Tak poważnie. Sprawdziłem co umiałem. Reszta w rękach ASO
Czateria...cd
Ja chyba bym szukał innego egzemplarza
poważnie
Brakuje mi tu wyposażenia, a ST na sprzedaż jest sporo, myślę że można znaleźć ciekawsze 
radzi89 napisał(a):Brakuje mi tu wyposażenia, a ST na sprzedaż jest sporo, myślę że można znaleźć ciekawsze
Ja jestem wybredny, ale chyba nie tak bardzo. To co jest mi wystarczy do kulania się do pracy. Na lepszym wypasie mam rodzinnego Scenica
Dziś musiałem zatankować Ropucha. Za 44 litry zapłaciłem 138,32 zł, czyli 3,14 za litr. Odwiesiłem pistolet, zakręciłem korek, ściągnąłem rękawiczkę, a w międzyczasie jakiś typ... zapłacił za moją ropę. I od razu uciekł, szybko odjechał ze stacji i pani już go nie dogoniła. Zaproponowała, żebym zapłacił za jego paliwo.
ravo napisał(a):W ASO same mistrze pamiętam jak mi galanta sprawdzali jak koleś kupował z kilometra było widać że dach wstawiany A oni nie widzieli
Nie znam się na Fordach, to niech chociaż mechanikę i komputer w miarę dobrze sprawdzą
No nic... wizyta w ASO umówiona. Może to nie ulep
Powodzenia
.
Jak kupisz, dopiszesz sobie L do Tablicy i będzie chyba jak Twoje lokalne
.
Fajne autko. Na codzień, lepiej niż dobrze.
Jak kupisz, dopiszesz sobie L do Tablicy i będzie chyba jak Twoje lokalne
Fajne autko. Na codzień, lepiej niż dobrze.
..::Born To Rise Hell::..
ST na pewno nie będzie bardzo tani w utrzymaniu, ale podam ostatni przykład z mojego. Diagnoza jakiś czas temu: całe zawieszane tył do remontu. Wszystkie elementy gumowo metalowe do śmieci. Napisałem do Smirnoffa ile to będzie, a on odpisuje, że gotowy zestaw 14 sztuk bodajże... 200 zł. Do tego można dokupić za około 100 komplet śrub.
loockas napisał(a):Nie wiem jak Megane, ale Clio 3 RS wychodziły nawet bez klimy
Wychodziły nawet bez tapicerki
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Tylko gdzie zachodniopomorskie a gdzie małopolskie?
Dobra ... moze koleś sie przeprowadził ale moje pierwsze wrażenie było takie ze to jeden z tych mistrzów co uważa że skoro nie ma kary to i obowiązek go nie dotyczy.
Dobra ... moze koleś sie przeprowadził ale moje pierwsze wrażenie było takie ze to jeden z tych mistrzów co uważa że skoro nie ma kary to i obowiązek go nie dotyczy.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Jadę dziś ostatni raz do poprzedniego biura, muszę podpisac kilka papierów i dowieźć ostatnią fakturę
Coś czuje że jutro będę pierwszy pod monopolem rano
..::Born To Rise Hell::..
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Krzemol, Szymon i 14 gości