Paweł napisał(a):Każda pliszka swój ogonek chwali, ale w klasie "auta dla ludu" zdecydowanie namawiam na doładowane reno
No a mnie właśnie ciągnie do tego mniejszego, niedoładowanego czyli do Clio. Jechałem jedną sztuką i to dość zdezelowaną. Mimo wszystko autko mi się niesamowicie podobało. Zarówno pod względem prowadzenia, "kopa" jak i komfortu o ile można to tak nazwać.
Fajny ten Corsiak. Zdecydowanie ciekawszy wizualnie od Astry 3 OPC