ale Twoja historia jest bardzo podobna do mojej.
Jednakże ja byłem na tyle w komfortowej sytuacji, że jakby to powiedziec odrobiłem zadanie domowe i przewertowałem forum "na co patrzeć i co sprawdzać w RX8 z Wanlem prze kupnem"
Nie znajac Wankla, na forum zacząłem szukać mechnaika który meiszka najblizej i ta osobą była właśnie Stramer. Szybki telefon pojechaliśmy sprawdzić auto (2013r.)
Podobna sytuacja, właściciel bojąc się spalania lub mocy haha jeździł na pół gwizdka, a tym samym druga para wtrysków mało kiedy się załączała, reszta objawów taka sama jak u Ciebie. Tylko że kat był juz tak zapchany że nie dało rady jeździć.
Stramer zmierzył kompresje i pokazało 2x ponad 7bar i diagnoza będzie żył.
Auto na lawetę do Stramera, szybkie czyszczenie kata i ogień
Wyszedł również wypadając zapłon i walnięta pompa wtórnego powietrza (ssanie na zimnym) więc pasje również wymienić).
STRAMER to godny polecenia pasjonat tego tych aut i jestem mu wdzięczny za pomoc, gdyż naprawdę lubię to auto.
Wiadomo jak każde ma swoje bolączki i słabe punkty (silnik, huczące łożyska skrzyni, korodujące tylne nadkola) No ale które auto ich nie ma.