Nierówne ciśnienie oleju – skacze wskazówka manometru
Strona 1 z 1
Natchniony lekturą horrorów o wylatujących z bloku silnika tłokach i ułamanych wałach, zaczerpniętych bratniego serwisu mazdamps, postanowiłem sprawdzić u siebie ciśnienie oleju. Wykręciłem czujnik ciśnienia, wkręciłem manometr, odpaliłem silnik (ciepły) i ... Na wolnych obrotach wskazówka LATAŁA od 1-2 atm, a przy 3 tys od 3-6 atm. Kluczowe w tym wszystkim, że "latała", i to z prędkością światła. Nigdzie nie znalazłem informacji o tym zjawisku. Wszyscy mają albo stałe wysokie ciśnienie, albo stały jego brak. Co to może być? Panewki wału? Serwis (na razie mazdy) mówi, że wszystko w porządku, stuków nie słyszą. Ja tam słyszę od pół roku z dołu lekkie postukiwanie siedząc w środku na wolnych obrotach, ale bez nasilania się. Po badaniu w serwisie stwierdzili tylko, że nie działa czujnik OCV (ten od VVT), ale to raczej nie on jest powodem skaków ciśnienia. Ktoś miał może coś podobnego, albo jakieś przeczucia?
- Od: 15 lut 2011, 13:15
- Posty: 35
- Skąd: Warszawa
- Auto: ER
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9