Prośba o pomoc przy wyborze samochodu (2+2+pies) 80-90 tysięcy.
Strona 1 z 1
Witam,
jaki samochód byście polecili do 80-90 tyś.
Główne założenia to :
– wygodny , przestronny dla 4 osobowej rodziny + pies- czyli preferowane kombi i przestronność wnętrza (mam 190cm)
– ekonomiczny w trasie (niskie spalanie diesel)
– niezawodny
– polski salon, używany lub nowy
– segment D lub wyżej
Rozważam :
1. najnowszą Skodę Superb , ale dostępność jest niska a ceny wysokie
2. najnowszą Toyotę Avensis. Za ok 85-90 można mieć praktycznie nową, z 25-30k przelotu.
3. mondeo mk5 – ale jeżdże służbowym focusem, wczesniej miałem mk4 wiec nie chciałbym raczej kontynuować przygody z fordami, mimo że nie mam złych doświadczeń...
4. tak fantazyjnie myślę też nad bmw 5 f10 kombi, 520d lub 530d ale to już na pewno przelot będzie miał ponad 100tyś km i nie wiem czy nie za duże ryzyko miny.
Jakieś uwagi/opinie ?
jaki samochód byście polecili do 80-90 tyś.
Główne założenia to :
– wygodny , przestronny dla 4 osobowej rodziny + pies- czyli preferowane kombi i przestronność wnętrza (mam 190cm)
– ekonomiczny w trasie (niskie spalanie diesel)
– niezawodny
– polski salon, używany lub nowy
– segment D lub wyżej
Rozważam :
1. najnowszą Skodę Superb , ale dostępność jest niska a ceny wysokie
2. najnowszą Toyotę Avensis. Za ok 85-90 można mieć praktycznie nową, z 25-30k przelotu.
3. mondeo mk5 – ale jeżdże służbowym focusem, wczesniej miałem mk4 wiec nie chciałbym raczej kontynuować przygody z fordami, mimo że nie mam złych doświadczeń...
4. tak fantazyjnie myślę też nad bmw 5 f10 kombi, 520d lub 530d ale to już na pewno przelot będzie miał ponad 100tyś km i nie wiem czy nie za duże ryzyko miny.
Jakieś uwagi/opinie ?
Ostatnio edytowano 18 paź 2017, 15:00 przez dopawcia, łącznie edytowano 1 raz
dopawcia napisał(a):– segment D lub wyżej
dopawcia napisał(a):2. najnowszą Toyotę Corolle. Za ok 85-90 można mieć praktycznie nową, z 25-30k przelotu.


Damian68 napisał(a):Citroen C5 , wg mnie
Kiedyś bym rozważył i nawet bardzo byłem za.
Teraz to jest przestarzały, szczególnie w środku...
Jakbym szukał starszego samochodu to pewnie na poważnie bym sie zainteresował.
A co takiego przestarzałego jest w jego wnętrzu? Według mnie nic tam nie brakuje a miejsca dużo.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Jak kupisz nowy egzemplarz to wnętrze bedzie wyglądać na nowe, zużytego Ci raczej nie sprzedadzą 
Jeśli wnętrze jest praktyczne i się podoba (a w tego typu samochodzie jeśli nie odpycha) to jego wiek jest raczej bez znaczenia. Wnętrze Avensis to żal i smutek mimo tego, że "nowsze".
Jeśli wnętrze jest praktyczne i się podoba (a w tego typu samochodzie jeśli nie odpycha) to jego wiek jest raczej bez znaczenia. Wnętrze Avensis to żal i smutek mimo tego, że "nowsze".
Ostatnio edytowano 19 paź 2017, 12:34 przez brii, łącznie edytowano 1 raz
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Skoda Octavia kombi, z bagaznikiem dachowym i hakiem, wersja Ambition w silniku 1.4 TSi 150 km + jakies dodatki jak PDC, duży wyświetlacz itp. to koszt brutto 90 tyś PLN. Oglądałem nawet dziś taką w ASO. A pewnie idzie jeszcze znegocjować nieco, może dorzucić DSG w tej cenie.
Jesli jak kolwiek pasuje wizualnie, bądź nie przykładasz uwagi do marki, to jedna z ciekawszych propozycji.
Ewentualnie Kia Optima w wyposażeniu M, w nadwoziu Kombi z wolnossącym silnikiem PB. Powinna wychodzić katalogowo w okoicach 94 tyś brutto. Warto pogadać, w KIA da się na pewno urać z 7-9% ceny.
Jesli jak kolwiek pasuje wizualnie, bądź nie przykładasz uwagi do marki, to jedna z ciekawszych propozycji.
Ewentualnie Kia Optima w wyposażeniu M, w nadwoziu Kombi z wolnossącym silnikiem PB. Powinna wychodzić katalogowo w okoicach 94 tyś brutto. Warto pogadać, w KIA da się na pewno urać z 7-9% ceny.
..::Born To Rise Hell::..
Zawsze jest ten sam dylemat. Kupić coś nowego ale nie do końca wyposazonego czy cos używanego ale na wypasie.
Pytanie czy ktoś kieruje się wyglądem zewnętrznym, klasą, przestronnoscią wnętrza, wyposazeniem, wiekiem itd. Nie da się tego wszystkiego pogodzić w cenie 80-90. Z czegoś trzeba zrezygnować.
U mnie na osiedlu stoi piekny peugeot kombi z korbotronikiem z tyłu. Można? Można.
Co do C5, jako posiadacz Xantii oraz kupiec C5 dla ojca, powiem, że ten samochód akurat ma linie ponadczasową. Zadbane C5 z 2008 roku, szczególnie czarne wygląda na ulicy jak nowe i nie rozróżniczy czy jest z 2017 czy z 208 roku, więc z tą "Starą budą" to bym nie przesadzał. Wnętrze się nie zużywa jeśli nie są wożone ziemniaki i cement. Ktoś chce diesla? prosze bardzo. Lepszego niż HDi nie ma i zaden TDI nawet nie ma prawa sie zbliżyć do niezawodności i kultury pracy HDI. Silniki psuje czynnik ludzki a przede wszystkim nieuduczeni mechanicy i złote rady z otwartych for internetowych.
Gdybym chciał zmienić Xantie na kolejnego diesla to na 100% byłby to C5 z hydraulicznym zawieszeniem. Ja preferuje starsze wiekowo auta ale za to prezentujące soba pewną klasę jako całokształt całego auta i za 9 letni samochód w benzynie dałem połowe tego co Ty chcesz dać za nowy.
Dlatego jak nie interesuje Cie wyposażenie, wykończenie wnętrza, komfort ale liczy sie nowy samochód to wybór w tej cenie będziesz miec szeroki. Możesz nawet brać Tipo Kombi i wtedy jeszcze zostanie Ci 20tys na drobne wydatki. A jeśli masz wyższe wymagania to pozostaje tylko samchód używany 2-3 letni.
Nie można mieć wszystkiego. Gdzies musi być kompromis. Dlatego wg mnie powinienes bardziej doprecyzować swoje wymagania.
http://labijakautolama.pl/komis/poznan- ... 76478.html
Tu masz rocznego C5 na granicy Twojej ceny.
A tutaj praktycznie taki sam ale nówka nieśmigany: http://labijakautolama.pl/citroen-pozna ... 23149.html
Różnica 40k zł Pewnie stargować się da do 120 więc zostanie 30kzł różnicy.
Musisz sie zastanowić czy szukasz nowego czy prawie nowego bo jak widzisz, spadek ceny po wyjechaniu z salonu jest znaczny.
Pytanie czy ktoś kieruje się wyglądem zewnętrznym, klasą, przestronnoscią wnętrza, wyposazeniem, wiekiem itd. Nie da się tego wszystkiego pogodzić w cenie 80-90. Z czegoś trzeba zrezygnować.
U mnie na osiedlu stoi piekny peugeot kombi z korbotronikiem z tyłu. Można? Można.
Co do C5, jako posiadacz Xantii oraz kupiec C5 dla ojca, powiem, że ten samochód akurat ma linie ponadczasową. Zadbane C5 z 2008 roku, szczególnie czarne wygląda na ulicy jak nowe i nie rozróżniczy czy jest z 2017 czy z 208 roku, więc z tą "Starą budą" to bym nie przesadzał. Wnętrze się nie zużywa jeśli nie są wożone ziemniaki i cement. Ktoś chce diesla? prosze bardzo. Lepszego niż HDi nie ma i zaden TDI nawet nie ma prawa sie zbliżyć do niezawodności i kultury pracy HDI. Silniki psuje czynnik ludzki a przede wszystkim nieuduczeni mechanicy i złote rady z otwartych for internetowych.
Gdybym chciał zmienić Xantie na kolejnego diesla to na 100% byłby to C5 z hydraulicznym zawieszeniem. Ja preferuje starsze wiekowo auta ale za to prezentujące soba pewną klasę jako całokształt całego auta i za 9 letni samochód w benzynie dałem połowe tego co Ty chcesz dać za nowy.
Dlatego jak nie interesuje Cie wyposażenie, wykończenie wnętrza, komfort ale liczy sie nowy samochód to wybór w tej cenie będziesz miec szeroki. Możesz nawet brać Tipo Kombi i wtedy jeszcze zostanie Ci 20tys na drobne wydatki. A jeśli masz wyższe wymagania to pozostaje tylko samchód używany 2-3 letni.
Nie można mieć wszystkiego. Gdzies musi być kompromis. Dlatego wg mnie powinienes bardziej doprecyzować swoje wymagania.
http://labijakautolama.pl/komis/poznan- ... 76478.html
Tu masz rocznego C5 na granicy Twojej ceny.
A tutaj praktycznie taki sam ale nówka nieśmigany: http://labijakautolama.pl/citroen-pozna ... 23149.html
Różnica 40k zł Pewnie stargować się da do 120 więc zostanie 30kzł różnicy.
Musisz sie zastanowić czy szukasz nowego czy prawie nowego bo jak widzisz, spadek ceny po wyjechaniu z salonu jest znaczny.
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Apropos nowego auta:
https://bezprawnik.pl/serwis-samochodow ... gwarancji/
Mazdowskie 2.3 i problem zużycia oleju przy tej nówce sztuce, to mały pikuś.
https://bezprawnik.pl/serwis-samochodow ... gwarancji/
maksymalne zużycie oleju silnikowego w tym silniku jest 0,5 l na 1000km„
Mazdowskie 2.3 i problem zużycia oleju przy tej nówce sztuce, to mały pikuś.
- Od: 23 lut 2016, 13:50
- Posty: 795 (5/49)
- Skąd: Poznań
- Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG
Odradzał bym wszystkiego z grupy VAG. Proponowanie tu przez kogoś auta segmentu C z zieloną kurą w logo z silnikiem 1.4 tsi uważam za w ogóle nie poważne!
Avensis nie są takie bezawaryjne jak Toyotę się ogólnie uważa. Model nie uniknął śmiesznych wpadek a w przypadku diesla działanie filtra cząstek jest z grubsza biorąc zastanawiające.
Mondeo – hm
Wspomniany model BMW tak ale tylko z 3-litrowym silnikiem. W tym przedziale cenowym ciężko coś znaleźć z przebiegiem niższym niż 150 tys. To się zrobiły porządne auta ale nadal mają problemy z niektórymi silnikami. Polecane są diesle 1.8 (niższe modele) i właśnie 3-litrówki
No i jak przystało na forum ktoś wspomniał o Mazdzie 6 2.5 i też uważam to za dobrą propozycję gdyż jest to kawał pięknego auta z niewyżyłowanym silnikiem (trwałość, bezawaryjność) a brak turbo i dużego momentu obrotowego rekompensuje wyjątkowo niskie jak na tą pojemność zużycie bezołowiówki!
Powyższe nie wydłubałem sobie z nosa tylko znam opinie znajomych posiadających niektóre z nich oraz porady mechaników.

Avensis nie są takie bezawaryjne jak Toyotę się ogólnie uważa. Model nie uniknął śmiesznych wpadek a w przypadku diesla działanie filtra cząstek jest z grubsza biorąc zastanawiające.
Mondeo – hm

Wspomniany model BMW tak ale tylko z 3-litrowym silnikiem. W tym przedziale cenowym ciężko coś znaleźć z przebiegiem niższym niż 150 tys. To się zrobiły porządne auta ale nadal mają problemy z niektórymi silnikami. Polecane są diesle 1.8 (niższe modele) i właśnie 3-litrówki

No i jak przystało na forum ktoś wspomniał o Mazdzie 6 2.5 i też uważam to za dobrą propozycję gdyż jest to kawał pięknego auta z niewyżyłowanym silnikiem (trwałość, bezawaryjność) a brak turbo i dużego momentu obrotowego rekompensuje wyjątkowo niskie jak na tą pojemność zużycie bezołowiówki!
Powyższe nie wydłubałem sobie z nosa tylko znam opinie znajomych posiadających niektóre z nich oraz porady mechaników.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości