Czateria...cd
A ja jutro sam robię zakupy na dwa sklepy 
Neonixos666 napisał(a):Ciekawe jak by zamontować zbiornik gazu zamiast zbiornika benzyny a zbiornik benzyny w kole zapasowym
Coś mi świta, że były sprzedawane jakieś samochody z fabryczna instalacją w ten sposób – był mały zbiornik paliwa i duży na lpg. Może to dacia była? A może jajkaś Kia?
Ja coraz częściej myślę o zmianie samochodu i chciałbym mieć coś z lpg. Czy jakiś silnik z alfy 159 się nadaje do gazu?
Dobrze, że pieniędzy nie mam, więc z myśli do czynu nie przejdę jak zazwyczaj. Będę latami wybierać jak Gib
nemi napisał(a):Ja coraz częściej myślę o zmianie samochodu i chciałbym mieć coś z lpg. Czy jakiś silnik z alfy 159 się nadaje do gazu?
Jest stary poczciwy 1.8 na pośrednim ale ciężko go dorwać i demon prędkości to to nie jest.
nemi napisał(a):Na S8 koło Wrocławia był po 2.86.
Genialna stacja. Byłem tam tydzień temu PB98 było po 5.89


też nad tym ubolewam,ładne auto żonie się podoba ale zostaje tylko diesel.a ten 1.8 to jakoś jedzie?Neonixos666 napisał(a):nemi napisał(a):Ja coraz częściej myślę o zmianie samochodu i chciałbym mieć coś z lpg. Czy jakiś silnik z alfy 159 się nadaje do gazu?
Jest stary poczciwy 1.8 na pośrednim ale ciężko go dorwać i demon prędkości to to nie jest.
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8676 (86/84)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
LPI wsadzisz chyba do każdego 
Nemi, jakbym nie miał pięniędzy jak Ty i na siłę chciał zmienić focusa na 159 i myślał o gazie to chyba wybór by padł na mondeo mk4
$ podobny, uroda może i alfa ładniejsza ale ford też nie od macochy, gabarytowo takie same monstra a w fordzie zagazujesz każdy silnik chyba, nie jestem pewny 2.0 ecoboost ale to chyba jednak za młode 
Nemi, jakbym nie miał pięniędzy jak Ty i na siłę chciał zmienić focusa na 159 i myślał o gazie to chyba wybór by padł na mondeo mk4
Stała pod ścianą prężąc kakao
Mondeo i 159 to chyba jednak nie są te same wymiary. Alfa jest z 5-10 cm dłuższa od golfa, a mondeo chyba ze 30
.
A budżet jest póki co równy wartości Focusa 2004, w którym ranty drzwi zaczynają przypominać piłę z wielkimi zębami
. No może bym wyskoczył jeszcze ze 3 tysiaki.
Lubię sobie po prostu pomarzyć i do czegoś móc dążyć.
Oprócz Alfy jeszcze fajny mi się wydaje Saab 9-3 i chyba bym się mocno przyglądał wszelkim Fordom ze znaczkiem ST. A potem i tak się skończy na jakimś dupowozie, bo stwierdzę, że jeszcze mnie nie stać i mam inne priorytety
A budżet jest póki co równy wartości Focusa 2004, w którym ranty drzwi zaczynają przypominać piłę z wielkimi zębami
Lubię sobie po prostu pomarzyć i do czegoś móc dążyć.
Oprócz Alfy jeszcze fajny mi się wydaje Saab 9-3 i chyba bym się mocno przyglądał wszelkim Fordom ze znaczkiem ST. A potem i tak się skończy na jakimś dupowozie, bo stwierdzę, że jeszcze mnie nie stać i mam inne priorytety

Pozniej tez Cię nie bedzie stać. Masz dwójkę dzieci. Będą laptopy ajfony konsole rowery hujanogi rolki podreczniki przybory wycieczki składki ... biedy to Ty dopiero będziesz.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Bimbak napisał(a):Będą laptopy ajfony konsole rowery hujanogi rolki podreczniki przybory wycieczki składki ...
dobrze, że nie mam dzieci, sam moę sobie kupować konsole/rowery/laptopy i nie muszę się nimi z nikim dzielić
Bimbak napisał(a):Pozniej tez Cię nie bedzie stać. Masz dwójkę dzieci. Będą laptopy ajfony konsole rowery hujanogi rolki podreczniki przybory wycieczki składki ... biedy to Ty dopiero będziesz.
Jesteś prawdziwym wsparciem!
Tego mi było trzeba w poniedziałek rano
Dominator napisał(a):Jednak ludzie jeżdżący kura to inna klasa. Nie wszyscy ale sporo z nich. musiałem się dzisiaj wlec za takowym kilkadziesiąt km po drogach lokalnych. Na klapie Tsi. Na prostych mistrz burbo bo dmucha od dołu, zakręty hamowanie do prędkości kombajnu zbożowego podczas prac zniwiarskich. No jak się nie wk..zloscic.
Teee hamuj mi z tymi obelgami
Masz espeszli for ju na dobry początek dnia:
Ale jaki algorytm jest wyznaczania prognoz to pojęcia nie mam.
Dajmy na to, że co dwa miesiące w 2016 roku płaciłem 400 zł. Podliczyli mnie i wyszło, że 900 zł jeszcze chcą ode mnie po rozliczeniu. Wniosek mój jest taki, że estymacja była za niska i lepiej byłoby płacić 450 zł co dwa miesiące. Ale nie – oni doszli do wniosku, że mam płacić 300 zł.
Może muszę to jakoś prześledzić i zrozumieć, ale... nie bardzo mi się chce. Wyszło mi kilka ładnych stów więcej niż poprzednio. A marznę tak samo oszczędzając na Alfę
Edit: oni jednak zrobili w ubiegłym roku coś bardziej szalonego. W sierpniu kazali zapłacić 70 zł tylko. Teraz mi rozbili to po równo.
Dajmy na to, że co dwa miesiące w 2016 roku płaciłem 400 zł. Podliczyli mnie i wyszło, że 900 zł jeszcze chcą ode mnie po rozliczeniu. Wniosek mój jest taki, że estymacja była za niska i lepiej byłoby płacić 450 zł co dwa miesiące. Ale nie – oni doszli do wniosku, że mam płacić 300 zł.
Może muszę to jakoś prześledzić i zrozumieć, ale... nie bardzo mi się chce. Wyszło mi kilka ładnych stów więcej niż poprzednio. A marznę tak samo oszczędzając na Alfę
Edit: oni jednak zrobili w ubiegłym roku coś bardziej szalonego. W sierpniu kazali zapłacić 70 zł tylko. Teraz mi rozbili to po równo.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości