Mazda 323C BA 96` ZM-VE – "Cetek #2 – Nowa nadzieja"
Mały up, porobione pare detali.
Po pierwsze, dobrałem się do fotela i postanowiłem go customować. Pod pokrowcem znalazłem dwie ciekawe rzeczy. Pierwsza to...
Mata grzewcza. Powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tymi fotelami przedliftowymi od Mx`a, one miały wszystkie grzanie, czy tylko niektóre?
Kolejna niespodzianka, to kawał stali dospawany do wzmocnienia poprzecznego. Przykryty cieniutką warstwą gąbki która zdążyła się już przetrzeć.
Obejrzawszy dokładnie postanowiłem się tego pozbyć, bo jak sądziłem, jest to element który nie jest mi do szczęścia potrzebny. Przy okazji pokleiłem gąbkę w paru miejscach, a część gąbki na oparciu przyciąłem aby była cieńsza.
Prace okazały się być strzałem w dziesiątkę, teraz w fotelu można się głębiej zapaść, co owocuje wyraźnie zwiększonym trzymaniem bocznym. Może nadal nie jest to kubełek, ale idziemy w dobrym kierunku. Może przy następnym posiedzeniu zabiorę się za siedzisko.
Drugi większy detal wymagał ode mnie troszkę prac ręcznych.
Tak się dziwnie złożyło że wpadły mi w ręce ścinki grubej blachy ryflowanej, aluminiowej. Chyba nikogo nie zdziwi co mogłem z tego ulepić. Blachę przyciąłem, obrobiłem, wyprofilowałem i zanitowałem na pedałach.
Przy okazji wprowadziłem jeszcze jedną zmianę, mocowanie pedału przyspieszenia odsadziłem od ściany grodziowej o około 5mm.
W zwyczajnej jeździe nie widzę dużej różnicy, ale za to mogę spokojnie powiedzieć że redukowanie biegu z międzygazem stało się teraz czystą przyjemnością.
Przy okazji zabawy w poprawianie detali zamontowałem sliencer w tłumiku końcowym, wcześniej owinąłem go jeszcze bandażem termoizolacyjnym żeby nie wpadał w rezonans. Niestety, wystarczyło mniej niż 10km żeby z tłumika zaczął wystawać majestatyczny warkocz, bo opaski zaciskowe nie podołały zadaniu
Po pierwsze, dobrałem się do fotela i postanowiłem go customować. Pod pokrowcem znalazłem dwie ciekawe rzeczy. Pierwsza to...
Mata grzewcza. Powiedzcie mi, jak to w końcu jest z tymi fotelami przedliftowymi od Mx`a, one miały wszystkie grzanie, czy tylko niektóre?
Kolejna niespodzianka, to kawał stali dospawany do wzmocnienia poprzecznego. Przykryty cieniutką warstwą gąbki która zdążyła się już przetrzeć.
Obejrzawszy dokładnie postanowiłem się tego pozbyć, bo jak sądziłem, jest to element który nie jest mi do szczęścia potrzebny. Przy okazji pokleiłem gąbkę w paru miejscach, a część gąbki na oparciu przyciąłem aby była cieńsza.
Prace okazały się być strzałem w dziesiątkę, teraz w fotelu można się głębiej zapaść, co owocuje wyraźnie zwiększonym trzymaniem bocznym. Może nadal nie jest to kubełek, ale idziemy w dobrym kierunku. Może przy następnym posiedzeniu zabiorę się za siedzisko.
Drugi większy detal wymagał ode mnie troszkę prac ręcznych.
Tak się dziwnie złożyło że wpadły mi w ręce ścinki grubej blachy ryflowanej, aluminiowej. Chyba nikogo nie zdziwi co mogłem z tego ulepić. Blachę przyciąłem, obrobiłem, wyprofilowałem i zanitowałem na pedałach.
Przy okazji wprowadziłem jeszcze jedną zmianę, mocowanie pedału przyspieszenia odsadziłem od ściany grodziowej o około 5mm.
W zwyczajnej jeździe nie widzę dużej różnicy, ale za to mogę spokojnie powiedzieć że redukowanie biegu z międzygazem stało się teraz czystą przyjemnością.
