Samochodu szukałem bardzo długo i po długich wyszukiwaniach trafiło na Millenię z Bydgoszczy. Zawsze ciągnęło mnie do nietypowych samochodów i ten mi się spodobał głównie za sprawą marki (która nie jest CORPO) oraz nietypowym ekskluzywnym wykończeniem, mocą i komfortem.
Od tamtego czasu Millenia była dla mnie cierpliwą Panią – woziła mnie gdzie chciałem, wytrzymywała mocne "butowanie", zniosła tira na tylnym nadkolu i sarnę na przednim. Wytrzymywała to wszystko, powoli dając się "rakowi rudej". Naprawy blacharsko-lakiernicze zostały zrobione budżetowo. W między czasie, "na bieżąco" naprawiane było zawieszenie, chłodnica (wymiana) oraz skrzynia biegów ( przy wyjeździe zaginął wsteczny, 1ka i 2ka ).
Rok temu ( maj ) kompresor kopnął w kalendarz i od tego momentu zacząłem bardziej interesować się szczegółami technicznymi
Poniżej szczegóły dotyczące mojego samochodu i kilka zdjęć:
Dane:
Aktualny przebieg 79 381 ( choć wygląda na więcej )
Pojemność skokowa silnika: 2255 ccm
Moc maksymalna: 211 KM przy 5300 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 285 Nm przy 3500 obr./min
Wyposażenie:
– climatronic;
– ABS i TCS;
– 2 poduszki powietrzne;
– elektryczne otwierane szyby i regulowane lusterka ;
– elektrycznie otwierany szyberdach;
– elektryczna regulacja i podgrzewanie przednich foteli;
– elektryczna regulacja wysokości kierownicy;
– światła przeciwmgłowe;
– skórzana tapicerka;
– tempomat;
– wspomaganie kierownicy;
– elektrycznie składane lusterka z pilota
– system nagłośnienia BOSE wraz z zmieniarką;
– alarm i centralny zamek ze zdalnym otwieraniem bagażnika;
– alufelgi 17"
– instalacja gazowa;
Dalsze Plany:
Z podziwu dla tego samochodu planuję jak najbardziej trzymać się fabrycznych rozwiązać. Moim głównym celem na najbliższy czas jest przywrócenie stanu fabrycznego:
Pranie wnętrza,
Poprawy karoserii,
Rozrząd i szczelność silnika,
Dodatkowo zastanawiam się nad włożeniem filtra strożkowego i przeniesieniem aku do bagażnika – ilość miejsca pod maską niestety odstrasza każdego kto ma chociażby wymienić żarówkę