Proponuję kupić w normalnym sklepie, gdzie masz gwarancję i jak padnie w przeciągu 2 lat – to zareklamujesz. Niestety te wschodnie produkty takie są. Mi padły po miesiącu wszystkie, które włożyłem. Teraz mam już 1,5 roku sklepowe. Sprzedawca się śmiał, bo już wielu do niego trafia po właśnie takich doświadczeniach. Chyba był pewien swego, bo mi nawet polecił zrobić xero paragonu, bo może nie wytrzymać tak długo jak jego żaróweczki

Niestety wada – to cena prawie razy 3.
Ale coś w tym jest bo ledki na choinkę też padły. Sprzedawca oczywiście ma dosłać nowe, ale chyba na Wielkanoc dojdą.....