Słuchajcie, znalazłem takie cudo:

Jeden bok malowany, jak twierdzi sprzedawca, w ASO. Podobno to nic poważnego co ma potwierdzić serwis. Do końca serwisowana, zakupiona w Maździe. Oczywiście igła
VIN: JMZGH12L601241442
Sprzedawca kręci nosem na wizytę w serwisie bo to ok100km, zgadza się podjechać do "zaprzyjaźnionego" warsztatu.
Opłaty mają być w cenie. Faktura marża – tu zaświeciła mi się lampka.
Co o niej myślicie?
Pomóźcie bo tak jak Wy zakochany jestem w Mazdach