Wymiana płynu w układzie hamulcowym z abs

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez fujitsu » 10 maja 2017, 12:06

Witam.
Jak wspominałem wcześniej, stawiam moją mazdę na nogi.
Teraz jestem na etapie wymiany płynu hamulcowego.
W przypadku auta bez abs sprawa wydaję się prosta, jednak w przypadku abs, na necie jest mnóstwo sprzecznych informacji.
Jedni twierdzą, że zaczynamy od koła najbliżej pompy, inni, że tak jak w przypadku bez abs- najdalej.
Podobnie jest z zapłonem, jedni twierdzą, że trzeba to robić na zapłonie, żeby elektrozawór pompy abs się otworzył, inni twierdzą, że kluczyk cały czas ma być w pozycji neutralnej jak w autach bez abs.
Jest też wersja, że zapłon dajemy odpowietrzając tylko tył...

Myślę, że taka ilość sprzecznych informacji wynika z tego, że nie ma konkretnej instrukcji na wszystkie auta, bo przecież w są pewne różnice między np. oplowskimi układami, a np. mazdowskimi.

Z informacji które są w instrukcji: http://www.mazdaspd.com/manuals.html (dostałem to od forumowicza)
Wynika, że zaczynamy od najdalszego koła i bez zapłonu.

Jednak poziom mojego angielskiego, jest słaby i nie wiem, czy to dotyczy mazd z abs (wiem, że w usa, są mazdy z rocznika 2003 i niektóre nie mają abs)

Czy ktoś ma konkretną instrukcji do mazdy bj z abs?
Czy ktoś ma jakieś sugestie?

Ps. nie wiem też czy dobrze rozumiem- sprzęgło ma ten sam układ hydrauliczny co hamulce i płyn wymieniamy tam na końcu?

Pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2017, 20:23
Posty: 31
Auto: Mazda 323f BJ, 2003 rok
silniczek 1.6 98KM/72kW, model ZM

Postprzez Damian68 » 10 maja 2017, 12:16

MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2014, 16:26
Posty: 1443 (6/37)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 3 2,0 LF 2004 Sedan
Ford CMax 2014 2,0 Diesel 163 KM
była
Mazda 323FBJ 1,6 16V2002
Mazda 5 2,0 Diesel Sport 2006
był
Opel Astra 1.8 16V

Postprzez fujitsu » 10 maja 2017, 18:38

Znam ten artykuł :)
Znalazłem go na kilku różnych stronach metodą "kopiuj wklej".
Znalazłem też artykuły przeczące tej metodzie.
Dla tego mam takie rozterki.
Zwłaszcza to co jest w instrukcji, tam nie ma słowa o zapłonie, no ale dzięki, będę szukał dalej.
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2017, 20:23
Posty: 31
Auto: Mazda 323f BJ, 2003 rok
silniczek 1.6 98KM/72kW, model ZM

Postprzez Kociak500 » 10 maja 2017, 18:43

Ja swoją 323f co prawda BA ale też z ABS odpowiedziałem normalnie od najdalszego koła bez żadnego zapłonu i innych udziwnien i wszystko jest git
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2015, 11:44
Posty: 356 (5/11)
Auto: Xedos 9 2,3 MT
626 00r. 2,5 KLG4
Sebring Cabrio

Postprzez Bolsblue » 10 maja 2017, 19:07

Normalnie odpowietrzasz nie ma znaczenia, które koło.
No chyba ,ze zbiorniczek osuszyłeś z płynu to może wtedy inaczej się to robi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lip 2014, 19:49
Posty: 123 (0/1)
Auto: 323F 1.6 16V (ZM) 98KM 2002r

Postprzez fujitsu » 20 maja 2017, 21:38

Dla zainteresowanych:
Nie używałem zapłonu, płyn ze wszystkich kół dał się ładnie wymienić (schodził stary aż pojawił się nowy), ale czy coś zostało w pompie abs, czy gdzieś w innym miejscu, to nie wiem.
Pozdro.
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2017, 20:23
Posty: 31
Auto: Mazda 323f BJ, 2003 rok
silniczek 1.6 98KM/72kW, model ZM

Postprzez Zoomi » 23 cze 2017, 19:48

Też jestem na etapie długich poszukiwań odpowiedzi na pytanie "fujitsu'a".
To jest raczej bardziej skomplikowany temat niż się to wydaje zarówno serwisom jak i motoryzacyjnym magazynom, które nie widzą kompletnie różnicy między ABS'em Teves Continentala od Boscha czy innych dostawców tego typu systemów. Ale o tym później na razie skupmy się tylko na Mazdzie 323.

Z tego co do tej pory najbardziej sensownego znalazłem na temat układu hamulcowego Mazdy 323 to instrukcja serwisowa wersji amerykańskiej, czyli Protage. Chociaż w tej instrukcji dziwnie trochę opisali zagadnienia układu konwencjonalnego i systemu ABS. Tylko w części poświęconej konwencjonalnemu systemowi podana jest kolejność odpowietrzania a w rozdziale dotyczącym ABS'u nie ma dosłownie nic na temat jego odpowietrzania, jedynie serwisowanie jego elektroniki i montaż/demontaż elementów ABS. No cóż może po prostu nie chcieli się powtarzać i w tym samochodzie zarówno z ABS'em jak i bez niego robi się tak samo. A jak to opisali? Otóż to skąd zaczynamy odpowietrzać zależy gdzie rozpinaliśmy układ hydrauliczny. Są 2 przypadki:
1) jeśli rozpięty był przy master-cylindrze czyli takim podłużnym elemencie przy ścianie grodziowej to zaczynami od koła najdalszego od tego master-cylindra i zabieramy się w następnej kolejności za odpowietrzanie następnego najdalszego koła aż wszystkie 4 zaciski hamulcowe zostaną odpowietrzone.
Jeśli odpowietrzamy prawe tylne to myślę że kolejne najdalsze to lewe tylne, potem prawe przednie i lewe przednie.
2) Jeśli rozpięcie układu nastąpiło gdziekolwiek indziej niż przy master-cylindrze to zaczynamy odpowietrzanie od koła najbliżej miejsca rozłączenia i następnie przechodzimy do koła następnego najbliższego aż wszystkie zaciski hamulcowe kół zostaną odpowietrzone.
Nie rozumie tylko czy mieli na myśli tutaj najbliższy zacisk do tego przed chwilą odpowietrzanego ale raczej tak bo nie napisali w tym drugim przypadku najbliżej czego tak jak to zrobili w poprzednim przypadku.

Fujitsu miał jeszcze jedno pytanie czy hamulce to ten sam układ hydrauliczny co układ sprzęgła – TAK, w naszym przypadku (wersja z silnikiem ZM) to ten sam układ i mało tego powinno się w nim wymienić płyn hamulcowy i odpowietrzyć (ma odpowietrznik osobny) przed wymianą płynu w zaciskach i odpowietrzeniem ich. A jeszcze zanim się wymieni płyn w sprzęgle to trzeba odessać stary ze zbiorniczka wyrównawczego.

A teraz trochę na pochybel części mniej wtajemniczonych serwisów i prawie wszystkich motoryzacyjnym magazynom piep.....cym o procedurze odpowietrzania tylnej osi z ABS'em.
Jest wiele generacji systemu ABS i wielu producentów systemów, a za tym idzie, że procedura zależy od właśnie budowy pompy ABS'u, a co robią magazyny motoryzacyjne? Zwykle wciskają kit że procedura jest taka jaką opisują a więc jedna, zapewnie wzięta z pojazdów grupy VAG, jakby na świecie nie było innych aut niż niemieckie buahaha.
Przy zastosowanej budowie pompy ABS'u w Mazdzie 323 BJ i przy wielu innych autach raczej nie jesteś w stanie wymienić części płynu znajdującego się w zamkniętej przestrzeni pompy ABS'u bez użycia komputera diagnostycznego. Mówię raczej gdyż to wywnioskowałem po obejrzeniu od zewnątrz pompy ABS tego auta i porównaniu go ze zgromadzonymi informacjami na ten temat budowy pomp ABS różnych producentów. A magazyny motoryzacyjne pewnie mają na myśli pompy ABS z tzw. High Pressure Accumulatorem, przy którym faktycznie można zniszczyć membranę pompy jeśli się zacznie odpowietrzać układ niewłaściwie (w tym przypadku trzeba wiedzieć ile trzeba pompować pedałem (paredziesiąt razy, podane zwykle ile) zanim się uruchomi komputerem pompę ABS. Taki akumulator wysokiego ciśnienia zawsze wygląda jak duża kulista bańka przy pompie. W BJ'ce takiej nie widzę, więc to nie ta bajka co opisują magazyny moto.

Podobno bez komputera diagnostycznego częściowo można wypchnąć ten stary zawilgocony i zapowietrzonony płyn z pompy ABS poprzez wjechanie autem na luźną nawierzchnię, hamując tak aby koła się zaczęły blokować aż będzie czuć pod nogą drżenie pedału (pracę pompy ABS). Osobiście raczej wątpię by udało się wypchnąć w ten sposób stary płyn z tej przestrzeni odciętej zaworami a aktywowanej tylko podczas pracy ABS'u, ale przynajmniej wypchniemy z pompy powietrze. Teraz ponownie należy odpowietrzyć wszystkie zaciski. Tak czy inaczej nawet używając komputera diagnostycznego powinno się podobno zawsze dwa razy odpowietrzać układ po wymianie płynu, czyli bezpośrednio po wymianie płynu i potem po krótkiej przejażdżce z hamowaniem na luźniej nawierzchni ponownie. Tylko któremu serwisowi chce się to robić dwa razy? A ilu ludzi przez to zginęło? Pewnie nie do zliczenia w erze prędkości autostradowych, gdzie lepiej nie wjeżdżać bez dobrych hebli.
Sam tego doświadczyłem jak jechałem kiedyś za Subarką i ta nagle zaczęła hamować ostro ze swoimi super ceramicznymi hamulcami. Wtedy dopiero poczułem że ten mój pedał hamulca raczej nie jest tak twardy jak powinien być. Oczywiście nie ma co porównywać wielotłoczkowych zacisków Subarki ze standardowymi w BJ'ce, ale najadłbym się mniej strachu na pewno gdybym miał odpowietrzone odpowiednio. Serwisom zwykle się nie chce 2 razy odpowietrzać....., cóż na tej usłudze więcej nie zobaczą tego auta :)
Nie to nie, sami to zrobimy prawda?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 cze 2017, 00:41
Posty: 181 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323 S VI BJ, 1.6 ZM benzynka 98KM/72kW, 2002r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323