Czateria...cd
Ale co się rozni od czego bo nie wiem o co dokładnie pytasz. O motocykle zero vs prototypy?Norreca napisał(a):Bimbak napisał(a):Łooo panie i to ile. Najlepiej w tej chwili chyba wyglądają motocykle firmy Zero. Ta firma też najwięcej postępów w rozwijaniu swoich produktów robi.Neonixos666 napisał(a):a pro po, są już motocykle elektryczne?
Na wyspie man od kilku lat jest wyścig motocykli elektrycznych w ramach TT ale to są konstrukcje mocno prototypowe.
duzo sie rozni w zasiegu i wadze ?brii napisał(a):Są i potrafią zdziwićNorreca napisał(a):brii i jego elektryczny motor.![]()
![]()
![]()
Daj znać jak skończysz przedszkole.
sorry jeszcze żłobek.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Norreca napisał(a):nie wlasnie w Polsce jest "przycinany" prad w duzych miastach... ogolnie problem ogromny wg mnie bo zapotrzebowanie wzrosnie ogromnie...
Nadajesz jak radio Erewań – nie jest przycinany a niektórzy odbiorcy mają ograniczać zużycie, nie miasta a najwięksi odbiorcy, nie ogromny problem ale występujący niekiedy latem w dzień. Zapotrzebowanie w dzień nie wzrośnie, bo w dzień się jeździ. Szaleńcy którzy w dzień ładują a nie jeżdżą to będzie tak niewielki odsetek, że będą pomijalni. W wielu miejscach świata upatruje się w EV możliwości zbilansowania sieci bez jej rozbudowy (V2G). Nawet kiedy zmienia się stopień zasilania to i tak nocą są ogromne nadwyżki – zakłady energetyczne sugerują tak modelować pobór by wtedy zwiększać zużycie.
Norreca napisał(a):jak robisz z telefonem ? ladujesz go zawsze jak sie wyczerpie lub jest ledwo ledwo czy podpinasz za kazdym mozliwym razem ? z autami bedzie inaczej ? nie sadze... beda ladowane codziennie w pracy i w domu.
Ładuję go jak poziom naładowania jest między 5 a 30% i robię to wieczorem – nie jestem niewolnikiem telefonu i nie muszę cały czas myśleć o tym żeby go gdzieś podpiąć i doładować. Zalecam Ci zmianę telefonu z przenośnego który co chwilę musisz mieć na kablu na taki mobilny – który potrafi obyć się ponad dzień bez kabla
Samochód też tankujesz jadą codziennie z domu do pracy i z pracy do domu? Potem jak stoisz na parkingu to dolewasz paliwo z kanistra? Może za Odrą trzeba codziennie walić 300km z rana i 300km po południu ale jeśli nie, to problemy które wymyślasz są problemami zerowego świata. Dla mnie koniec dyskusji, powiedzmy że wygrałeś – jestem gotów powrócić do problemów pierwszego świata.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Bimbak napisał(a):No zastanawiałem się nad tym przez chwilę jak zobaczyłem u ciebie kierunkowskaz ale pośpiech jednak wygrał.Okazja jeszcze będzie, więc trzymam za słowo co do propozycji
Oczywiście, jak tylko się spotkamy na drodze to zapraszam
Szymon napisał(a):Neonixos666 napisał(a):Wyobrażacie sobie miasto w którym jedyne co słychać to szum opon? Koszmar
ilość potrąceń pieszych wzrośnie mocno
VSPNS (Vehicle Proximity Notification System), emitujący syntetyczny dźwięk silnika spalinowego podczas jazdy z małą prędkością w trybie elektrycznym, który ostrzega pieszych (zwłaszcza niewidomych) o zbliżaniu się praktycznie bezgłośnego pojazdu[26].
brii napisał(a):Dla mnie koniec dyskusji, powiedzmy że wygrałeś – jestem gotów powrócić do problemów pierwszego świata.
Taaa
Marcin napisał(a):VSPNS (Vehicle Proximity Notification System), emitujący syntetyczny dźwięk silnika spalinowego podczas jazdy z małą prędkością w trybie elektrycznym, który ostrzega pieszych (zwłaszcza niewidomych) o zbliżaniu się praktycznie bezgłośnego pojazdu[26].
Łee – u mnie robi to taki niby szmer, a jak cofam to wyje w taki sposób, że obciach i wyłączam. Mimo tego, że w miejscach gdzie chodzą ludzie nie zauważyłem zwiększonej ilości pieszych na masce

Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a): nie zauważyłem zwiększonej ilości pieszych na masce
Tak doskonale radzi sobie G2 ?

Tfu, to na szyby

U mnie nic nie ma.
Jak cofam pikają tylko czujniki ale to tylko w kabinie.
No ja też
Ale, ale... trzeba mocno uważać, szczególnie pod marketami.
Śmiało mogę powiedzieć ,że ludzie chodzą bardziej na "na słuch" niż "na wzrok". Już kilka razy musiałem mocno przyhamować bo ktoś wyskoczył nie patrząc tylko słuchając czy cos nie jedzie.
Albo jak ktoś idzie środkiem osiedlowej drogi a ty jedziesz za nim i czekasz kiedy się obejrzy za siebie i skapnie żeby przepuścić auto.
A zaczepiają Cię ludzie pytając o co chodzi ze tak cicho auto jedzie?
Ja już miałem kilka takich przypadków.
Ostatnio podwoziłem jednego gościa to zapytał dlaczego nie odpalam samochodu tylko na luzie jadę
Jak cofam pikają tylko czujniki ale to tylko w kabinie.
brii napisał(a):nie zauważyłem zwiększonej ilości pieszych na masce
No ja też

Ale, ale... trzeba mocno uważać, szczególnie pod marketami.
Śmiało mogę powiedzieć ,że ludzie chodzą bardziej na "na słuch" niż "na wzrok". Już kilka razy musiałem mocno przyhamować bo ktoś wyskoczył nie patrząc tylko słuchając czy cos nie jedzie.
Albo jak ktoś idzie środkiem osiedlowej drogi a ty jedziesz za nim i czekasz kiedy się obejrzy za siebie i skapnie żeby przepuścić auto.
A zaczepiają Cię ludzie pytając o co chodzi ze tak cicho auto jedzie?
Ja już miałem kilka takich przypadków.
Ostatnio podwoziłem jednego gościa to zapytał dlaczego nie odpalam samochodu tylko na luzie jadę

Bimbak napisał(a):Ale co się rozni od czego bo nie wiem o co dokładnie pytasz. O motocykle zero vs prototypy?
normalnym a elektrykiem.
brii napisał(a):Norreca napisał(a):jak robisz z telefonem ? ladujesz go zawsze jak sie wyczerpie lub jest ledwo ledwo czy podpinasz za kazdym mozliwym razem ? z autami bedzie inaczej ? nie sadze... beda ladowane codziennie w pracy i w domu.
Ładuję go jak poziom naładowania jest między 5 a 30% i robię to wieczorem – nie jestem niewolnikiem telefonu i nie muszę cały czas myśleć o tym żeby go gdzieś podpiąć i doładować. Zalecam Ci zmianę telefonu z przenośnego który co chwilę musisz mieć na kablu na taki mobilny – który potrafi obyć się ponad dzień bez kabla
Samochód też tankujesz jadą codziennie z domu do pracy i z pracy do domu? Potem jak stoisz na parkingu to dolewasz paliwo z kanistra? Może za Odrą trzeba codziennie walić 300km z rana i 300km po południu ale jeśli nie, to problemy które wymyślasz są problemami zerowego świata. Dla mnie koniec dyskusji, powiedzmy że wygrałeś – jestem gotów powrócić do problemów pierwszego świata.
Jest bardzo duzy odsetek ludzi jacy podlaczaja telefon w pracy w domu aby miec ciagle prawie pelen, sa tacy co laduja tylko jak maja 1% lub sie wylaczy... Ty masz swoja wizje i uwazasz ze kazdy bedzie taki sam jak ty i ladowal jak ma te 20%.... dziwne zalozenie.
zdziwil by sie jak ludzie tankuja.... jest tak samo jak z ladowaniem jeden tankuje gdy ma rezerwe inny do pelna po przejechaniu okreslonej liczby kilometrow... a inny bo okazja na tanie paliwo sie pojawila.
malo wiesz o mnie ale juz wiesz jak laduje telefon, ze jest do pupy ten telefon, jakie problemy mamy z pradem u mnie itp.
- Od: 10 sty 2013, 13:17
- Posty: 1915 (84/101)
- Skąd: Wiesbaden / Bydgoszcz
- Auto: Była:
Mazda 3 BK Y6 ‘07 1.6
Mazda 3 BL R2 '10 2.2
Mazda MX-5 NC '08 2.0
Jest:
MPS BL3 '13 2.3
Kryzys w sierpniu 2015 przez który przemysł musiał zredukować zużycie energii wywołany był przez przedłużającą się budowę nowego bloku i remont jednego ze starych w (chyba) Bełchatowie. Nie zabrakło prądu tylko wprowadzono ograniczenia. Przedsiębiorcy musieli się po prostu dostosować i ograniczyć pobór mocy w tym czasie. Stało się to raz. Dzisiaj już nam to nie grozi. Oddano w tym czasie kilka nowych bloków energetycznych do użytku i szukujemy się do wyłączenia z użytku kilku starych. Powstaje też sporo farm wiatrowych offshore jak np koło Łeby. Bardziej bym się martwił o samą sieć energetyczną, głównie w Warszawie Krakowie i innych dużych miastach na płn-wsch kraju gdzie brakuje lokalnych elektrowni a sieć jest postrzępiona. Reszta kraju jest raczej ogarnięta lub nie będzie tym problemem dotknięta z uwagi na mniejszą gęstość zaludnienia.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Norreca napisał(a):Jest bardzo duzy odsetek
Pewnie znowu będzie jak z parkingiem Volvo który rozciągnąłeś na całą Skandynawię
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Norreca napisał(a):malo wiesz o mnie
Wiem tyle, że rzucasz hasła bez sprawdzenia faktów albo nawet ignorujesz fakty i działasz wbrew nim, naginasz rzeczywistość i nadinterpretowujesz bądź pomijasz niektóre zdania tak by wyszło na Twoje. Nie pisz już do mnie.
Grzyby napisał(a):Tak doskonale radzi sobie G2 ?
Tfu, to na szyby
Działa nieźle, ale bezwzględnie trzeba to aplikować w zamkniętym pomieszczeniu – tam gdzie troszkę przyświeciło słońce podczas "zasychania" widać różnicę, ogólnie środek niezły
Marcin napisał(a):A zaczepiają Cię ludzie pytając o co chodzi ze tak cicho auto jedzie?
Zdarza się, ostatnio nawet wzbudziło to dużo większe zainteresowanie na pewnym parkingu niż ryczące nowe AMG
Miałem przypadek, że w pewne miejsce można było wjeżdżać tylko rowerami bądź Melexami – wjechałem, ochrona miała oczy jak 5zł ale nie wnieśli bulwersu

Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Normalne mają między 100 a 400km zasięgu na zbiorniku ale zdecydowana większość mieści sie między 200 a 250km.
Elektryki mają realny zasięg od 60 do 250km w zależności od modelu, pakietu i przede wszystkim stylu jazdy przynajmniej wg testów na youtube hehe
Elektryki mają realny zasięg od 60 do 250km w zależności od modelu, pakietu i przede wszystkim stylu jazdy przynajmniej wg testów na youtube hehe
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Xenocyd napisał(a):Maćku, to da się ognorować – nic nie stracisz a i mniej scrollować trzeba
Zapomniałem o tej wspaniałej opcji forum – dzięki

Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
brii napisał(a):Miałem przypadek, że w pewne miejsce można było wjeżdżać tylko rowerami bądź Melexami – wjechałem, ochrona miała oczy jak 5zł ale nie wnieśli bulwersu
Ostatnio stanąłem tyłem do jednego z bloków który stoi przy samym parkingu; dzieli go dosłownie chodnik.
Wyskoczyła do okna baba z parteru i krzyczy że mam odjechać, że nie wolno w ten sposób parkować.
Na pytanie: "dlaczego nie wolno?" (choć wiedziałem już co się święci) powiedziała ,że jest znak, że "oni" załatwili w spółdzielni że nie wolno tyłem do bloku i koniec...
Mówię do niej, że rozumiem ,że jest znak i nie wolno ,ale niech mi powie dlaczego.
"Jak to dlaczego??? Spaliny, smród i hałas-wszystko leci do okien!!!"
Ciężko mi było jej wytłumaczyć, że moje auto emituje zero spalin i hałasu podczas wolnej jazdy i parkowania przy jej bloku, jest hybrydą, jest po prostu elektryczne (uogólniłem bo niekumata była)
Z zawziętą miną trzasnęła oknem a ja nie przeparkowałem.
Nigdy więcej tam nie staję bo mimo ,że mam rację to wiem ,że ona mi nie uwierzyła do końca i grozi to kamieniem w szybie.
Historii jest jeszcze kilka, raczej miłe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości