Czateria...cd
Bimbak napisał(a):Hehe parkowanie nckiem z zamknietym dachem też do łatwych nie należy.
Fakt. Mnie jeszcze czasami zaskakuje martwa strefa, próbuję zmienić pas a tu nagle znikąd wyskakuje samochód.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Bimbak napisał(a):Tak. Mazda w serii nie daje pełnego otwarcia do 6k na drugim biegu. Na pierwszym też lepiej nie jest. Plus tam pare innych seryjnych dziwactw jest. Jak to five napisał... W maździe bardzo mocno działa lobby obrońców sprzęgła.Neonixos666 napisał(a):Szybsza reakcja na gaz i większe otwarcie?
To mogą być utajeni obrońcy trakcji w sojuszu z eko-terrorystami
PeKa napisał(a):EVO IX Wagon
Srebrne?

Kiedyś z ojcem kupiliśmy przyczepę (stoi do dziś jako altanka). Fajne to jest – w lecie jest bardzo duszno, dla wielbicieli sauny w sam raz, jest dużo miejsca na wszystko i bardzo dobrze się dba o higienę https://ae01.alicdn.com/kf/HTB17qxXNpXX ... ushi-b.jpg

nemi napisał(a):Jacobs, jak Ci tam w odmiennym stanie?
Proces zamiany czarodziejki w czarownicę zainicjowałeś w każdym razie.
Hmm, w sumie tak samo jak w poprzednim. Na razie odbyło się bez drastycznych zmian.
Sent from my Redmi 3 using Tapatalk
If you’re in control, you’re not going fast enough.
nemi napisał(a):Hehe, pewnie nic się nie stanie .
Wczoraj od koleżanki usłyszałem, że kobieta zmienia sie dwa razy: pierwszy raz po ślubie, drugi raz po porodzie.
Zapytałem więc, czy te zmiany się nie znoszą przypadkiem – odpowiedziała stanowczo, że nie, zawsze są na gorsze
Dobry news dla Ciebie Marku jest taki, że gorzej już nie będzie!

Jak nie będzie, jak będzie
.
Też się zmieniany na gorsze
. Z czasem więcej rzeczy masz w pupie, przestajesz nawijać makaron na uszy itd 
Zaraz 10 rocznica. Moja żona odebrała paczkę i nie dała sobie wmówić, że to przesyłka reklamowa od firmy windykacyjnej Kruk
Też się zmieniany na gorsze
Zaraz 10 rocznica. Moja żona odebrała paczkę i nie dała sobie wmówić, że to przesyłka reklamowa od firmy windykacyjnej Kruk
nemi napisał(a):Z czasem więcej rzeczy masz w pupie
ja już mam tak wywalone na wszystko, że bardziej nie można bez strat – sądzę, że jakbym jeszcze zaczął lać na choćby jedną dodatkową rzecz, to cała moja ażurowa konstrukcja życia by się wywróciła z powodu nadmiernego nasiąknięcia moczem
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości