jako że robię dużo kilometrów zapadła o decyzji zagazowania ślicznotki
przy okazji wleciała rozpórka,zrolowałem tylne nadkola przez co koła tak już nie wystają, wyczyściłem silnik, odmalowałem kolektor dolotowy oraz wypiaskowałem i odmalowałem mocowanie chłodnicy, komentować ,hejtować, chwalić