ta!
Co to daje że jakaś skrzynia jest lepsza czy gorsza?
Jedzie? Jedzie?
Jak dobrze, to dobrze. Jak u.jowo, to zmień auto albo się przyzwyczaj

A ja właśnie wystawiłem pierwszy paragon za parkowanie. Bo mnie uj strzelał z ludźmi którzy w nosie mieli że parking prywatny, że zakazy zatrzymywania (nie dot. klientów), że groźba kary i notorycznie blokowali parking. Najgorsze że takie uje podjeżdżały, czytali info na tablicach i .... gasili auto i sobie szli w piździec.
Jak człowiek zauważył i udarł gębę, to zwykle obraza bo "na chwilkę", bo "zaraz wracam" i inne tłumaczenia. Jak ktoś przyszedł i spytał to nigdy nie robiliśmy problemu ale na takich mających w pupue wszystko to mnie cholera brała.
Parking mamy na 3 auta (prywatna działka) i cały problem pojawił się 1 stycznia, kiedy na pobliskim dworcu PKP zamknięto spory parking (darmowy na granicy strefy) i utworzono "tymczasowy (czyli na najbliższe 2 lata minimum kiedy będą remontować kielecki spodek PKS) dworzec PKS.
I wygląda na to że zmiana tabliczek z zakazu parkowania, na parking płatny (nie dot. klientów do 1h) to najlepsze rozwiązanie. Podjeżdżają (od wczoraj), czytają i .... odjeżdżają zajanuszować gdzie indziej

I o to chodzi! Jak ktoś przyjedzie do nas to ma się gdzie zatrzymać.