Czateria...cd

[jacobs]

nemi, polecam dojazdy samochodem na mordor Musiałem dziś pojechać autem, średnia prędkość wyszła mi 13km/h. Fakt, to było już po 7, pewnie wcześniej jest lepiej.

[Neonixos666]

Żeby tak każdy patrzył na docieranie silnika, efekty tego mogą wyjść przy piątym właścicielu około 300tyś Km i będzie brał o 0,1 litra oleju więcej niż ten dotarty.

[Xenocyd]

Będzie czy nie będzie to gdybanie, efekty też nie są ustalone jasno, tak jak i czas ich wystąpienia. Raczej chodzi o to, że koszt tej operacji podzielony na ilość kilometrów i zakładany czas użytowania nowego auta to pomijalna kwestia w historii życia pojazdu,

[JohnnyB]

Będzie czy nie będzie to gdybanie, efekty też nie są ustalone jasno, tak jak i czas ich wystąpienia. Raczej chodzi o to, że koszt tej operacji podzielony na ilość kilometrów i zakładany czas użytowania nowego auta to pomijalna kwestia w historii życia pojazdu,

Z tym nie można się nie zgodzić

[jacobs]

Żeby tak każdy patrzył na docieranie silnika, efekty tego mogą wyjść przy piątym właścicielu około 300tyś Km i będzie brał o 0,1 litra oleju więcej niż ten dotarty.

A i tak przez tych pięciu właścicieli trafi się jeden co wcale nie będzie oleju wymieniał

Ale póki co to nemi jeździ tym samochodem i tak jak niektórzy tu piszą, zapłaciłbym ten ułamek kwoty zakupu samochodu, po to tylko żeby mieć lepsze samopoczucie.

[brii]

Żeby tak każdy patrzył na docieranie silnika, efekty tego mogą wyjść przy piątym właścicielu około 300tyś Km i będzie brał o 0,1 litra oleju więcej niż ten dotarty.

Są silniki, które przy przebiegu 50 000km piją litr na 1000 i dokładnie takie same jednostki które nie biorą nic przy 300 000km ewentualnie są ludzie którzy na pewnym modelu jednostki psy wieszają i tacy którym nic się z taką jednostką nie dzieje Takie różnice może biorą się znikąd, może nie. Wiem tyle, że nawet ponoć te najbardziej fatalne silniki które były tak traktowane problemów nie robią – może to przypadek. W temacie samochodu który jest brany w leasing z chęcią porzucenia go po 3 latach rozumiem, że można taką "oszczędność" poczynić ale w innym przypadku nie bardzo...

Jak byś ze mną jechał, to byś zmienił zdanie . Rzadko kiedy przekraczam 130. Nawet na autostradzie

Mam podobnie i nie zmienia to faktu, że SUV zawsze będzie głośniejszy i będzie palił więcej przy takich prędkościach. Różnice zacierają się dopiero w mieście. Do tego w razie "W" gorsza stabilność... SUVy wcale nie muszą być przestronne i często nie są, jak chcesz większy samochód to wal w segment D/E albo w VANy Będzie dużo przestronniej niż w SUVie a właściwości ogólnie lepsze na chyba, że po prostu chcesz SUVa bo to modne

A i tak przez tych pięciu właścicieli trafi się jeden co wcale nie będzie oleju wymieniał

Szczęśliwie nemi kupując nowy samochód raczej na taki egzemplarz nie trafił

[JohnnyB]

.....na chyba, że po prostu chcesz SUVa bo to modne P

No i się wydało

[nemi]

Zauważyłem drobne zaparowanie reflektorów. Zacząłem się zastanawiać nad przeszłością tego auta.

Spędziłem już prawie dobę za kierownicą tego auta i przyznam szczerze zaczynam rozumieć fenomen tego auta. Co by nie mówić, to jest to fajny samochód (nie mówię o wyglądzie oczywiście)... Naprawdę jestem zadowolony. Po ostatnich podróżach aż nie wierzę, że mogłem nie chcieć xenonów z uwagi na drogie żarówki .

Jedyne do czego mogę się przyczepić, to moment obrotowy w zakresie 1400-4000. To bullshit – ciągnie dopiero bliżej 2000. Co się dzieje dalej to nie wiem, bo maksymalne obroty jakie miałem to 3200 chyba . I wystarcza to nawet do złamania przepisów na autostradzie.

