Mazda 323c BA – Śmierdzi benzyną z wentylacji
Strona 1 z 1
Wczoraj był siarczysty mróz (około -20 stopni). Zatankowałem bak prawie do pełna (45l). Po przejechaniu trasy około 120-130km, na parkingu przełączyłem na chwilę nawiew na zewnętrzny obieg i kabina momentalnie wypełniła się silnym zapachem benzyny. Trochę się przeraziłem, bo był wieczór i daleko od domu, ale nie zauważyłem, żeby gdzieś uciekało paliwo. Do tej pory nigdy mi się nie zdarzyła taka przygoda. Szukałem na forum informacji co może być nie tak, ale znalazłem tylko te dotyczące innych modeli, a nie BA (może źle szukałem?). Czego to może być wina? Czy to możliwe, żeby od mrozu rozszczelnił się jakiś przewód paliwowy?
- Od: 4 maja 2014, 20:46
- Posty: 77
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323C 1.5 1996
Honda Civic VIII Hybrid 2008
"Czy to możliwe, żeby od mrozu rozszczelnił się jakiś przewód paliwowy?" Nic nie jest wieczne, a zatem możliwe. Zajrzyj pod maskę i ustal miejsce wycieku, bo jeśli kapie gdzieś na kolektor wydechu to możesz mieć dodatkowe ogrzewanie z pożaru pod maską.
Masz zapchany przewód idący z baku do filtra węglowego. Sprawdź też korek wlewu. Syczy przy odkręceniu mocno?
hak64 napisał(a):możesz mieć dodatkowe ogrzewanie z pożaru pod maską
Nie strasz
Andrzej414 napisał(a):Syczy przy odkręceniu mocno?
Tak, syczy przy odkręcaniu korka. Myślałem, że to całkiem normalne.
Co ciekawe dzisiaj już wcale nie czuć tej benzyny. Samochód stał przez noc w garażu.
- Od: 4 maja 2014, 20:46
- Posty: 77
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 323C 1.5 1996
Honda Civic VIII Hybrid 2008
musi byc gdzies wyciek,sprawdz wezyki od filtra,moze juz kiepskie
Dopisano 8 sty 2017, 09:28:
u siebie tak mialem i przy wezyku od filtra zrobila sie mala dziurka i zaciagalo do kabiny przez wentylacje
Dopisano 8 sty 2017, 09:28:
u siebie tak mialem i przy wezyku od filtra zrobila sie mala dziurka i zaciagalo do kabiny przez wentylacje
- Od: 7 sty 2017, 16:44
- Posty: 33
- Skąd: Podkarpacie RDE
- Auto: Mazda 626 V GF 2.0DITD po lifcie, 2002r 81KW,110 KM,HATCHBACK250000 km,Średnie spalanie (cykl mieszany) 5,2 l/100kmSpalanie w trasie (na autostradzie) 4,5 l/100km,Opony podstawowe 195/60 R15,aktualnie jeszcze corolla e9 1989r 1.8D ,poprzedni samochód; honda accord 2.0TD 1997 r
No nie jest normalną rzeczą syczenie. Po to jest przewód odparowywania idący z baku do filtra węglowego by odprowadzić ten nadmiar par paliwa a korek wlewu również działa w ten sposób, że popuszcza kiedy w baku ciśnienie jest zbyt duże.
U mnie syczy sporadycznie ale to wina korka. Przewód już sprawdzałem więc jest drożny. Częściej zdarza się że nie syczy niż jak syczy.
No ja mam jeszcze dla porównania dwie Clio 2 i w obu nie syczy wcale. Pewne jest jedno. Musi być odparowanie. Jeśli tego nie ma to syczy albo śmierdzi beną.
Tak nawiasem. Mam w domu taki plastikowy kanisterek 5L. Jak trzymałem w nim kiedyś benzynę to po pewnym czasie zaczęło w jego okolicach śmierdzieć benzyną. Po odkręceniu korka był syk i parę dni spokój ze smrodem. I tak cyklicznie także wniosek taki że jeśli te przewody odparowania i korek są sprawne to problemy ze syczeniem nie występują
Tak nawiasem. Mam w domu taki plastikowy kanisterek 5L. Jak trzymałem w nim kiedyś benzynę to po pewnym czasie zaczęło w jego okolicach śmierdzieć benzyną. Po odkręceniu korka był syk i parę dni spokój ze smrodem. I tak cyklicznie także wniosek taki że jeśli te przewody odparowania i korek są sprawne to problemy ze syczeniem nie występują
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości