Mazda5 2.0 Pb, 2005, (olx: 289106633), 19.500 zł, Poznań.

[sixis]

Witajcie

Poszukiwań ciąg dalszy, może jakieś opinie co do auta, może ktoś zna lub był oglądać, bardzo dokładny opis dodany przez sprzedającego, może warto się zainteresować ?

Pozdrawiam

https://www.olx.pl/oferta/mazda-5-2005r ... 122090a53c

Nr VIN : JMZCR19F260114781

[e-tomek]

Generalnie wygląda ok, tylko:

1. ciekawe jak zweryfikowali wtedy przebieg na 43000km.
2. kto sprowadzał? Bo jak kupili z rynku ... to nie wierzę, by jakiś handlarz sprowadzał 3-letnią Mazdę

(bo pewnie 1-a rejestracja w 2006 – może w drugiej połowie roku, pisałeś do Marianka?
viewtopic.php?t=150511&f=92 )

z takim przebiegiem, w pełnej opcji, na handel, bo takie auto w Niemczech kosztowałoby ogromne pieniądze.

[sixis]

@e-tomek
1. Tak jest w opisie : "Przed kupnem został zweryfikowany przebieg w autoryzowanym serwisie „AutoWache” w Poznaniu (ok. 43000km)" – w jaki sposób zweryfikowali to nie wiem, porównali wpisy z książki ze stanem auta?
2. Kto sprowadzał też nie wiem, jeszcze o to zapytam – ale nie widać na szybie zielonej naklejki Euro4, możliwe że, auto nie jest z Niemiec?

Do Marianka też już napisałem, czekam na odpowiedź.

Do sprzedającego też już napisałem, wspomniany serwis też odnalazłem, myślicie że, od nich można by się czegoś dowiedzieć?

[e-tomek]

Sprawdziłem w dekoderze – auto niestety na rynek CH – czyli Szwajcaria.

A ze Szwajcarii (gdzie dochodzi ekstra cło i VAT) ... 3 letnie auto ... to ...

[sixis]

@e-tomek
Tak zgadza się, sprzedający potwierdził że, auto ze Szwajcarii, kupione za duże pieniądze od prywatnego właściciela, sprzedający sam je kupił, serwis który podał, podobno nie stwierdził nic złego – to info od sprzedającego.
Wpisy w DSR są, czekam na przesłanie wydruków od Marianka, podałem mu też link do tematu może zerknie i też się wypowie.

[Marianek]

Nie bardzo kumam, niby Niemcy, a Szwajcaria? kupiony za duża kasę? Sprawdzać bez wypadkowość, koniecznie. To zwykła 5 nie jakiś unikalny model warty przepłacenia

[sixis]

@Marianek
Odnosiłem się do wpisu e-tomka "z takim przebiegiem, w pełnej opcji, na handel, bo takie auto w Niemczech kosztowałoby ogromne pieniądze"
Sam skojarzyłem że, nie ma naklejki i może nie pochodzić z Niemiec, wtedy jeszcze nie wiedziałem że jest ze Szwajcarii.
Jak sprawdzić bez wypadkowość takiego auta – kontakt z ASO w Szwajcarii ?

Powiedzcie w prost – warto się nim interesować, wiedząc to co wiemy ?

[e-tomek]

No ja trochę namieszałem z Niemcami.

Wszystko rozchodzi się o to, czy sprzedający mówi prawdę, czy nie.
Frank w 2009 źle nie stał, bo 2,8zł, z drugiej strony – Niemcy tak blisko, a tam ekstra koszty.

Bezwypadkowość to oględziny, miernik, podnośnik, jak nie sam, to są osoby, które za 150-200zł sprawdzą auto kompletnie.
Generalnie jeśli jest powypadkowiec – to raczej to wyjdzie przy pełnych oględzinach.
Możesz zapodać temat na bez-wypadkowe.net, mają tam informacje z baz ubezpieczalni, ale nie wiem czy akurat z tamtych lat jest baza danych.

edit:
"wstawione zostały reperaturki + profesjonalnie lakier w renomowanym warsztacie."
– w tym miejscu miernik może się pogubić i nie będzie wiadomo jak to odczytać.

Generalnie ... sprzedający wie jaka jest prawda, niestety rynek jest tak rozwalony, że nawet uczciwe osoby (jak jest) mają przerąbane.

[sixis]

@e-tomek
Tak jak radziłeś dałem temat na bez-wypadkowe.net , może ktoś tam sprawdzi.

150km A2 – więc myślę że, można podjechać na oględziny, jakoś specjalnie stratny nie będę, przed wyjazdem jeszcze bym poszukał innych modeli do sprawdzenia.

Czy mówi prawdę, tego nie wiemy, jeździ z dziećmi to raczej by ich nie narażał, a może mu to nie przeszkadza.

A w inny sposób się niczego więcej nie dowiemy