Przy okazji zabawy w poprawianie detali zamontowałem sliencer w tłumiku końcowym, wcześniej owinąłem go jeszcze bandażem termoizolacyjnym żeby nie wpadał w rezonans. Niestety, wystarczyło mniej niż 10km żeby z tłumika zaczął wystawać majestatyczny warkocz, bo opaski zaciskowe nie podołały zadaniu
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
Tylko nie pokazuj pedałów drogówce bo zabrany dowód będzie
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Taki że na pedałach a konkretnie tym od hamulca musi być nakładka gumowa według przepisów. Ogólnie zawsze jak chcą kogoś ukarać a nie mają za co bo wszystko jest sprawne to właśnie patrzą na gumy. Wiem bo mój szwagier milicjantem jest
Dzięki za info. Mam gdzieś starą dętkę od roweru, nakładka będzie Chociaż w sumie jakby ktoś chciał się przyczepić do mojego auta, to nawet nie będzie musiał się specjalnie wysilać
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Neonixos666 napisał(a):Taki że na pedałach a konkretnie tym od hamulca musi być nakładka gumowa według przepisów. Ogólnie zawsze jak chcą kogoś ukarać a nie mają za co bo wszystko jest sprawne to właśnie patrzą na gumy. Wiem bo mój szwagier milicjantem jest
Nie to żebym się czepiał ale czy na pewno szwagier jest milicjantem. Chyba że pracuje w CCCP ale tam są inne przepisy.
- Od: 24 sie 2016, 10:27
- Posty: 126 (2/2)
- Skąd: dokąd powiedzie go los
- Auto: viewtopic.php?f=331&t=200216
Ronin360 napisał(a): Chyba że pracuje w CCCP ale tam są inne przepisy.
Tam też nie mógłby pracować bo nie ma związku radzieckiego
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
No nie wierzę, jakie bystre oko, nic mu nie umknie
Dywaniki są zdobyczne, jeśli dobrze pamiętam to mieliśmy je w gratisie razem z Cetką dziewczyny. Leżały sobie gdzieś niepotrzebne w piwnicy póki ich nie przygarnąłem
Mam już pierwsze refleksje po ostatnich modach. Odsadzenie pedału przyspieszenia jak się okazuje było niepotrzebne, powiedziałbym nawet że jest odrobinę za blisko. Chyba muszę się przeprosić z ori ustawieniem i pozostać przy samych nakładkach.
Trzeba też zawalczyć z bump steerem, i pogrzebać przy tylnym zawiasie, domaga się upgrade`u. Czuję jak przy szybkich łukach tył chce odlecieć w kosmos, a modowałem ostatnio tylko przód. Pewnie na dniach wpadną jakieś fotki, bo mam ochotę grzebnąć cosik.
Dywaniki są zdobyczne, jeśli dobrze pamiętam to mieliśmy je w gratisie razem z Cetką dziewczyny. Leżały sobie gdzieś niepotrzebne w piwnicy póki ich nie przygarnąłem
Mam już pierwsze refleksje po ostatnich modach. Odsadzenie pedału przyspieszenia jak się okazuje było niepotrzebne, powiedziałbym nawet że jest odrobinę za blisko. Chyba muszę się przeprosić z ori ustawieniem i pozostać przy samych nakładkach.
Trzeba też zawalczyć z bump steerem, i pogrzebać przy tylnym zawiasie, domaga się upgrade`u. Czuję jak przy szybkich łukach tył chce odlecieć w kosmos, a modowałem ostatnio tylko przód. Pewnie na dniach wpadną jakieś fotki, bo mam ochotę grzebnąć cosik.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
Camber?
Pudło!
Dystanse owszem, zamówione, ale tylko na przód. Tam już bardziej nie poszerzę żeby półosie nie wypadły
Obiecałem że nie powiem, bo pomysł nie mój. Będzie niedługo w nowym temacie
Dystanse owszem, zamówione, ale tylko na przód. Tam już bardziej nie poszerzę żeby półosie nie wypadły
Obiecałem że nie powiem, bo pomysł nie mój. Będzie niedługo w nowym temacie
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
Wszyscy wiedzą nikt nie powie
- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Dziś mały offtopic, nic o Cetku.
Do rodziny dołączyło nowe auto. Cetek robi się coraz mniej daily, a Cetka umarła w konwulsjach – poddała się podłoga i podłużnice, nie było do czego spawać.
Przedstawiam Państwu:
Xedos 6!
Auto kupione za bardzo niewielkie pieniądze, z powodu gdyż ponieważ absolutnie nie ma zawieszenia, poduszek silnika, a silnik wypluwa więcej oleju niż przepala benzyny. Ma za to swoje zalety – obspawana i zabezpieczona buda, odświeżona powłoka lakiernicza i śliczne wnętrze. Do tego LPG i nowa butla.
Rocznik: 1992
Silnik: 2.0 V6 KF 144km
Wyposażenie:
-4 elektryczne szyby
-szyberdach
-tapicerka alacantara
-grzane stołki
-abs
-klima (fizycznie jest, oczywiście nie działa)
-fajne radyjko
I masa pierdół specyficznych dla tego modelu. Auto zostanie z nami – mam nadzieję – na parę lat. Teraz przez pewien czas będę przy nim grzebał i przywracał do sprawności – kompleksowy remont zawieszenia, remont gazu – wtryskiwacze, parownik, sterownik (archaiczny Stag200 on-board). Kwestia silnika jeszcze jest nie rozwiązana – muszę go dobrze przejrzeć i zobaczyć czy opłaca się go ratować. Jedyne czego żałuję to brak automatu bo takiej wersji szukaliśmy, ale znaleźć Xedosa6 z KF, automatem i zdrową budą to czasochłonna i niewdzięczna zabawa.
Projekt Cetek – Rajdówka na pewien czas trochę zwolni, ale spokojnie, nie zatrzyma się. Kompletuję kolejne graty, info będę wrzucał dopiero jak będą na aucie
Jeśli jednak jesteście bardzo spragnieni modyfikacji i tuningu, zapraszam Was tutaj:
https://www.facebook.com/SP-Customs-536462760069067/
Do rodziny dołączyło nowe auto. Cetek robi się coraz mniej daily, a Cetka umarła w konwulsjach – poddała się podłoga i podłużnice, nie było do czego spawać.
Przedstawiam Państwu:
Xedos 6!
Auto kupione za bardzo niewielkie pieniądze, z powodu gdyż ponieważ absolutnie nie ma zawieszenia, poduszek silnika, a silnik wypluwa więcej oleju niż przepala benzyny. Ma za to swoje zalety – obspawana i zabezpieczona buda, odświeżona powłoka lakiernicza i śliczne wnętrze. Do tego LPG i nowa butla.
Rocznik: 1992
Silnik: 2.0 V6 KF 144km
Wyposażenie:
-4 elektryczne szyby
-szyberdach
-tapicerka alacantara
-grzane stołki
-abs
-klima (fizycznie jest, oczywiście nie działa)
-fajne radyjko
I masa pierdół specyficznych dla tego modelu. Auto zostanie z nami – mam nadzieję – na parę lat. Teraz przez pewien czas będę przy nim grzebał i przywracał do sprawności – kompleksowy remont zawieszenia, remont gazu – wtryskiwacze, parownik, sterownik (archaiczny Stag200 on-board). Kwestia silnika jeszcze jest nie rozwiązana – muszę go dobrze przejrzeć i zobaczyć czy opłaca się go ratować. Jedyne czego żałuję to brak automatu bo takiej wersji szukaliśmy, ale znaleźć Xedosa6 z KF, automatem i zdrową budą to czasochłonna i niewdzięczna zabawa.
Projekt Cetek – Rajdówka na pewien czas trochę zwolni, ale spokojnie, nie zatrzyma się. Kompletuję kolejne graty, info będę wrzucał dopiero jak będą na aucie
Jeśli jednak jesteście bardzo spragnieni modyfikacji i tuningu, zapraszam Was tutaj:
https://www.facebook.com/SP-Customs-536462760069067/
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości