blaszkę już kilkukrotnie doginałem, ale po jakimś czasie znowu się "odgina"

póki co jeszcze jakoś na górze wisi i ostatnio zredukowałem szczelinę do minimum

trochę nadrobię zaległości w temacie, bo działo się, dzieje, ale najciekawsze dopiero przede mną

w ubiegły piątek: czyszczenie wnętrza + zmiana poprowadzenia zasilania i miejsca zamocowania rejestratora jazdy. Dlaczego? Oryginalna ładowarka zaczęła mi radio zakłócać. Na szczęście do zestawu dołączony był kabel usb, więc go wykorzystałem

rejestrator powędrował za lusterko wsteczne, kabel poprowadzony podsufitką do słupka bocznego pasażera, gdzie wpina się w przedłużacz usb, który schodzi do schowka pasażera, gdzie mam rozgałęziacz zapalniczki

kabla nie widać, rejestratora też nie widzę (lusterko go zasłania), nagrywa zdecydowanie lepiej, bo widok deski rozdzielczej zredukowałem do minimum, przez co lepiej łapie kolory no i już nie pałęta mi się kabel po desce rozdzielczej

w sobotę opłukałem lakier po wcześniejszym potraktowaniu go morning dew (jakoś w tygodniu to zrobiłem), a wczoraj wybrałem się do stolicy i po drodze oczywiście musiało padać

zdjęcie z drogi powrotnej z Imprezą kolegi

na zdjęciu widać rejestrator przy lusterku
A teraz plany na świeżo rozpoczęty miesiąc
Najprawdopodobniej w sobotę Madzia będzie miała zmieniony olej (po ~1,5tys km), ponieważ takie były założenia związane z przepłukaniem silnika

chyba ponownie wleję shell helix 5w30, zrobię jakieś 5tys, zlewam i wtedy już wiosną wlatuje liqui moly. Być może wtedy też dodam ceramizer

do serwisu olejowego oczywiście dojdzie zmiana filtra oleju, zrzucenie miski, zmiana filtra paliwa i zalanie go liqui moly diesel spulung

jeśli chodzi o mechanikę to w tym miesiącu ponownie odwiedzę warsztat (najprawdopodobniej sobota za 2 tyg) – wymiana rozrządu (bez pompy wody), regulacja luzu zaworowego i wymiana oringu w pokrywie zaworów na pierwszym wtrysku
Co do planów wizualnych – zmian w tym roku już raczej (chociaż kto tam wie

) nie przewiduję

przed zlotem na pewno popieścimy lakier i pobawimy się świeżo co zamówionym odkurzaczem piorącym

trzeba się wziąć za tę moją Księżniczkę, żeby żyła długo i było jej
ZIELONO 