Spowo napisał(a):Ja jestem zadowolony z zakupu
A jak mierzysz stopień "zadowolenia"?
Że da się zamontować w aucie i da się zapiąć dziecko?
Bo od strony bezpieczeństwa słabiej nie dało się wybrać.
Fotelik nie dostał nawet jednej gwiazdki w testach. Kiedyś, dawno temu, w roku 2008 zrobiono jakiś test modelu TEKO tej firmy (pytanie czy to to samo?) i za bezpieczeństwo dostał ocenę najniższą.
Więc dla mnie – sorry za bezpośredniość – to śmieć.
Atest ma – bo mieć musi żeby można go było sprzedawać, ale atest w żadnym stopniu nie ocenia bezpieczeństwa. Ot, takie dopuszczenie do obrotu (z grubsza mówiąc).
Szukając czegoś bezpiecznego zdecydowanie patrzyłbym na oceny bezpieczeństwa. Wiem że cena jest istotna. Ale w cenie ok. 300zł znajdziemy foteliki bezpieczne, z trzema gwiazdkami, np.
– Graco Logico LX Comfort
– Maxi-Cosi Rodi
– Fisher Price FP4000 (ten to nawet koło 200zł kosztował ale może być problem ze znalezieniem)
– Graco Assure
Żeby było śmiesznie znajdziemy też foteliki czterogwiadkowe (bardzo bezpieczne) np.
VERTBAUDET Juniorsit/ Nania Befix SP / Kiddo LYRA STAR – to ponoć te same foteliki, pierwszy do kupienia za ok 60-70euro, Nania za 145zł.......
Kwestia dopasowania dziecka oczywiście pozostaje, ale jak widać kupno FERRARI, to dobry pomysł na ............ wyrzucenie pieniędzy.
Trzeba się orientować PRZED zakupem żeby nie kupić chłamu którego jest zalew w sklepach.
Pytanie – jak długo wybierałeś fotelik?
Drugie – jak długo wybierałeś ostatni telefon?
