Płukanka silnika RF2A i zmiana na półsyntetyk
Strona 1 z 1
Witam, rf2a przebieg 208 tysięcy, zalewany minerałem 10w40 przez poprzednich właścicieli :/ Był za słaby, przy 205 tysięcy zaślepiony egr, przestawione wastegate, oporniki trzy -wypadkowe 45 ohm. Poprawa osiągów była znaczna. Ta sama dynamika dostępna się stała 1000 obr niżej. Silnik zawsze rozgrzewany po odpaleniu do połowy skali temperatury i chłodzony po butowaniu. Raz była koniecznosc wyjechania od razu po odpaleniu i jechania z kimś szybko do szpitala na zimnym silniku. Od tamtego czasu dymi lekko na niebiesko na wolnych obrotach i przy przyspieszaniu, dopóki nie rozgrzeje się porządnie po przynajmiej pół godziny porządnej jazdy. Oleju w rurze od intercoolera na dole malutko, po wypięciu rury i skierowaniu do dołu wypłynęło 7 kropel przez parę minut do naczynka. To chyba w normie. Turbo czuć dobrze. Mam dylemat gdzie zaczął puszczać olej. Pierścienie/ uszczelniacze zaworów? Co myślicie o zrobieniu płukanki Liqui Moly i zmianie na półsyntetyk 10w40 elf lub Motul Synergie??? może odblokowałoby to zapieczony pierścień? z drugiej strony boję się, bo silnik ma już spore wycieki przy misce olejowej, głowicy i pokrywie zaworów. 
- Od: 20 lut 2017, 02:57
- Posty: 13
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: Mazda Premacy Exclusive 2000, DiTD 66kW
Jakieś widoczne ubytki na bagnecie?
dzięki za odpowiedź, na razie ciężko stwierdzić, odkąd kupiłem auto był poziom w połowie skali. Sprzedający w dniu sprzedaży wymienił mi gratis olej na minerał (wcześniej też lał minerały od 2009 roku), byłem jeszcze zielony i tłumaczył mi że przy tym przebiegu to tylko minerał bo "co się nagarów miało zrobić to się już zrobiło i one uszczelniają silnik" i lepiej nie przechodzić na syntetyki. Pomijam już fakt że turbo chyba powinno mieć chociażby półsyntetyk (czyszczenie, stabilność termiczna), zważywszy jeszcze podniesioną dawkę na SPV, podniesione max obroty i cisnienie na wastegate. Obciążenie termiczne i obrotowe jest spore a turbo ma 16 lat (fabryczne)-rocznik 2000 i nie regenerowane. Ostatnio wlałem pół litra półsyntetyka Mobil bo miałem pod ręką żeby choć trochę w tym silniku było syntetyka bo boję się że ten minerał go dojedzie. Jest trochę ponad połowę skali bagnetu, powiedzmy 60 % teraz. Już mi radzono żebym wyskrobał na bagnecie dokładny poziom oleju i patrzył ile ubywa itd Ale z małej nawet ilości oleju jest sporo dymu i nie wiem czy ten sposób jest "mierzalny" , jakiej np ilosci oleju odpowiada spadek na bagnecie o np.minimetr. Bede jeździł i pogarszał sprawę, zapiekał pierścienie coraz bardziej (może), dlatego chciałem zapodać jakiś "treatment" ratunkowy profilaktycznie
Od razu powiem że w oleju są mikroskopijne opiłki metalu ale widoczne tylko jak na olej na bagnecie poświeci się latarką mocno punktowo – elekt ala "brokat". Dymienie na wolnych obrotach widać tylko jak się klęknie od przedniego zderzaka i zajrzy pod spód auta w kierunku rury wydechowej na końcu i wtedy jakby jest pod światło i cały czas leci niebieskawy dym, czyli jakby pierścienie/uszcz.zaw. Na czarno nie dymi od razu mówię heh Pompa ma już swoje lata i mimo oporników i tak chyba nie podaje takich dawek żeby nie starczyło powierza
rozgadałem się ale chciałem dobrze opisać moją sytuację
ps. uszczelka głowicy szczelna, majonezu nie ma, płyn chłodniczy nie ma oleju ani bąbelków spalin. zresztą układ chłodniczy ostatnio zakwaszany i płukany intensywnie i zalany plakiem g12+ czerwonym organicznym


- Od: 20 lut 2017, 02:57
- Posty: 13
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: Mazda Premacy Exclusive 2000, DiTD 66kW
Weź to zlej i zalej 10w40 np Motula i będzie ok, ja taki miałem i fajnie chodziło.
Okej dzięki za radę
Czyli nie polecasz płukanki? Wiadomo temat rzeka, że zleci syf i smok olejowy zatka i uszczelki zaczną puszczać itd. I że lepiej jak już robić to zdjąć miskę olejową na koniec po zlaniu płukanki żeby tą nutellę dobrze zebrać. Ja bym miski nie ściągał akurat wiec te pozostałości by zostały. Okej, kupię Motula 6100 Synergie 10w40, jest za 104 zł z wysyłką na alegro. niby z niemiec, duża sprzedaż widzę wiec powinno być okej. Filtr oleju wezmę Bosha bo jest akurat na allegro do ditd dosć tanio. 
- Od: 20 lut 2017, 02:57
- Posty: 13
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: Mazda Premacy Exclusive 2000, DiTD 66kW
nic nie płucz zalej i będzie dobrze, podejrzewam że aż tak mocno syfu nie ma.
ok 

- Od: 20 lut 2017, 02:57
- Posty: 13
- Skąd: Jelenia Góra
- Auto: Mazda Premacy Exclusive 2000, DiTD 66kW
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości