Madzia 6, podejście nr 2
Poprzednią Mazdę skutecznie wybiliście mi z głowy... i dobrze
Jako, że dla mnie Zabrze to drugi koniec Polski, więc zanim się wybiorę muszę wiedzieć czy warto. Dlatego Koledzy proszę o opinię na temat tego egzemplarza:
http://moto.gratka.pl/tresc/mazda-6-ii-2-0i-147km-aut-exclusive-21989509.html#7b9fbbda85c11bb1,1VIN: JMZGH14F701214806 (zaraz piszę do Marianka)
Jak to zwykle bywa w 100% bezwypadkowy

Jednak tutaj może to być prawda. Sprzedający w rozmowie zapewnił, że Madzia nie miała żadnego wypadku, ale jeśli chodzi o kolizję to nie jest pewien. Sprawdzi miernikiem jak wróci... Za jakiś czas zadzwonił do mnie i mierząc podawał wyniki: maska, dach, błotnik itd od ok 80 do 90 mikr. Na moją prośbę sprawdził też słupki, ok. 50 mikr. Wcześniej zapewniłem go, że i tak sprawdzę sam i w ASO. Odpowiedział, że jest pewien tego auta i może dać gwarancję na fakturze na bezwypadkowość, bezkolizyjność (tylko oryginalny lakier), przebieg. Do tego gdy wyszło, że jednak w Briefie jest nie osoba prywatna, a Gmbh

zadeklarował, że wpisze też, że auto nie zalega z VATem i bierze na siebie odpowiedzialność gdyby taki VAT trzeba było zapłacić.
Czy tak koloryzuje licząc, że jednak machnę ręką będąc już na miejscu czy to auto rzeczywiście warte jest zachodu? Cena zawiera opłaty (do rejestracji).
Co o tym sądzicie?