót z kolej to w dużej mierze bardzo dynamiczny przejazd Autostradami pokonałem tym razem ok. 1000 km, pozostałe 200 km to drogi lokalne. Na autostradzie w Chorwacji prędkości przeważnie w okolicach ~180 kmph nie licząc 40 minut postoju w korku przed tunelem Sveti Rok, Austria i Słowacja – tempomat na 150 kmph (poza odcinkami z pomiarem odcinkowym i poza kilkoma odcinkami, gdzie się trochę pogoniłem z innymi kierowcami ). Spalanie w takich warunkach to 9,1l średnio.

Średnie spalanie z całego wyjazdu – 8,5 l. Jak się ma to do GH? Nie wiem do końca, bo tak "żwawo" jeszcze nie wracałem Ale ostatnie spalanie z podobnej trasy z Cro pokonanej zauważalnie wolniej to 8,15l, nawet gdyby to były podobne prędkości średnie (a nie były) to różnica IMO śmiesznie mała jak na różnicę w gabarytach i osiągach Na porównanie pozostałych aspektów nie będę się nawet silił bo nie ma sensu. Tak komfortowo, cicho, szybko jeszcze nigdy na wczasy jako kierowca nie jechałem – czyli było dokładnie tak jak chciałem

No a teraz "mały foto" spam, zdjęcia co prawda dopiero wczoraj zgrałem więc przebieranie i obróbka zajmie mi pewno co najmniej kilka dni (jeśli będzie czas) ale na szybko wybrałem kilka przykładowych widoczków, z autem było prościej bo nie było tego dużo więc poniżej mała galeria po szybkiej wstępnej obróbce

Gdzieś na riwierze Makarskiej, podczas przejazdów jadranską magistralą







Przed tunelem Sveti Ilija biegnącym przez masyw Bikovo


Z trasy powrotnej, postój w Austrii






Widokówki itp.














Moje ulubione, nocne

[KMBak]

Fajne auto, fajny urlop, fajne foty.

Fajnie.

[zemoj]

kuwa co za foty
No sztos!!!