Czateria...cd
No u mnie pogoda poprawiła się zaraz po założeniu zimówek
. Szybko, bo przednie opony miałem do bani – lewa uszkodzona z boku (gdzieś pewnie o krawężnik przytarta), a na drugiej zrobiła się buła z boku. A jeżdżę sporo, więc przynajmniej bez kolejek sobie komplet od razu wymieniłem. No i na deszczu jest różnica między Pirelli z 2011r a świeżymi Uniroyalami MS Plus 77, mimo, że te drugie to zimówki.
nemi napisał(a):Świat jest niesamowity. Z nie wiem jakich powodów jest mój wątek z tytułem "do kosza". Osiągnął już 2k wyswietleń.
Teraz jest w modzie grzebanie w śmieciach celebrytów
Stała pod ścianą prężąc kakao
nemi napisał(a):Świat jest niesamowity. Z nie wiem jakich powodów jest mój wątek z tytułem "do kosza". Osiągnął już 2k wyswietleń.
Wszyscy chcą wiedzieć co do kosza wyrzuca właściciel nowego golfa

Xenocyd napisał(a):A co się stało się? Uznali, że wartość pojazdu jest większa niż na umowie i poprosili i więcej pinionżka?
Zapłaciłem za auto X, co by nie było lipy akcyzę wyliczylem od 2X a te urzędnicze cioty policzyly mi od praktycznie 3X. Do tego ta arogancka uprzejmość. Gdybym spotkał na ulicy naplul bym w twarz.
Neonixos666 napisał(a):nemi napisał(a):Świat jest niesamowity. Z nie wiem jakich powodów jest mój wątek z tytułem "do kosza". Osiągnął już 2k wyswietleń.
Wszyscy chcą wiedzieć co do kosza wyrzuca właściciel nowego golfa
Głównie zużyte pieluchy dziecka. Nic ciekawego.
Dominator napisał(a):Zapłaciłem za auto X, co by nie było lipy akcyzę wyliczylem od 2X a te urzędnicze cioty policzyly mi od praktycznie 3X. Do tego ta arogancka uprzejmość. Gdybym spotkał na ulicy naplul bym w twarz.
Jakie auto, który rok i jaka kwota X? Zaraz się okaże, że Ci źli urzędnicy mieli racje


Mieli rację skoro skroili mnie 3 krotnie więcej niż powinni?nie zapłaciłem za samochód tyle ile jego wartość rynkowa w PL, nawet jeśli widełki cenowe UC są dość szerokie i w niektórych sytuacjach dość korzystne. W dodatku opisywany samochód z rynku brytyjskiego co też urzedasow nie interesuje. Civic ufo 2010.
W US płacisz PCC i w sumie pani może Ci naskoczyć jeżeli wartość była poniżej jej tabelki, bo Ty masz potwierdzenie w postaci umowy,ze zapłaciłeś kwotę X i od tej kwoty płacisz. Oczywiście to generuje dyskusje zwykle.
W UC mają to w zadku – płacisz od wartości z katalogu, nieważne co tam masz na umowie. Eurotax pewnie nie rozróznia brytyjczyków, więc wartość jest "kontynentalna" a nie wyspiarska.
W UC mają to w zadku – płacisz od wartości z katalogu, nieważne co tam masz na umowie. Eurotax pewnie nie rozróznia brytyjczyków, więc wartość jest "kontynentalna" a nie wyspiarska.
Aha. Czyli te urzędnicze cioty, którym napluł byś w twarz wykonały dobrze swoje obowiązki? ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Dopisano 14 paź 2016 16:28:
Oni mieli racje. Ty nie. Krótka piłka
Dopisano 14 paź 2016 16:32:
Bez sensu kupowanie takie anglika. Nie dość, że w trasie się jeździć nie da. Opłaty pewnie spore.
Za rok się pewnie okaże, że już wszystkie ubezpieczalnie wprowadziły zwyżki i wartość przy odsprzedaży żadna..
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Dopisano 14 paź 2016 16:28:
Dominator napisał(a):Mieli rację skoro skroili mnie 3 krotnie więcej niż powinni?
Oni mieli racje. Ty nie. Krótka piłka
Dopisano 14 paź 2016 16:32:
Bez sensu kupowanie takie anglika. Nie dość, że w trasie się jeździć nie da. Opłaty pewnie spore.
Za rok się pewnie okaże, że już wszystkie ubezpieczalnie wprowadziły zwyżki i wartość przy odsprzedaży żadna..

Bartek1986 napisał(a):Bez sensu kupowanie takie anglika
Powiedział ten co ma subaru z kierownicą po złej stronie
Oczywiscie rozumiem i w pełni podzielam – w aucie do zabawy spoko, w aucie na codzień bym nie chciał mieć kiery po złej stronie.
Dominator napisał(a):Zrobiłeś przekladke w subaru?
Pewnie, że nie.
Auto praktycznie nie jeździ po drogach poza miastem. Po mieście ze 100-150 km tylko wieczorami kiedy nie ma ruchu.
Poza miastem dojeżdża tylko na Ułęż jadąc całą drogę oprócz dwupasmówek za Tirem
Zresztą w moim przypadku zrobienie przekładki nie dość, że kosztowało by mnie jakieś pieniądze, to bym obniżył wartość auta. Jednak co oryginał to oryginał. Tych aut było 500 na świecie. Jak będę sprzedawał to na pewno nie w Polsce
Dopisano 14 paź 2016 16:38:
Beny napisał(a):A ile byście wpisali na umowie za xedosa 9 99r?
Z 6k?
Dopisano 14 paź 2016 16:39:
Jechałem kiedyś nim trasę 500km z Bydgoszczy jak kupiłem. Mordęga

Ja planuję przekladke ale to tylko plany, tyle że to żadna specjalna wersja więc może być. Większość pokonywanych kilometrów to miasto, jeśli jadę w trasę to zazwyczaj do rodziny i większość to drogi dwupasmowe, szaleć nie zamierzam. Póki co nie narzekam, jeśli będzie źle sprzedam pewno nic nie tracąc. Jedynie ceny ubezpieczenia mogą zniechęcić na dłuższą metę.
Xenocyd napisał(a):W US płacisz PCC i w sumie pani może Ci naskoczyć jeżeli wartość była poniżej jej tabelki, bo Ty masz potwierdzenie w postaci umowy,ze zapłaciłeś kwotę X i od tej kwoty płacisz. Oczywiście to generuje dyskusje zwykle.
W UC mają to w zadku – płacisz od wartości z katalogu, nieważne co tam masz na umowie. Eurotax pewnie nie rozróznia brytyjczyków, więc wartość jest "kontynentalna" a nie wyspiarska.
Z drugiej strony jak miałem wartość wyzszą od eurotaxu to chętnie przyjęli pieniążki. Więc nie tak w zadku.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości