D2idek napisał(a):jeszcze jednej szkody nie naprawiłem a u jakiś mazgaj drzwi mi obtarł na parkingu, oczywiście sprawcy brak
No mi dzisiaj też sąsiadka zderzak przytarła i liczyła, że się wywinie "bo ledwie widać", "ale czy to aby na pewno przeze mnie?"

Ludzie nie mają szacunku dla cudzej własności i jeszcze ta seria ściem "na gorąco" i umniejszania problemu, że niby ja przesadzam

A najbardziej mnie właśnie wku.wia "po wszystkim" to się spoleruje.. to bierz babo i poleruj
Dzisiaj mam podobnego doła co Ty.
