Nie będę nawet opowiadał historii jakie tam się dzieją, bo chyba nie wypada mi Ale ostatnio się trochę ściąłem z nimi, bo mamy wspólne tematy niestety przez organizację wesela. Policzyłem ilość napoi, a oni stwierdzili że będą jeszcze raz przeliczać, bo za dużo. Ehh, nie wiem jak z takimi ludźmi współpracować



