Mój przypadek przedstawia się następująco : Kupiłem mazde 5 ( RF7J) około 3 tyg temu. Dałem do mechanika do zmiany rozrządu i okazało się że był on zmieniany maks 5 tys ( w komisie nie wiedzieli) temu więc odpuściłem temat ale mechanik poinformował mnie że w zbiorniczku wyrównawczym jest za dużo płyny chłodniczego a w chłodnicy brakowało z 2 l płynu. Uzupełnił w chłodnicy i wyrównał w zbiorniczku i przestrzegł mnie żebym temat kontrolował. I teraz dzieją się takie cuda że ubywa płyny w chłodnicy , w zbiorniczku wyrównawczym widać bańki powietrza i przybywa płynu, a po odpompowaniu ze zbiorniczka płynu i wlaniu z powrotem do chłodnicy wychodzi do maksymalnej ilości( ilość nadmiaru ze zbiorniczka wypełnia ubytek w chłodnicy).
Dodam że :
-silnik się nie przegrzewa, utrzymuje temp
– węże chłodzenia nie twardnieją,
– nawiew ciepłego powietrza działa,
– płynu nie wyrzuca,
– dymu białego nie puszcza,
– na korku wlewu oleju ani na korku zbiorniczka wyrównawczego nie ma żadnej mazi,
– mocy nie stracił,
– płyn chłodniczy nie ma żadnych oczek oleju przynajmniej według mnie,
Nie mam żadnego znajomego mechanika a nie chcę być naciągnięty na uszczelkę bo wiadomo koszty duże.
Czy ktoś miał taki przypadek lub wie gdzie tkwi problem ? Z góry Dzięki