[brii]

Po ostatnich podróżach aż nie wierzę, że mogłem nie chcieć xenonów z uwagi na drogie żarówki .

A nie mówiłem?

[Neonixos666]

Co się dzieje dalej to nie wiem

Nic się nie dzieje

Teraz mam Bixenon i muszę też przyznać że robi robotę

[Xenocyd]

Brii, jaki debil w subaraku projektował upakowanie pod maską?
Poszedłem wczoraj wymienić postojówkę, bo po miesiącu uznałem, że już czas.
Otworzyłem maskę, pośmiałem się, zamknąłem i wróciłem do domu.
Serio mam wyciągać aku celem wymiany takiej żaróweczki? Czy mam jakieś dziecko porwać i ono tam zmieści rękę?

[Neonixos666]

Można zaprojektować to tak żeby wyszła cała lampa po odkręceniu trzech śrubek ale wtedy serwis nie zarobi.

[brii]

Pan na przeglądzie technicznym zauważył dwa lata temu tą postojówkę i chciał ją wymienić, otworzył maskę, popatrzał, dał mi tą żaróweczkę i powiedział że sobie wymienię jak będę miał chwilkę
Miałem chwilkę, otworzyłem maskę, spojrzałem, żaróweczka wylądowała jak dobrze kojarzę w schowku i do tematu nie wróciłem Pewnie ją wymienisz jak będziesz zmieniał aku czyli za 3 – 4 lata jeśli nie zapomnisz
Kiedy produkowano te samochody była właśnie moda na takie pakowanie lamp, żeby bez wizyty w serwisie wymiana żarówek była uciążliwa Ewentualnie spróbuj użyć bulleta – on ze swoimi rączkami potrafi w takich sytuacjach cuda zdziałać

[Xenocyd]

a, to nie wymieniam w takim razie
Kółka sobie zamienię dzisiaj i wystarczy działań przy subaraku, no umyję jeszcze.

[JohnnyB]

Kurde mam jechać na prezentację i przygotowano mi kompa PC w hightower + monitor 22 cale, klawiatura i mysz.....normalnie aż mnie zamórowało.......żeby pokazac obrać z kamery......ja [tiiit] z kim ja pracuję......

[Grzyby]

Szczęśliwie nemi kupując nowy samochód raczej na taki egzemplarz nie trafił

Żeby się nie okazało przy jego szczęściu, że to będzie ten najgorszy egzemplarz w historii modelu

Ja zrobiłem w weekend klockiem 800km w większości w 6 osób i full bagażnik (a jest gdzie pakować graty). Wszyscy stwierdzili że jest wygodnie w [tiiit] a spaliłem średnio 13,6l LPG/100km
Jedna osoba nawet się napaliła na taki zakup bo w lecie jeżdżą sporo na kajaki w 7 osób 2 autami. A tu załatwią temat jednym. I cyt. "te zaj.ebiste miejsca na flaszki w ostatnim rzędzie"

Można zaprojektować to tak żeby wyszła cała lampa po odkręceniu trzech śrubek

Taki patent na szczęście posiadam obecnie. A w tylnych lampach nawet śrubek nie mam bo są na takie śmieszne (ale skutecznie działające) zatrzaski.

[Xenocyd]

Kurde mam jechać na prezentację i przygotowano mi kompa PC w hightower + monitor 22 cale

Koledzy z roboty wozili kiedyś w delegacje do klienta w Austrii blaszaka i monitor – wyobraź sobie zdzwienie na zachodzie, jak oni z czymś takim wpadli tam do biura, tłumacząc, że na tym kompie mają środowisko testowe i nie ma do niego żadnego zdalengo dostępu – full profeska.
Osobną kwestią pozostaje fakt, że środowisko testowe stało na wersji demo i co 30 dni z obrazu się je odtwarzało, zaciągało dane i spokój był na miesiąc

[brii]

Grzyby – się mi przypomniało – chyba przebiłem klocka z obrotami przy ~150km/h niezależnie od biegu

[Xenocyd]

Jechałeś zepsutym autem na lawecie :-P

[Grzyby]

właśnie