Audi A6 C7 2.0TFSI '12 S-Line Phantom Black @ 270KM // Weelkoo

[loockas]

Dobry bokeh nie jest zły i nawet z banalnej fotki zrobi fajny obrazek. Zajmujesz się fotografią hobbistycznie czy zawodowo?

[Weelkoo]

Dobry bokeh nie jest zły i nawet z banalnej fotki zrobi fajny obrazek. Zajmujesz się fotografią hobbistycznie czy zawodowo?

Amatorskie hobby

[Neonixos666]

ale skończyło się ponownie na Yi – przynajmniej tymczasowo

jak byś zmieniał to daj znać to może odkupie

Fajnie Ci wychodzi te hobbby

[mark.87]

Kosztowne to hobby bo patrząc po cenach takich aparatów A7 to nawet i po 6tys zł są więc nie dla biednych
A tak propo to już wiem skąd u handlarzy takie idealne fotki aut

[Weelkoo]

Kosztowne to hobby bo patrząc po cenach takich aparatów A7 to nawet i po 6tys zł są więc nie dla biednych

Wcześniej zdjęcia robiłem korpusem/aparatem, za który przy odsprzedaży wziąłem 500 PLN (za czasów GG i z początku GH) To nie kwestia budżetu czy drogiego sprzętu, bo i wyraźnie tańszym sprzętem można uzyskać bardzo podobne efekty (ba, podejrzewam że w większości nie do odróżnienia)

A Yi ma zacięte/gorące piksele widoczne na materiale wideo Także chyba pójdzie do zwrotu.

[Dymian]

ogólnie podesłałem Twoje foto fotografowi, który prowadzi kursy itd. z pytaniem czy mam skrzywione oczy czy serio masz dryg do zdj, bo mi się podobały. Padło mnóstwo słów, których nie przytoczę, bo słowa brzmiały jak z jakiegoś NASA slangu, ale ogólnie się podobały- jedynie dodawana wszędzie winieta była jedynym minusem jaki usłyszałem/zrozumiałem
Co do wyboru aparatu, też padły dobre słowa.
A widzę, masz jak on, kiedy ktoś się pyta czym robione zdj<diabełek>

[Neonixos666]

Sprzet sprzętem ale na automacie na pałę nie robione i trzeba mieć pojecie o swietle, obiektywach i innych pierdolach o ktorych ja nie mam pojecia choc przez pół roku robiłem ludziom zdjecia do dowodów☺

[slisman]

Zgadzam się, sprzęt to nie wszystko! Mam lustrzankę gdzieś tam pokitraną w domu, obiektywy do tego...i co? I nic, nie ma drygu, wiedzy i wyczucia

A foty miażdżą za każdym razem, są jak z prospektu – dobry aparat to tylko dodatek

[Xenocyd]

jak byś zmieniał to daj znać to może odkupie

szarpaj z amazona, aktualnie po 31,49 ojro – no taniej chyba nie będzie

[Weelkoo]

Przed wszystkim na wstępie – zdrowych i spokojnych wszystkim!

Przechodząc do spraw przyziemnych to drugie tankowanie za mną – tym razem niemal połowę pokonanego dystansu stanowił wyjazd do rodziny w 1. dzień świąt więc wynik zgoła odmienny – 9,21l / 100km. Na samej trasie (głównie droga dwupasmowa z umiarkowanym ruchem, trochę miasta, trochę dróg lokalnych) w jedną stronę w trybie Efficiency i przy spokojnej jeździe (większość trasy ~130 km/h na tempomacie) spalanie średnie na dystansie 130km zamknęło się na poziomie 7,7l / 100km wg. komputera, ta sama trasa tyle że w druga stronę, w trybie Dynamic i zdecydowanie dynamiczniej (aczkolwiek z podobnymi prędkościami) – 8,8l / 100km;)

Oczywiście do kompletu kilka zdjęć, tym razem w pseudo-świątecznym klimacie

[rclmati]

Spalanie na bardzo dobrym poziomie, nie wiele gorzej niż moje 2.0 tdi. Przy 120 na trasie lodz – Toruń – lodz spaliła mi równo 6 litrow. Po mieście przy dużych korkach i dynamicznej jeździe regularne wskazania to 9-10 litrow. Raz, z czystej ciekawości postanowiłem jeździć przepisowo i dosyć spokojnie, po mieście pokazał mi komputer 7 litrow.

Co do samej bryły, co raz bardziej podoba mi sie sedan w C7, i chyba zmiana na 3.0 tfsi w sedanie nastąpi szybciej niż myślałem

[Weelkoo]

chyba zmiana na 3.0 tfsi w sedanie nastąpi szybciej niż myślałem

3.0 TFSI robi robotę, jak się pojawi będę zazdrościł U mnie niestety zabrakło gotówki, by się za 3.0 TFSI oglądać, a przynajmniej za zadbanym, bezwypadkowym i z małym przebiegiem A tymczasem ruszam w trasę, bo sobie wymyśliłem wypad do Pragi na popołudniowy spacer Będzie okazja sprawdzić, jak przy wyjazdach wakacyjnych spalanie będzie mniej więcej wyglądać

Dopisano 28 gru 2017, 03:19:

No i właśnie wróciłem z wycieczki do Pragi Pierwsza dłuższa trasa bo łącznie 1000km w jeden dzień i A6 spisało się nawet lepiej niż sądziłem. Do tego ten samochód jest stworzony – fotele mega wygodne, zdecydowanie lepsze od tych z GH, do tego wyciszenie (tu nie ma co porównywać – jest wyraźnie lepiej niż w GH, względem GJ przepaść IMO), stabilność przy większych prędkościach i elastyczność – aż się chce pokonywać kolejne kilometry Długa skrzynia, więc przy 140km/h ~2500RPM na 6'tce a że turbo, to i bez redukcji przyzwoicie idzie do przodu Już się nie mogę doczekać, jak wpadną dodatkowe kuce i niutki

I teraz co do samej drogi – 90% trasy to autostrada, reszta praktycznie dwupasmówki + trochę jeżdżenia po Pradze. Całość pokonana że tak powiem żwawo – dość dodać, że średnia prędkość z całej wycieczki według komputera to 125km/h (do tego tu 125 km/h wg. komputera/licznika to jakieś 123~124km/h wg GPS na aktualnych oponach – w przypadku GH to by musiało być wg. komputera średnio ok. 132~135km/h) Spalanie – 8,26 l / 100 km z niemal całej trasy (z 961 km dokładnie) z dystrybutora (komputer pokładowy nieco zawyża i pokazał 8,4l) Jestem w szoku bo GH nie jestem pewien czy bym zrobił taki wynik uwzględniając średnią prędkość (ba, jestem pewien że byłby wyraźnie wyższy)

Pic unrelated (bo A6 w Pradze nie uwieczniłem )

[jpski]

Spalanie – 8,26 l / 100 km z niemal całej trasy

No to jestem pod wrażeniem Nie sądziłem, że niemiecka technologia benzynowa będzie lepsza od japońskiej – no to super, widzę że wybór auta trafny

PS. Jak się podobało w Pradze? Byliśmy z żoną też któregoś roku na kilkudniowym wypadzie "tylko we dwoje" i nam się bardzo Praga podoba, mimo że nie przepadamy za wielkimi miastami – także z chęcią pojechalibyśmy raz jeszcze...

Aaa i byłoby nie taktem z mojej strony nie napisać, że zdjęcia znów mega
Nie wiem jak Ty to robisz, ale ja po skończonym kursie fotograficznym tak nie potrafię

[Weelkoo]

No to jestem pod wrażeniem Nie sądziłem, że niemiecka technologia benzynowa będzie lepsza od japońskiej

Coś tak mi się wydaje, że na krótkich odcinkach i przy mniejszych prędkościach będzie trochę więcej niż w GH (co dla mnie i tak jest dobrym wynikiem biorąc pod uwagę, że auto jest szybsze i zdecydowanie bardziej elastyczne a to wszystko przy wyraźnie większej i cięższej budzie – choć tej wagi akurat za cholerę nie czuć) ale mniej przy większych prędkościach – jak dla mnie bajka Spalanie to co prawda była kwestia trzeciorzędna ale nie bez znaczenia całkiem więc wyniki cieszą. Zobaczę jeszcze jak przy mocno dynamicznej jeździe będzie ale to już raczej na letnich kołach

PS. Jak się podobało w Pradze?

Praga teraz rewelacja ale tłumy nieziemskie, most Karola to był jeden ciąg przewalających się z brzegu na brzeg ludzi No ale niczego innego nie spodziewałem się w tym okresie – w każdym razie klimat super, szczególnie wieczorem – co kawałek jarmarki, niemal w całym centrum co krok czuć zapach pieczonej szynki, halusek i trdelników Brakowało tylko śniegu Zdjęć jeszcze nie przerabiałem co prawda ale kilka wrzucę

Nie wiem jak Ty to robisz, ale ja po skończonym kursie fotograficznym tak nie potrafię

Tu już nie wiem co odpowiedzieć

[jpski]

jpski napisał(a):
Nie wiem jak Ty to robisz, ale ja po skończonym kursie fotograficznym tak nie potrafię

Tu już nie wiem co odpowiedzieć

Tu po prostu trzeba mieć zmysł foto, a ja go nie mam – najważniejsze jednak, że jesteś zadowolony z autka i oby tak było cały czas

Przy okazji Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku życzę

[Weelkoo]

Przy okazji Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku życzę

A dziękuję!

Skoro już przy temacie nowego roku jesteśmy to czas na małe podsumowanie. Przez nieco ponad 11 miesięcy mijającego roku służyła nam dzielnie GH, która według Motostat przejechała w tym okresie 14700 km i zużyła średnio 8,87 l/100km. W skali całego okresu użytkowania, a więc pełnych 3 lat przejechaliśmy wspólnie 48632 km – średnia spalania z całego okresu użytkowania 9,04 l/100km). Przez cały okres użytkowania samochód zaliczył de facto trzy awarie z czego dwie w tym roku tj. brak ładowania akumulatora spowodowany brakiem styku na wiązce od alternatora oraz niesprawny czujnik parkowania. Do awarii zaliczyłem również chwycony mechanizm ręcznego, który odmówił współpracy pomimo konserwacji. Poza tym raczej kwestie eksploatacyjne (piasta tylnego koła, odbój amortyzatora przedniego). Jako całokształt samochód oceniam bardzo wysoko, głównie ze względu właśnie na brak istotnych awarii podczas użytkowania, przyzwoite spalanie i osiągi, świetne prowadzenie. Gdyby nie fakt, że 3~4 razy w roku ruszamy w długie trasy (dość dodać, że w tym roku z ~17000km przejechanych w przeciągu całego roku ponad 9000km to dłuższe wyjazdy typowo turystyczne) , podczas których dawało o sobie znać wyciszenie (tu głównie na autostradach przy prędkościach powyżej 130kmph a i tak mój egzemplarz oceniam pod tym względem o niebo lepiej niż GJ) oraz fotele (przede wszystkim z zza krótkim siedziskiem dla wysokiego kierowcy) auto pewno by nam nadal służyło Wspominać będę jednak bardzo dobrze, tak jak i GG Z najlepszych modów? Eibach + porządne koła (zarówno lato jak i zima cieszyła bardzo moje oko ), Sebringi (bo tył zyskał wizualnie a i brzmienie fajne, delikatnie podbite względem serii) oraz chyba stacja multimedialna – środek auta o kilka lat odmłodniał a i praktyczność wzrosła (choć wymagało to trochę dodatkowej pracy).

Ostatnie 3 tygodnie mijającego roku to już historia Audi A6, które w tym czasie przejechało 2040 km i zużyło 186l paliwa co przekłada się na średnie spalanie 9,12l. Tu nie ma co poruszać tematu awaryjności bo nie zdarzyło się nic w tak krótkim okresie, życzyłbym sobie jednak by sprawowała się w tej kwestii co najmniej tak dobrze jak GH. Przy otwieraniu garażu czasem trochę żal, że jednak GJ nie cieszy oka (oczywiście obniżona, na porządnej feldze bo seria nie wiem czy by cieszyła bardziej niż A6 w aktualnym stanie ) to już po zajęciu miejsca w środku nie mam wątpliwości dlaczego skończyło się właśnie na takim wyborze a sama jazda mnie tylko w tym utwierdza. Czas pokaże, czy wybór był faktycznie trafiony w pełni. A z wyglądem coś powalczymy

Najważniejsze w tym wszystkim jednak to, że rok przejechałem bezpiecznie bez udziału w jakimkolwiek zdarzeniu drogowym oraz z czystym kontem punktowym i tego wszystkim Wam życzę. Do tego szczęścia przede wszystkim, bo jak to mawiają – na Titanicu zdrowi byli wszyscy, tylko im szczęścia zabrakło

Oczywiście nie wypada w Nowy Rok brudnym autem wjechać więc kilka zdjęć po myciu i aplikacji QD (tym razem Meguiar's bo Morning Dew w końcu się skończył a na miejscu mam tylko dostęp do ADBL, Shiny Garage i Meguiar's właśnie)

[Weelkoo]

Dylematy, dylematy Jako, że klocki z przodu już przy zakupie były w stanie wskazującym na wymianę (choć komputer nie zgłasza jeszcze ich zużycia) to przemierzyłem sobie tarcze z przodu i tyłu – o obu przypadkach bliżej im do minimalnej grubości niż do nominalnej, pójdzie więc komplet tarcz i hamulców na obie osie. I tu pierwszy, choć mniejszy, dylemat – brać polecany zestaw tarcz Zimmermann i klocków Ferodo czy również polecany zestaw ATE, który idzie na pierwszy montaż. Więcej osób sugeruje Zimmermanny, z drugiej strony jest też o nich więcej negatywnych opinii (choć głównie o Sportach, ja będę brał gładkie).

Drugi dylemat przyjemniejszy ale to już zostawię do rozwiązania po zasięgnięciu opinii fachowca – rozbija się mianowicie o to, czy robić program pod Pb95 czy Pb98 Jak nic się nie zmieni to termin w Dynosoft mam wstępnie umówiony na 15.01

PS.
Dzień wolny = prawie puste parkingi.
Prawie pusty parking podziemny =

[zemoj]

termin w Dynosoft mam wstępnie umówiony na 15.01

Szybko mocy zaczęło brakować

[Weelkoo]

Szybko mocy zaczęło brakować

E, nie, mocy nie brakuje (na pewno nie po przesiadce z GH i nie przy takiej a nie innej aurze – co nie znaczy, że wzrosty nie będą mile widziane ), raczej nauczony przykładem GH – pewne modyfikacje trzeba robić szybko, by dłużej się nimi cieszyć + nie ukrywam, jest okazja zrobić taniej niż normalnie (grupowy) u jednego z najlepszych tunerów od VAG w kraju więc szkoda nie skorzystać i zrealizować plan po prostu nieco szybciej

[zemoj]

modyfikacje trzeba robić szybko, by dłużej się nimi cieszyć

zgadzam się