Czateria...cd
Imho w latach 90 z tymi mazdami wcale nie było tak źle, pomijając kilka modeli. Ja też MX-3 rozbierałem prawie do zera i patrząc na to jak wyglądają GG/GY to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że rdzy nie miałem wcale.
Ja u siebie mam tak elegancką rdzę, że żadna Mazda by się nie powstydziła. A auto tylko 13 lat ma
.
Zrobiło się trochę cieplej i mój kot w sposób szalony zaczął gubić sierść. Nawet jak otwieram lodówkę, to wszędzie kłaki.
Jeszcze trochę i pastę odkłaczającą będą jeść wszyscy, nie tylko kot. Ale masakra. Kot jednak tylko przed dom się nadaje.
Zrobiło się trochę cieplej i mój kot w sposób szalony zaczął gubić sierść. Nawet jak otwieram lodówkę, to wszędzie kłaki.
Jeszcze trochę i pastę odkłaczającą będą jeść wszyscy, nie tylko kot. Ale masakra. Kot jednak tylko przed dom się nadaje.
loockas napisał(a):Oj zawsze trochę szkoda sprzedawanego auta.
Nawet Laguny?
Ta łatwiejsza część zmiany auta za tobą teraz trudniejsza bo wyłuskać dobry egzemplarz wśród tego złomu w ogłoszeniach nie jest łatwe.
loockas napisał(a):Laguna to do tej pory był najlepszy samochód jaki posiadałem
Oj już tak nie pisz nowy właściciel nie czyta forum

Szczerze, też uważam Lagunę za jedno z najlepszych aut jakie miałem, jeśli nie najlepsze. Żadnej awarii, kupiłem tylko drugie koła, wymiana oliwy, jedno czyszczenie układu dolotowego, dwa łączniki i 80 kilka tyś w 1,5 roku strzeliął bez zajakniecia. Dzielne auto, wygodne.....trochę barak mi tego auta. Bez dwóch zdań, jeśli szukałbym używki, rozważyłbym to auto ponownie.
..::Born To Rise Hell::..
Beny napisał(a):Skąd wiesz może to jakiś właściciel M6 co miał dość rudej
To myślę że dobrze trafił jak nie chciał rudej na aucie bo akurat Laguna do zardzewiałków nie należy. Zawsze jak ktoś psioczył na laguną to dawałem jako przykład Laguną Loockasa że awaryjność laguny zależy przede wszystkim od jej właścicieli.
Neonixos666 napisał(a):To myślę że dobrze trafił jak nie chciał rudej na aucie bo akurat Laguna do zardzewiałków nie należy. Zawsze jak ktoś psioczył na laguną to dawałem jako przykład Laguną Loockasa że awaryjność laguny zależy przede wszystkim od jej właścicieli.
W pierwszej kolejności zależy od generacji. 2 generacja nie była bezawaryjna nawet dla tych którzy się przykłądali do serwisu.
..::Born To Rise Hell::..
Chodziło mi o 3 gen który nie słusznie przejął tytuł od 2 gen.
L2 po lifcie już nie ustępowała L3 tak bardzo. Silniki były też 2.0dci, rozwiązali problem psujących się kart. W tej chwili to auto można kupić pewnie za 10k.
O kurcze... zgłoszenie sprzedaży do WK można zrobić przez ePUAP. Cuda się dzieją...
O kurcze... zgłoszenie sprzedaży do WK można zrobić przez ePUAP. Cuda się dzieją...
Kurde teraz i ja się zastanawiam czy nie sprzedać Łopla i kupić coś pokroju... Zafiry 
Przepraszam. Nie pierwszy, a drugi oglądający dzisiaj kupił. Już mi się mylą
Pierwszy sprawdził prawie każdą śrubkę, a miernikiem leciał co 10cm każdy element. Potem wyjeździł mi paliwo i stwierdził, że to najlepsza L3 jaką oglądał i wieczorem się odezwie, bo musi się zastanowić. Jak tylko odjechał, to zadzwonił ten drugi. Typ kupującego jakich lubię. Konkrety, wie co kupuje i czego oczekiwać po używanym samochodzie. Krótka jazda i piszemy umowę. Z tego co mówił to trzecia Laga którą dzisiaj oglądał. Przyjechali Laguną 2 
loockas napisał(a):Przyjechali Laguną 2
Czyli blisko mieli?

JohnnyB napisał(a):W pierwszej kolejności zależy od generacji. 2 generacja nie była bezawaryjna nawet dla tych którzy się przykłądali do serwisu.
Nie ma sensu powtarzać obiegowych opinii – miałem przez długi czas styczność z II PH 1 i problemów nie było a przejechała 4x tyle co Ty Twoją nim kontakt straciłem
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości