U nas Igor na przykład miał ostatnio brak futra na głowie, doszło do czegoś jak nikt nie widział. Ale ogólnie się uspokoiło, więc może i u Was się spokój zrobi na kolejne 3 lata?
Czateria...cd
może któryś puścił śmierdzącego cichacza i chciał zrzucić winę na innego?
U nas Igor na przykład miał ostatnio brak futra na głowie, doszło do czegoś jak nikt nie widział. Ale ogólnie się uspokoiło, więc może i u Was się spokój zrobi na kolejne 3 lata?
U nas Igor na przykład miał ostatnio brak futra na głowie, doszło do czegoś jak nikt nie widział. Ale ogólnie się uspokoiło, więc może i u Was się spokój zrobi na kolejne 3 lata?
loockas napisał(a):Nemi, to na pewno Twoje:List motywacyjny roku: "Jestem przekonany, że mój brak doświadczenia może być świetnym atutem dla Państwa firmy, która nie ma ani tradycji, ani klientów, a Pan Xxxxxxx (tj. prezes firmy) nie posiada żadnych kompetencji do prowadzenia biznesu, przez co moglibyśmy rozpoczynać pracę od tego samego poziomu i będzie wesoło. Tego, że będzie wesoło, jestem pewien – gdyż jak wspomniałem doświadczenia nie posiadam – ale za to mam dobre poczucie humoru"
Tak. Wczoraj aplikowałem na stanowisko opieprzacza Hindusów, chociaż nigdy tego nie robiłem. Zero doświadczenia
brii napisał(a):PeKa napisał(a):Przepracowany rok, ale z przerwami i chyba u rożnych pracodawców (nie mamy wiedzy konkretnie u jakich) na zlecenie i być może także na u.o.p..
Nic nie trzeba robić – urząd rozliczy "z urzędu" chyba, że małżonek chce jeszcze skorzystać z możliwości wspólnego rozliczenia w tym samym roku.
Dzięki za info, chodzi o ojca mojej konkubiny (mogę tak jeszcze mówić przez 49 godzin
Przejeżdżałem dzisiaj koło Statoila 1-2-3 po drugiej stronie miasta.
Paliwo tańsze niż po mojej stronie o 25gr na litrze! No kurde jaja....
Nawet opłaci się jechać tylko po to żeby zatankować. Na zbiorniku LPG 3,5l w gratisie, a przy Pb prawie 4l ...
Już wiem czemu byłem 8 w kolejce (wąski wjazd jest i się ogonek czasem robi).
Kurde, jedno tankowanie i ponad 26zł w kieszeni.
Przy moim zużyciu samego LPG roczne oszczędności są na poziomie ok 330zł przy klocku, i jakieś 450zł przy Dacii (trochę więcej jeździ). A specjalnie jeździć nie muszę bo mam tam paru klientów w okolicy.
Paliwo tańsze niż po mojej stronie o 25gr na litrze! No kurde jaja....
Nawet opłaci się jechać tylko po to żeby zatankować. Na zbiorniku LPG 3,5l w gratisie, a przy Pb prawie 4l ...
Już wiem czemu byłem 8 w kolejce (wąski wjazd jest i się ogonek czasem robi).
Kurde, jedno tankowanie i ponad 26zł w kieszeni.
Przy moim zużyciu samego LPG roczne oszczędności są na poziomie ok 330zł przy klocku, i jakieś 450zł przy Dacii (trochę więcej jeździ). A specjalnie jeździć nie muszę bo mam tam paru klientów w okolicy.
Uważajcie na paczkomaty inpost. Co za chora firma. Kilka dni temu zamówiłem paczkę do paczkomatu obok domu.
Napisali po dwóch dniach, że mogą dostarczyć mi do tego paczkomatu za 10 lub więcej dni i że paczka jest do odbioru w ich oddziale przez 72 h. Musiałem jechać kilka kilometrów i przede mną jest ze 30 osób. Także lepiej wybierać jakieś inne metody dostarczenia prezentów...
Napisali po dwóch dniach, że mogą dostarczyć mi do tego paczkomatu za 10 lub więcej dni i że paczka jest do odbioru w ich oddziale przez 72 h. Musiałem jechać kilka kilometrów i przede mną jest ze 30 osób. Także lepiej wybierać jakieś inne metody dostarczenia prezentów...
Współpraca z allegro im się przed świętami odbiła na wydajności
Allegro z grudniowymi ratami zero też nie pomogło
Słyszałem, że ludzie dostają smsy z informacją o odbiorze paczki do 12h zamiast do standardowych 72h.
Ja tam ogólnie z paczkomatów jestem zadowolony, ale świadomie w grudniu staram się nic ważnego nie zamawiać
O dziwo Chiny nie zawiodły. Paczka wysłana chyba 29 listopada, dotarła tydzień temu. Jak na okres świąteczny, to ekspres.
Dopisano 15 gru 2016 22:17:
Szukają rozwiązania jak mogą
https://www.dropbox.com/s/59vkxax5byip7 ... 5.png?dl=0
Ja tam ogólnie z paczkomatów jestem zadowolony, ale świadomie w grudniu staram się nic ważnego nie zamawiać
Dopisano 15 gru 2016 22:17:
Szukają rozwiązania jak mogą
https://www.dropbox.com/s/59vkxax5byip7 ... 5.png?dl=0
nemi napisał(a):Uważajcie na paczkomaty inpost. Co za chora firma. Kilka dni temu zamówiłem paczkę do paczkomatu obok domu.
Napisali po dwóch dniach, że mogą dostarczyć mi do tego paczkomatu za 10 lub więcej dni i że paczka jest do odbioru w ich oddziale przez 72 h. Musiałem jechać kilka kilometrów i przede mną jest ze 30 osób. Także lepiej wybierać jakieś inne metody dostarczenia prezentów...
Ja w sumie wszystkie prezenty zamówiłem do paczkomatów i prawie wszystkie dotarły... (oczywiście do mobilnego paczkomatu)
Niestety jedna paczka, według trackingu leży w oddziale w Warszawie i nic się z nią od paru dni nie dzieje... narazie napisałem na fb do nich, jak się do jutra nie wyjaśni to będę dzwonił. Mam nadzieję że nie zaginęła
Co ciekawe poczta dostarczyła zwykłą paczkę w jeden dzień

If you’re in control, you’re not going fast enough.
loockas napisał(a):Szukają rozwiązania jak mogą
Rok temu już u nas takie "paczkomaty" były – siedzieli ludzie w samochodzie przed paczkomatem i pytali się o numer telefonu na który była paczka bo się do paczkomatu paczki wszystkie nie zmieściły.
W tym roku u nas jeszcze takich ludzkich paczkomatów nie widziałem i wszystko działa bez problemów.
Chińczyki też się popisały ale tylko w 2 na 5 przypadkach – przesyłki zamówione pierwszego dotarły wczoraj
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
U mnie zamawianie z Chin ostatnio nie działa szybko – brak listonosza, więc przesyłki dostaję raz na dwa tygodnie, czasami jakąś z większym lagiem.
Paczkomat nigdy nie zawiódł, ale w grudniu nic nie zamawiam, bo wiem jakie są jazdy. W grudniu tylko kurier do roboty a i to tylko na początku miesiąca.
Paczkomat nigdy nie zawiódł, ale w grudniu nic nie zamawiam, bo wiem jakie są jazdy. W grudniu tylko kurier do roboty a i to tylko na początku miesiąca.
loockas napisał(a):Nie wiem jakie są warunki tej pracy, ile trzeba pokonać km dziennie (bo rozumiem, że trzeba te paczki odebrać) ale 40zeta/h wydaje się całkiem dobrą kasą.
Ale trzeba być bardzo odpornym na mrozy ;]
If you’re in control, you’re not going fast enough.
A mój tatinek po 4 latach i 50 tys km, ma pierwszy problem ze swoim VW 1.6 TDI. Otóż podczas jazdy zaczyna mrygać kontrolka świec żarowych, silnik obcina moc i po jakimś czasie rzuca błędem P046c. Co wedle wujka youtuba oznacza zawalony szlamem EGR. Zamiennik na allegroszu 620zł. Chyba czas na wywalenie ekologii i zrobienie softu 
Stała pod ścianą prężąc kakao
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości