Czateria...cd
przez loockas » 9 sty 2018, 16:48
PDFy na kundlu to porażka, ale w sumie nie do tego ma służyć. Co do katalogów, to nie zwróciłem uwagi, bo na naszym zwykle jest max kilka książek.
przez Grzyby » 9 sty 2018, 16:49
To tak jak ja. A mam w swoim chyba z 300 tytułów 
A w kwestii poważniejszej – czy taśmy LED (takie np. 5m z allle) da się jakoś ciąć, łączyć ?
Chciałbym zrobić oświetlenie w pudełku (góra i boki) i nie wiem czy się tak da z jednej takiej taśmy coś wyrzeźbić...
A w kwestii poważniejszej – czy taśmy LED (takie np. 5m z allle) da się jakoś ciąć, łączyć ?
Chciałbym zrobić oświetlenie w pudełku (góra i boki) i nie wiem czy się tak da z jednej takiej taśmy coś wyrzeźbić...
przez brii » 9 sty 2018, 17:00
Da się, ale uważaj bo kupa z tych taśm (nawet droższych) jest słabej jakości i z czasem stopniowo tracą moc. Nie widać tego od razu, tylko po roku jak się sprawdzi światłomierzem to się można nieźle zdziwić.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez Neonixos666 » 9 sty 2018, 17:30
JohnnyB napisał(a):Nie skończona, nawet nie zaczeta, a juz sprzedana w 60% . To drugi blok, pierwszy juz stoi ale nie wkonczon, całkowicie sprzedany. Budowa drugiego rozpoczyna sie za 4 tygodnie.
Ostatnio było w TV jak wykupili mieszkania w budującym się bloku, firma upadła, syndyk przejął i kazał jeszcze raz zapłacić za mieszkania
takie rzeczy to tylko w Polsce.
przez Xenocyd » 9 sty 2018, 17:51
Neonixos666 napisał(a):takie rzeczy to tylko w Polsce.
W tej materii była chyba stosunkowo niedawno jakaś zmiana przepisów i w teorii teraz jest lepiej dla kupującego, a jak jest na serio to nie wiem
Mi tam moją dziurę wybudowali kilka lat temu bez bankructwa 
przez Neonixos666 » 9 sty 2018, 17:57
oczywiście że takie przypadki są skrajne ale dlaczego ludzie którzy zapłacili za mieszkanie do dziś oglądają je z zewnątrz? a to było z parę lat temu. Syndyk chce od nich doić żeby spłacić innych wierzycieli a oni są nie wygodni bo jak by jeszcze raz sprzedali te mieszkania to by lepiej było. Witki opadają bo ludzie nabrali kredyty, spłacają je już parę lat a nadal muszą wynajmować inne mieszkanie.
przez radzi89 » 9 sty 2018, 18:07
Teraz przepisy są mocno zaostrzone, rachunki powiernicze – zamknięte powinny dość zabezpieczać interesy kupujących.
przez JohnnyB » 9 sty 2018, 19:52
szacun , znaczy się nie ważna była, albo już chciałeś jakieś szwindle na Vacie ogarniać stąd los Cię pokarał .A ja dziś Wrocek, oszmany, opity, teraz nieco pracy w zaciszu pokoju hotelowego
..::Born To Rise Hell::..
przez loockas » 9 sty 2018, 20:09
JohnnyB napisał(a):znaczy się nie ważna była, albo już chciałeś jakieś szwindle na Vacie ogarniać stąd los Cię pokarał .
Ja szwindli nie robię, bo księgowy po tym forum grasuje
Pieczątkę sobie zrobiłem, po podobno nadal trzeba mieć ten prehistoryczny wynalazek w pewnych sytuacjach.przez JohnnyB » 9 sty 2018, 21:38
A to ten informatyk wśród księgowych, czy księgowy wśród informatyków ? 
Mam, użyłem z 5 razy.
Mam, użyłem z 5 razy
...::Born To Rise Hell::..
przez radzi89 » 9 sty 2018, 21:51
Ja zrobiłem pieczątkę jakoś po 3 latach prowadzenia działalności. Jedynym powodem byli niektórzy upierdliwi klienci, którzy uparcie twierdzili, że FV bez pieczątki jest nieważna.....
przez loockas » 9 sty 2018, 22:35
Ja swoich klientów nie widzę, więc im mailem wysyłam FV. Pieczątka podobno w banku potrzebna i urzedach. Ktoś mi też mówił, że Play przy przepisaniu umowy chce pieczątkę. Jutro się wybieram, to sprawdzę.
przez brii » 9 sty 2018, 22:54
Przydaje się w różnych miejscach, często niespodziewanie. Lepiej mieć i przybić niż się z kimś kłócić, tym bardziej że niekiedy to tej drugiej stronie która oczekuje pieczątki zwisa załatwienie sprawy. Do tego pieczątka dla niektórych ludzie dodaje +100 do mocy na świstku Jest też pełno papierów na których jest miejsce z opisem "pieczątka i podpis" – posiadanie pieczątki zapewnia wtedy spokój i pozwala zająć się innymi sprawami a nie użeraniem się. Słowem niekiedy warto mieć pieczątkę choćby z ziemniaka wystruganą 
Tak jeszcze myślę potrzeba z 5 do 10 lat żeby ten relikt zniknął. Chociaż może podzieli los faxu i nigdy nie zniknie zatruwając życie raz na rok
Jest też pełno papierów na których jest miejsce z opisem "pieczątka i podpis" – posiadanie pieczątki zapewnia wtedy spokój i pozwala zająć się innymi sprawami a nie użeraniem się. Słowem niekiedy warto mieć pieczątkę choćby z ziemniaka wystruganą Tak jeszcze myślę potrzeba z 5 do 10 lat żeby ten relikt zniknął. Chociaż może podzieli los faxu i nigdy nie zniknie zatruwając życie raz na rok
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
przez Neonixos666 » 9 sty 2018, 23:09
Pieczątka jest tylko do tego żeby nie pisać danych firmy za każdym razem tylko pacnąć na szybko. Jak nie miałem pieczątki do KP to normalnie napisałem długopisem to co na pieczątce i też był dobrze. Równie dobrze wizytówkę można nakleić
przez brii » 9 sty 2018, 23:15
Neonixos666 napisał(a):Pieczątka jest tylko do tego żeby nie pisać danych firmy za każdym razem tylko pacnąć na szybko
Ten aspekt pomijam – jak trzeba często dane firmy gdzieś wpisywać to jest niezbędna – kupę czasu dziennie potrafi uratować
Grzyby napisał(a):tylko jak to stwierdzić ?
Które są dobrej jakości? Ogólnie na diodach Samsunga, Philipsa, OSRAMA są zazwyczaj OK jeśli to nie będą podróby.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości