Witam,
mam maly problem chociaz dla wielu wyda sie on banalny ale mi to jakos przeszkadza...

Dzisiaj jak wracalem z dzialki po polnej drodze,jakies 50km/h to tak sie zakurzylo w kabinie ze swiata nie bylo widac...jak spojrzalem na [jakie?] siedzenie to wyraznie widac bylo ze kurz wdziera sie do srodka przez kufer.Sprawdzalem juz jakis czas temu,zaraz po zimie,czy nie jest mowiac wprost zgnita na nadkolach ale tam wyglada dobrze,zadnych dziur nie wymacalem...Pytanie skad moze sie ten kurz wdzierac do srodka...? Pytam bo chcialbym ta usterke wyeliminowac bo przyznam ze wkurzylo mne to troszke nie mowiac juz o zakurzonych plastikach w bagazniku...
Jesli ktos na formu ma jakis pomysl co sprawdzic,naprawic to czekam na pomysl.
Z gory wielkie dzieki za zainteresowanie.
Pozdrawiam i do zobaczenia na drogach Pomorza i Kujaw
ahdov