Marwis napisał(a):...było tam takie nacięcie w którym przesuwasz całą śrubę z rolką w bok – widać to na rys z katalogu...
Tego nacięcia nie wymacałem u siebie, dlatego też się zastanawiałem jak skośni przewidują wymianę rolki prowadzącej – podnieść silnik na poduszce?
Przy wymianie naciągacza obruszyłem śrubę rolki prowadzącej i jakby to określić odkręcała się "niepewnie".
Strach kręcić, upitole śrubę to będzie roboty
