Czateria... 2021
przez radzi89 » 3 lut 2018, 00:38
Mi w tym roku OC+AC za cla leasing przysłał ok 7 tys. Gnoje przysłali mi propozycję 5 dni przed końcem, a zgodnie z umową leasingu jeśli chce inne ubezpieczenie muszę zgłosić je 10 dni przed końcem obecnego... Pierwsze AC+OC zapłaciłem coś w okolicy 3800....
Za Cuprę zapłacilem chyba 4500 w tym roku. Miałem jedną szkodę na AC bo gnój przerysował mi drzwi i oberwał lusterko jak auto stało na parkingu Lidla. Z OC też jedna szkoda jak pracownia puknęła autem przy parkowaniu i zamiast dać facetowi pare stówek spisała oświadczenie.
Za Cuprę zapłacilem chyba 4500 w tym roku. Miałem jedną szkodę na AC bo gnój przerysował mi drzwi i oberwał lusterko jak auto stało na parkingu Lidla. Z OC też jedna szkoda jak pracownia puknęła autem przy parkowaniu i zamiast dać facetowi pare stówek spisała oświadczenie.
przez radzi89 » 3 lut 2018, 01:11
Z tego co pamietam, w ubezpieczeniu leasingu nie było takiej opcji. Korzystam z mLeasibg, a ubezpiecznie jest z axa (właścicielem axy jest mbank).
Teraz chyba inaczej podejdę do tematu. W PKO maja oferte, w której podpisujesz umowę leasingu a do raty masz doliczona składkę ubezpieczeniowa – taka sama na cały okres leasingu.
Teraz chyba inaczej podejdę do tematu. W PKO maja oferte, w której podpisujesz umowę leasingu a do raty masz doliczona składkę ubezpieczeniowa – taka sama na cały okres leasingu.
przez nemi » 3 lut 2018, 08:17
Ale dziś fajną scenę widziałem w autobusie. Siedziała sobie parka – gość spał ze zwieszoną głową, ona jakoś się trzymała. W pewnym momencie wyciągnęła 0,7 z płynem na dnie i sobie pociągnęła z gwinta 
.
Jak dojeżdżaliśmy do pętli zdała sobie sprawę, że trzeba ukochanego budzić. Zaczęła go bezceremonialnie prać po pysku i tłuc jego głową w szybę. Potem czekałem na następny transport obserwując sytuację i obudzenie typa nie było łatwe – kierowca też próbował pomóc. Wreszcie się udało, gość poszedł do drzwi, a ja jeszcze nigdy nie widziałem tak malowniczego lotu. Natychmiast ułożył się do snu na asfalcie, a procedura budzenia zaczęła się od nowa
.Jak dojeżdżaliśmy do pętli zdała sobie sprawę, że trzeba ukochanego budzić. Zaczęła go bezceremonialnie prać po pysku i tłuc jego głową w szybę
. Potem czekałem na następny transport obserwując sytuację i obudzenie typa nie było łatwe – kierowca też próbował pomóc. Wreszcie się udało, gość poszedł do drzwi, a ja jeszcze nigdy nie widziałem tak malowniczego lotu. Natychmiast ułożył się do snu na asfalcie, a procedura budzenia zaczęła się od nowa 
Sobota rano jedziesz autobusem,to chyba po nowe auto?
przez JohnnyB » 3 lut 2018, 10:21
Ba.....i ma pewność że nim wróci bezpiecznie do domu .......stąd obstawiam że to nie będzie Alfa 
.......stąd obstawiam że to nie będzie Alfa ..::Born To Rise Hell::..
przez nemi » 3 lut 2018, 10:31
Oj tam, oj tam. Mówiłem, że jestem umówiony? Więc pojechałem oglądać .
Kasy nie brałem jeszcze, więc możliwe, że tak samo wrócę... Na szczęście blisko, ale żona nie mogła mnie podrzucić
. Za chwilę zobaczę auto nr 1. Trzymajta kciuki pany...
.Kasy nie brałem jeszcze, więc możliwe, że tak samo wrócę... Na szczęście blisko, ale żona nie mogła mnie podrzucić
. Za chwilę zobaczę auto nr 1. Trzymajta kciuki pany...
![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości