Klub MazdaSpeed

JohnnyB · przez **JohnnyB** » 28 cze 2016, 10:41

brii napisał(a):Ułomnością to jest kupować diesla do jeżdżenia tylko po mieście i nie dbanie o niego. Dziwnym trafem znam kilka osób które mają DPFa i nie mają problemów. Znam też dwie które mają i problem nie wynika z ułomności DPFa tylko ze sposobu użytkowania i "kultury" technicznej. Lepiej wypalić filtr w ognisku niż truć.

5 lat jednym z DPF przejeździłem. Ostatnie 1,5 roku raczej na krótkie dystanse i po mieście i przeżył. Wystarczyło raz a jakiś czas zapiać 140 na tempomacie na "esce" przez 10-15 km. Nadal śmiga u znajomego który jest zadowolony.
Kolejny też mam nadzieję pojeździ tyle samo, aczkolwiek ten częściej śmiga w dłuższe trasy

.

Co do naprawy chałupniczej, każda jeśli skuteczna jest dobra. Akurat kolega go "zregenerował" a nie wycinał. Wykonał manualne wypalanie i auto jeździ. Nie pierwsza taka jego naprawa, ta była akurat na jego własnym aucie. Nowy klient jak na razie nie narzeka a śmiga aż miło.
Auto to akurat, zostało przytargane za bezcen zza zachodniej granicy.

grzesiek32 · przez **grzesiek32** » 14 lip 2016, 09:45

zaobserwowałem ostatnio spadek mocy w swoim aucie, turbinę sprawdzałem i niby jest okej. Czy to może być winą zapchanego filtra DPF? Znacie jakiś auto serwis na podlasiu który to mógłby sprawdzić?

marlad · przez **marlad** » 14 lip 2016, 14:59

KOD – prawidłowe rozczytanie nazwy :
KOMITED OBRONY DPF

brii · przez **brii** » 14 lip 2016, 20:19

Ja Cię chłopie naprawdę nie rozumiem – co Ci te DPFy przeszkadzają? Możesz je przecież naprawiać i też trzepać kasę a nie zachowywać się jak jakiś wandal.

sq2jul · przez **sq2jul** » 14 lip 2016, 20:58

Naprawianie jest niepopularne. W PL się utarło, że trzeba wyciąć w siusiak i wtedy jest dobrze. Diesel musi dymić!

JohnnyB · przez **JohnnyB** » 14 lip 2016, 22:02

Dziś jechałem w korku za Espace 2.2 chyba diesle, kurde kopcił jak cholera, nic nie było widać a po chwili nawet oddychać.....zdecydowanie w dieslach powinny być DPF, po mieście nie da się za takim klekotem jechać.....

mishaaq · przez **mishaaq** » 15 lip 2016, 09:09

JohnnyB napisał(a):Dziś jechałem w korku za Espace 2.2 chyba diesle, kurde kopcił jak cholera, nic nie było widać a po chwili nawet oddychać.....zdecydowanie w dieslach powinny być DPF, po mieście nie da się za takim klekotem jechać.....

DPF nie pomoże na kopcenie, bo dym jest objawem lejących wtrysków (nie mówię, że akurat w tym przypadku). Właścicielowi szkoda kasy na naprawę, bo przecież kółka się kręcą, więc nie trzeba naprawiać.
Chociaż może DPF by pomógł, bo by szybko zapieprzyło filtr i by nie jeździł

.

brii · przez **brii** » 15 lip 2016, 09:42

I cały problem w tym, że takie jednostki jak Pan sponsor powyżej zamiast zregenerować/wymienić wtryski i wyczyścić DPF wywali DPF... Problem nie leży w DPFie – jeśli silnik jest całkowicie sprawny i użytkowany we właściwy sposób to DPF działa bez problemów.

JohnnyB · przez **JohnnyB** » 15 lip 2016, 16:50

mishaaq napisał(a):DPF nie pomoże na kopcenie, bo dym jest objawem lejących wtrysków (nie mówię, że akurat w tym przypadku). Właścicielowi szkoda kasy na naprawę, bo przecież kółka się kręcą, więc nie trzeba naprawiać.
Chociaż może DPF by pomógł, bo by szybko zapieprzyło filtr i by nie jeździł .

Bardzo możliwe, ale nie kojarzę nowych diesli – bez uszkodzonych IC – które z DPF kopcą jak lokomotywy. A w przypadku PD i pomp rotacyjnych to widać jak któryś redukuje bieg.
W każdym razie nie raz jedziesz za starym autobusem, śmieciarką, mobila z gruzem itp. za którym przez chwile nie da się jechać a co dopiero stać w korku.....

sq2jul · przez **sq2jul** » 15 lip 2016, 16:55

Mam wrażenie, że specjalnie biorąc pod uwagę warunki na naszych ulicach Tesla w modelu X zastosowała bardzo rozbudowane filtry kabinowe, co skutkuje wręcz sterylnym powietrzem w środku. Idealne na starego śmierdziela ciągnącego się przed Tobą w korku <faja>

https://youtu.be/RUz_EXSmp9w?t=8m42s

O filtrach opowiada gdzieś mniej więcej od 8:42.

brii · przez **brii** » 15 lip 2016, 20:48

Diesle niekiedy jeszcze kopcą jeśli gdzieś jest nieszczelność w dolocie np.: poluzowana obejma na wężu od turbo. Ewentualnie jak stoją w korku i IC jest gorący z prawie zerowym przepływem powietrza to przy ruszaniu albo dodaniu gazu też potrafią puścić dymka nawet jak wszystko jest sprawne.

nemi · przez **nemi** » 15 lip 2016, 21:34

Ja jestem posiadaczem bardzo niepolecanego Diesla 1.8 TDCi (rocznik 2004) bez DPF i nie kopci – jest po prostu sprawny. Wiadomo – jak to Diesel bez DPF – zbiera mu się oczywiście sadza w układzie wydechowym i gaz w podłodze po kilku dniach spokojnej jazdy powoduje jej wydmuchanie. A kolejne przyspieszenia już są praktycznie czyste.
Także jeśli Diesel kopci przy normalnej jeździe (nawet bez filtra cząstek stałych), to ewidentnie coś jest źle

.

Janusz626 · przez **Janusz626** » 16 lip 2016, 04:46

Panowie... serio piszecie?

Nie ma diesla (bez DPF czy FAP) który nic nie kopci

Spalanie ropy w cylindrach nigdy nie będzie idealne, czytaj: całkowite.

Tak więc, pisząc "nie kopci" użyjmy jeszcze słowa "prawie" i dalej "nie kopci".

Sadza, produkt powstały po spaleniu ropy, w silnikach spalinowych, jest zbierany w filtrach np DPF, tam dopiero jest spalany w procesie regeneracji.

Dlatego koledzy mając diesla bez DPF, zawsze mają czarną wewnątrz rurę wydechową. Wsadź palca i sprawdź, a później zrób to samo w dieslu z DPF

Ponadto, nawet jeśli widać że nie kopci (albo nie widać że kopci), to on i tak kopci, z tą różnicą że sadza nie jest w ilości aż takiej żeby można było to zobaczyć. Te kaszlaki które sadzą ostro na czarno to juz raczej wyeksploatowane egzemplarze lub mające drobne awarie jak np lejacegi wtryskiwacza lub nieodpowiedni stosunek jednostki paliwa do jednostki powietrza.

talk_about85 · przez **talk_about85** » 16 lip 2016, 10:07

Nie wiem czy dla wszystkich ale dla mnie slowo "kopcenie" oznacza "dymienie". Auta bez filtrow czastek stalych moga nie dymic ale za to smrod spalin stojac obok takiego samochodu jest nie do zniesienia. Nie wiem dlaczego tak jest ale porownujac zapach spalin auto ze starym dieslem nazwijmy to ma "przyjemniejsze" spaliny.

sq2jul · przez **sq2jul** » 16 lip 2016, 10:15

Janusz626 wiadoma sprawa. Tylko, że patrząc na europejskie normy emisji spalin, dla silników z bezpośrednim wtryskiem (czy to benzyna, czy diesel) widać, że emisja cząstek stałych musi być bardzo zbliżona, gdyż w przypadku jednych i drugich, od euro 5 w górę dopuszczalna emisja PM wynosi tyle samo (0,005). Jeżeli diesel jest w stanie dorownac benzynie (z besposrdenim wtryskiem) tzn, ze IMHO przebylismy daleka droge od kopciuchow do aut, ktore prawieze nie emituja czastek stalych. Inaczej – w przypadku diesla, czastki te sa skutecznie wylapywane i wypalane w dalszym procesie.

talk_about85 – nie do konca sie zgodze. Stan obok Mazdy 6 2.0 diesel do 2005r. (bez DPF) a potem obok takiej, 2006+ (ktora jeszcze ma sprawnego DPFa). Nie powiesz mi, że spaliny w starszej 6 sa "przyjemniejsze" w odbiorze.

talk_about85 · przez **talk_about85** » 16 lip 2016, 10:45

Nie zrozumiales mnie ale tez i ja moglem to lepiej ubrac w slowa. Po prostu auto z usunietym filtrem czastek stalych dajmy na to nie dymi ale smrod spalin jest okropny porownajac jego spaliny rowniez z dieslem ktory nigdy takiego filtra nie mial. Z Toba sie zgodze jest tak jak napisales.

kamilq05 · przez **kamilq05** » 16 lip 2016, 12:33

Odnośnie dymienia lub nie w dieslu. Z rok temu Mazda mojego ojca przeszła kompletny, generalny remont silnika. No po takim czymś to w kwestii silnika ma już wszystko sprawne. Jak się jedzie w środku, to nie widać w lusterkach żadnego dymu, ani przy jeździe, ani przy przyspieszaniu. Też myśleliśmy z ojcem, że po remoncie, gdzie naprawione zostało to co się zepsuło, jak również to, co mogło się popsuć (profilaktycznie, żeby za jakiś czas znowu tego nie robić), już nie będzie dymić. Ale to tylko z wewnątrz tego nie widać. Kiedyś zdarzyła się sytuacja, że jechałem za Mazdą mojego ojca swoim C5, i rzeczywiście przy normalnej jeździe nie dymi. Ale gdy ojciec specjalnie depnął w gaz, ruszył turbiną, to dymek poszedł. Było tyle dymu, że z zewnątrz było go widać, ale z wewnątrz w lusterkach nie widać. Oczywiście to diesel bez DPF.
Także zgadzam się, że sprawny diesel nie będzie dymił, ale przy normalnej jeździe. Przy raptownym przyspieszaniu, to jednak co innego. I wynika to z tego, co napisał kolega Janusz626 wyżej. Może przy DPF tak nie dymi, ale bez DPF jak najbardziej.
Odnośnie zapachów, to jeśli odpali się Mazdę i stoi, to rzeczywiście czuć charakterystyczny zapaszek diesla. Mi ani ojcu nie przeszkadza (ja nawet lubię <glupek2>

), ale zapewne nie jednej osobie może przeszkadzać. No ale co w takiej sytuacji zrobić?! No już nic. Silnik sprawny, DPF nie ma, to nie sądzę, że coś jest nie halo. Po prostu tttm, because of diesel. <spoko>