Czateria...cd

[Dominator]

A tak w ogóle to, je*ac mazde

[Norreca]

To zmień ton wypowiedzi – nikt się nie czepi. Proste.

nastepny problem
nikt nie musi sie dostosowywac... tolerancja wlasnie powinna pozwolic na zaakceptowanie "tonu" wypowiedzi... jezeli nie jest personalnie skierowany do jednej osoby.

[macvas]

Tutaj rzadko ktoś coś pisze na sensowny temat, poza tym siedzą tutaj sami degeneraci i ignoranci klubowi

To powinno być motto tego wątku. W dniu dzisiejszym czateria rangą swojej niepoprawności może się jedynie równać z porannym stolcem Trumpa.


Rano zaciąłem się w brodę, potem stłukłem swój ulubiony kubek, a o 12:00 mam wystąpienie publiczne.
Całe szczęście zajrzałem tutaj i ze spokojem stwierdzam, że mogło być gorzej.

[Neonixos666]

Każdy kto żyje w społeczeństwie musi się do niego w pewien sposób dostosować a nie na odwrót.

[Norreca]

Tutaj rzadko ktoś coś pisze na sensowny temat, poza tym siedzą tutaj sami degeneraci i ignoranci klubowi

To powinno być motto tego wątku. W dniu dzisiejszym czateria rangą swojej niepoprawności może się jedynie równać z porannym stolcem Trumpa.


Rano zaciąłem się w brodę, potem stłukłem swój ulubiony kubek, a o 12:00 mam wystąpienie publiczne.
Całe szczęście zajrzałem tutaj i ze spokojem stwierdzam, że mogło być gorzej.

po to jest czateria i male prowokacje

Każdy kto żyje w społeczeństwie musi się do niego w pewien sposób dostosować a nie na odwrót.

w zyciu tak w internetach nie za bardzo.

[nemi]

Norreca, też stosujesz wypowiedzi personalne – dość łatwo odczytać do kogo pijesz, nawet jeśli tego nie piszesz.
Dyskutuję też konkretnie z Tobą, więc oczywiście bez zbędnych ceregieli piszę wprost do Ciebie. No i nie krytykuję Twoich wyborów życiowych, mocne auto Cię cieszy i nie widzę w tym kłopotu, nawet jeśli ja uznaję, że ja takiego nie potrzebuję. Cały czas ja (i inni) piszą o problemie komunikacji. Piszesz z pozycji wszystkowiedzącego, a reszta to plebs, który nie ma racji. Nikt nie odmawia prawa do posiadania swojego zdania i argumentów (których raczej nie przedstawiasz).

Sorry, że moje wypowiedzi są podzielone – na TT nie jest tak łatwo .

I jeszcze jedno – czy inni postrzegają kolegę Norreca podobnie? Bo nie wykluczam, że dokonuję nadinterpretacji, jestem nadwrażliwy czy też mam kłopoty ze zrozumieniem. Tylko człowiekiem jestem

[loockas]

To powinno być motto tego wątku. W dniu dzisiejszym czateria rangą swojej niepoprawności może się jedynie równać z porannym stolcem Trumpa.

Biorę to jako cyniczna odpowiedź na mój równie cyniczny tekst

Tutaj jest dobrze póki nikt nie zaczyna poruszać zbyt poważnych tematów lub się obrażać

[Norreca]

Norreca, też stosujesz wypowiedzi personalne – dość łatwo odczytać do kogo pijesz, nawet jeśli tego nie piszesz.
Dyskutuję też konkretnie z Tobą, więc oczywiście bez zbędnych ceregieli piszę wprost do Ciebie. No i nie krytykuję Twoich wyborów życiowych, mocne auto Cię cieszy i nie widzę w tym kłopotu, nawet jeśli ja uznaję, że ja takiego nie potrzebuję. Cały czas ja (i inni) piszą o problemie komunikacji. Piszesz z pozycji wszystkowiedzącego, a reszta to plebs, który nie ma racji. Nikt nie odmawia prawa do posiadania swojego zdania i argumentów (których raczej nie przedstawiasz).

Sorry, że moje wypowiedzi są podzielone – na TT nie jest tak łatwo .

I jeszcze jedno – czy inni postrzegają kolegę Norreca podobnie? Bo nie wykluczam, że dokonuję nadinterpretacji, jestem nadwrażliwy czy też mam kłopoty ze zrozumieniem. Tylko człowiekiem jestem

cytuje lub staram sie ukierunkowac wypowiedz do danej osoby tak.
natomiast... chcialbym zobaczyc w ktorym poscie krytukuje Twoje wybory ? lub nazwam Cie przyglupem bo chcesz kupic polo 60konne.... nie znajdziesz... natomiast pod moim kierunkiem juz pare ladnych epitetow wypisales jak i inni.

[JohnnyB]

Cycki

Dojechałem do pracy , nawet nie jechałem na "okręta", tylko się zastanawiam po co......kawę to ja mogłem i w domu wypić..,.. .

[Xenocyd]

I jeszcze jedno – czy inni postrzegają kolegę Norreca podobnie?

nie wiem co on teraz wypisuje, ale kiedyś miałem podobne odczucia, więc użyem opcji forum, pozwalającej mi nie musieć czytać tych postów
Skoro sami kreujemy swoją rzeczywistość, to moja jest wykreowana w taki sposób właśnie – czateria jest od poruszania tematów bardzo nieważnych i zajmowania mózgu aktywnością intelektualną na poziomie żuka gnojarka, więc nie obchodzą mnie poważne problemy egzystencjalne ludzi, którzy narzekają na warunki (materialne, mentalne czy jakiekolwiek inne) po tej stronie rzek nie będąc częścią tej społeczności.

[nemi]

Kiedyś na forum był Maciej Loret. Nie dawałem rady go czytać (jakiś czas też blokowałem), ale chyba jakoś nagle zniknął. Ciekawe co się stało.
Nieźle mi się wyrył w pamięci, skoro pamiętam . A przez 13 lat trochę ludzi się przewinęło...

Uff, na spotkanie nie musiałem iść .

[Norreca]

czateria.

polega to na tym aby wykreowac obraz podobajacy sie wiekszosci tutaj niz odpowiedajacy prawdzie
taka mala zamknieta grupa ktora bardzo latwo sprowokowac.

fajne do porranej kawy jak to ktos juz powidzial.

[ravo]

oj paru takich było
teraz jak patrzyłem na datę rejestracji na forum 14 lat
wow niesamowite tyle lat, moje życie strasznie związało się z klubem i klub miał na nie ogromny wpływ nieźle nieźle

Dopisano 06 lip 2017 10:45:

taka mala zamknieta grupa ktora bardzo latwo sprowokowac.

czuje tu małe kłamstwo przepraszam ale dla mnie to nie była prowokacja

[nemi]

Zawsze będę pamiętać gościa z Wrocławia z Mazda 323f z otwieranymi światłami, który na czacie kazał się nie zastanawiać, tylko kupować 626 . Obiecywał, że będę bardzo zadowolony!

Ja się trochę wycofałem w czasach Skody . Przestałem spotkać się na żywo .

Tylko z Mariuszem się widziałem, Smirnoffem i Jacobsem, którego szokuje, jaki jestem stary.

[JohnnyB]

polega to na tym aby wykreowac obraz podobajacy sie wiekszosci tutaj niz odpowiedajacy prawdzie

Nie bardzo, po prostu, my tutaj jesteśmy dość zamknięta społecznością, nadającą na tych samych falach.
Nie musimy nic kreować. Tak się złożyło.

Dopisano 06 lip 2017 10:51:

ha, 5 dni temu stukneło mi 8 lat na forum a Mazdy nie mam już przynajmniej 5

[sq2jul]

czateria jest od poruszania tematów bardzo nieważnych i zajmowania mózgu aktywnością intelektualną na poziomie żuka gnojarka

W takim razie idę porobić. Swoją poranną kulkę gnoju już ukulałem

[Xenocyd]

Nemi, Macieja pamiętam, to był typ
Ale mi najbardziej w pamiec zapadł kolega "nokia" – pamiętacie typa?
Co to w roku 200x rzekomo w salonie w Holandii znalazł nówkę sztukę MX-5 NA za jakieś drobne ojro, buahahahaha

[nemi]

O, przypadkiem widziałem sq2jul i Malutką na stacji niedaleko Gliwic w 2014.
I Giba jeszcze widziałem w ostatnich latach.


Nokia był boski!

[sq2jul]

ha, 5 dni temu stukneło mi 8 lat na forum a Mazdy nie mam już przynajmniej 5

Za dwa miechy stuknie dycha

[Norreca]

polega to na tym aby wykreowac obraz podobajacy sie wiekszosci tutaj niz odpowiedajacy prawdzie

Nie bardzo, po prostu, my tutaj jesteśmy dość zamknięta społecznością, nadającą na tych samych falach.
Nie musimy nic kreować. Tak się złożyło.

a czy nie jest to wlasnie to samo tylko zapisane inaczej.

taka mala zamknieta grupa ktora bardzo latwo sprowokowac.

czuje tu małe kłamstwo przepraszam ale dla mnie to nie była prowokacja

oczywiscie ze nie, bo glupio by to wygladalo ze jakis glupek mogl sprowokowac innych.
przeciez to zadufany palant co mysli ze zjadl wszystkie rozumy...