Mazda3 2.0 Pb, 2013, (allegro: 6653164364), 57.900 zł, Pawłowice.

[awido]

Witam,

Zainteresowała mnie poniższa oferta,

http://allegro.pl/show_item.php?item=6653164364#thumb/2


Tak wiem cena jest niska w porównaniu do wyposażenia.....

jutro gościu ma mi podesłać zdjęcia, wiem że była kolizja, tzn wymieniana maska plus dwa błotniki, nie wiem czy były poduszki wymieniane, auto wygląda po porstu obłędnie ale wiem że rzeczywistość może zweryfikować zdjęcia.....

Panowie pomóżcie coś... może ktoś zna gościa...


jutro więcej danych...

[rav 75]

W ogłoszeniu nie jest napisane że "powypadkowy". Pamiętaj,im więcej zdjęć i wylewniejszy opis tym (z reguły) większy bubel. Taka smutna prawda.

[e-tomek]

"wiem że była kolizja, tzn wymieniana maska plus dwa błotniki,"
– hehe, to przecież mógł być cały przód skasowany.

Ale czy ja dobrze czytam – wiesz, że samochód jest powypadkowy, wymiana powyższych elementów sugeruje coś konkretnego ... i jesteś napalony na auto, tak, bo super wygląda?

"nie wiem czy były poduszki wymieniane"
– w sensie, czy wystrzeliły, czy w sensie, że wystrzeliły i nie wiesz czy handlarz naprawiając auto je tam umieścił, czy też trochę przyoszczędził na kosztach i poduszek nie ma?

Zdjęcia przecież możesz dostać już jak trochę naprawili, także powodzenia.

[talk_about85]

Na Twoim miejscu szukalbym dobrego rzeczoznawcy samochodowego niech oceni jaka byla skala uszkodzen. Wydaje mi sie ze to pewniejsza opcja niz wizyta w ASO. Dobrze ze w ogole sprzedajacy ma zdjecia ale nie bralbym tego jako pewnik. Wstaw je tutaj jak bedziesz je miec.

[awido]

Panowie ja się nie napalam, po prostu nie traktuję każdego od razu jak oszusta......
Do goscia mam 110km wiec można się przejechać i sprawdzić, z rozmowy wynika że poduszki nie były wystrzelone przynajmniej tak zostało mi powiedziane, chłodnice nie ruszane, wymieniona maska plus zderzak, błotnik i lampy. To nie mało i nie mówię że dzwon nie mógł być konkretny....

auto sprowadzone z Austrii a nie z Niemiec, a jak wiadomo z Austrii to większość aut jest bita....

zdjęcia w załączniku, oceńcie sami.....

[Marianek]

Szkoda ze nie ma zdjęć jak ją przywieźli, takie elementy niewiele mówią, bardziej wyglądają jak przez pracą i założeniem .
Ale zakładam w 99.9% że jak trafiła do Polski na lepienie to w Austrii ma zaliczoną szkodę całkowitą.
Musicie zrozumieć że na zachodzie też się auta naprawia po stłuczkach i mniejszych wypadkach jeśli nie naruszone zostały strefy bezpieczeństwa. Naruszenie tych stref, nawet jak to będzie wyglądało nie groźnie eliminuje pojazd z dróg.

[e-tomek]

awido – zdecydowanie lepsze podejście to traktować to, co mówi handlarz, z przymrużeniem oka.
Zapraszam tutaj:
http://player.pl/programy-online/turbo- ... ?atpl#play
pooglądaj sobie parę odcinków, a zobaczysz z czym zostają ludzie, którzy wierzą "handlarzowi" na słowo.

Myślisz, że handlarz zamontuje poduszki za kilka tysięcy, by kupujący je miał ... do auta na handel, na którym ma zarobić?

Te zdjęcia to ... niestety śmiech na sali i kpina z zainteresowanej osoby.

[rav 75]

Dawno temu,bo w 2005 roku byłem w Pielgrzymowicach (bliziutko,dystrybutor produktów lakierniczych i jednocześnie warsztat) na szkoleniu podnoszącym kwalifikacje lakiernicze. Auta tam naprawiane (prawdziwa lakiernicza fabryka) przywożone z Austrii i Niemiec, z dwóch,czasem z trzech robione jedno,lakierowane całe,wywożone z powrotem za granicę. Przerzucali ok.60 aut miesięcznie. Może jest to wskazówka na wykonawcę naprawy...
Skoro masz chęć pojechać-jedź. Ale bardzo dokładnie obejrzyj,nie ma okazji przy kupnie auta.

[awido]

dokładnie te zdjęcia to śmiech na sali, jeśli byłby ferpley to wysłałby zdjęcia uszkodoznego samochodu, te zdjęcia nic nie mówią.....


podał mi nr. vin poszukam może coś wywącham:

JMZBM546811105276

[e-tomek]

Zapodaj na bez-wypadkowe.net

[toomaas]

Sam pisałeś, że masz 110 km do gościa. Nikt tutaj Ci nie napisze czy masz kupić czy nie ten samochód. Skoro drążysz temat to jedź i zobacz auto. Skoro Ci nie przysłał zdjęć sprzed naprawy to chyba łatwo się domyślić, że wyglądało to kiepsko. Ja miałem drobną stłuczkę 2 lata temu i mam zdjęcia. Ba mam fakturę z naprawy i kosztorys od ubezpieczyciela. Zakładając, że gość kupił auto walone to brak zdjęć sprzed naprawy mówi sam za siebie.
Takich samochodów ze szczątkowymi informacjami jest tysiące. Naprawdę nie możesz znaleźć czegoś bliżej Ciebie? Nic szczególnego w tej maździe nie widzę. Walony samochód, którego ktoś się pozbył lub ubezpieczyciel mu kazał bo naprawa w porządny sposób była nieopłacalna. Zastanów się dlaczego ona trafiła do Polski...

[awido]

dla przykładu poniżej link

http://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda- ... 48148.html

Auto z Austrii uszkodzone cena 33tys....

[e-tomek]

"Obsługiwane języki:
Deutsch, Polski, Čeština, Slovenščina, Български, Pусский"
Już połowę mogli tam naprostować

A ... Ty pisałeś "auto wygląda po porstu obłędnie" a ja np. postrzegam takie auto – jak naprawiony powypadek, a nie obłędne.
I uwierz mi, takiej naprawionej nie wziąłbym, gdyby mi ktoś dawał za darmo – i mówię to naprawdę, nie wziąłbym takiej w użytkowanie za darmo. A Ty chcesz płacić prawie 60k

A do końca i tak nigdy nie wiesz co tam było / co się stało / co ucierpiało. Naprawdę nie chciałbyś mieć samochodu bezwypadkowego? – bez różnicy dla Ciebie?

Tutaj coś tania BM:
http://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda- ... 30420.html
– trzeba by zapytać czy nie jest typu "reparierte unfallschaden".

A pomyśl jeszcze o Hondzie Civic:
http://www.mobile.de/pl/samochod/honda- ... ,dmg:false
bo to jest naprawdę świetne auto, a budżet miałbyś odpowiedni na bezwypadkowy egzemplarz.
Mnie się w Civicu IX bardzo fajnie siedziało, w sumie lepsze wrażenie na mnie zrobił niż BM.

[awido]

Panowie pisząc obłędnie nie podniecam się że już je kupuje, po prostu na mnie robi wrażenie taka konigurcja i od tyle....
Ma bogate wyposażenie do tego automat, i kolor biały... dla mnie poezja... ale ja mówię ogólnie o takiej konfiguracji auta a nie że odrazu jadę i kupuję.... jestem realistą...

jeśli był np. samochód uszkodzony, zdrzerzak czy błotnik i nie naruszone zostały elementy konstrukcyjne auta to czemu mam go nie kupić? mi chodzi aby nie składało się z 3 a to że ktoś przerysował zderzak to już nie kupuje tak? bądźmy realistami i od tyle....

przesłałem wam zdjęcia auta, uszkodzenia niby podobne do tych co mówił mi koleś od tego auta, nie widzę tam wybitych poduszek.. koleś od białek mazdy też twierdzi że nie poszły...

za dużo niejasności w tym aucie wiec zapewne go nie kupie, ale zobaczyć zawsze mogę, nic mnie to nie kosztuje, a zdobywam nowe doświadczenie przy zakupie.... no nie licząc kosztu dojazdu...

Honda dobre auta, ale nie w moim typie niestety... only mazda <3

bede szukał rok ale znajdę obecną mam sprowadzoną z dani i szukałem jej bardzo długo, ale jestem pewny że nie było z nią nic robione.... kupiłęm jako auto 5letnie

[e-tomek]

awido – prześlij mi VIN tej z Danii ... to powiem Tobie czy jeździsz bezwypadkiem – albo sprawdź sobie "w mojej stopce".

Jak się uparłeś na Mazdę – to szukaj – jakiegoś bzika trzeba mieć

Przerysowany zderzak to by w Niemczech naprawili.

[awido]

JMZBK14Z281726574

MOJA OBECNA M3

[e-tomek]

1 właściciel był, wymeldowana 06-09-2012.
Brak odnotowanych szkód w systemie.
Przebieg przy procedurze eksportowej odnotowali 99000km.

A kupiłeś w komisie? – w tamtych latach eksport z Danii nie był taki popularny.

Z dekodera VIN-u wychodzi, że masz produkcję w lutym 2008, także fajnie.

[Marianek]

eśli był np. samochód uszkodzony, zdrzerzak czy błotnik i nie naruszone zostały elementy konstrukcyjne auta to czemu mam go nie kupić? mi chodzi aby nie składało się z 3 a to że ktoś przerysował zderzak to już nie kupuje tak? bądźmy realistami i od tyle....

Takie szkody się naprawia na zachodzie i mało ludzi wie ale takich aut sporo po zachodzie jeździ.
Ale jak mówiłem wcześniej, naruszona konstrukcja, eliminuje taki pojazd z dróg, następnie poprzez aukcje trafia do handlarzy złomem i do krajów europy wschodniej.

[awido]

taka kupiłem w komisie,

dane które podajesz zgadzają się, kupując ją na początku 2013 roku miała niecałe 100 tys. na liczniku

[mysiak]

i teraz pomyśl – ta rozbita za 33000 PLN. Jak myślisz, ie może kosztować jej porządna naprawa? Taka zgodna z technologią? Podejrzewam, że koszt takiej naprawy w ASO lub przynajmniej przyzwoitym warsztacie to w wersji dla siebie Naście tysięcy PLN, w wersji n handel max połowę tej pierwszej kwoty.
I teraz porównaj z ceną tej białej, odejmij od niej zysk handlarza, koszty sprowadzenia itp.
I po tych prostych operacjach matematycznych powinno się co nieco wyjaśnić.

I zgadzam się z e-tomkiem – Civic IX niestety bije BM na głowę. BM jest tylko nieco lepsza przy naprawdę ostrej jeździe po zakrętach.
Niemniej jednak – co kto lubi.