Nowa Mazda5 (CW) – benzyna czy diesel?
Ja też kupiłbym obecnie benzynkę. Wprawdzie nie powiem, abym miał specjalne kłopoty z moim dieslem, ale widmo padnięcia DPF-u czy problemy z marznięciem ropki przy sporych mrozach, trochę mnie zniechęciły do diesla.
A ja się zastanawiam jaki silnik wybrać w 5. Teraz użytkuję Premacy DiTD 101KM + VTech.
Przebiegi mam w granicy 30000 km rocznie. Do pracy mam około 20km (50% to droga szybkiego ruchu). Jak w takich warunkach zachowa się DPF? Wolałbym raczej diesla – lubię charakterystykę pracy.
Przebiegi mam w granicy 30000 km rocznie. Do pracy mam około 20km (50% to droga szybkiego ruchu). Jak w takich warunkach zachowa się DPF? Wolałbym raczej diesla – lubię charakterystykę pracy.
Moja Mazda:
www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=313&t=127960
www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=313&t=127960
- Od: 12 lis 2007, 13:49
- Posty: 28
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: Premacy 2.0 DiTD
Mazda 6 GH 2.0
Mazda CX-5 2.5
addams3 napisał(a):Jak w takich warunkach zachowa się DPF?
hm... to pytanie nalezy zadac w dziale diesel, gdzie sa uzytkownicy takich silnikow... z filtrem FAP
z mojego doswiadczenia wynika, ze wazny jest tez styl jazdy... dieslem... z takim wynalazkiem...
ale do dyspozycji (na ta chwilke) mamy tylko silnik Y6 ... wiec szalu nie bedzie
Arkana , Renault , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Zanim kupilem swoja Mazde jezdzilem na jazdach probnych Mazda z kazdym z silnikow: 1.6 CD 116 KM (ale tym silnikem raczej z przekory niz checi nabycia
), 1.8i 116 KM (i jak dla mnie jest to zbyt mulowata jednostka – czuc niedostatek mocy w kazdym zakresie) no i 2.0i – tym ostatnim jezdzilem na koncu, by nie zachlysnac sie na samym poczatku wybierania silnika – co ciekawe jednostka benzynowa 2.0i spalila mi mniej o okolo 1L/100km na odcinku 200km (podczas jazdy probnej) anizeli silnik 1.8i (na dystansie okolo 150 km)...Ja robie w roku okolo 15tkm, wiec jedynym rozsadnym wyborem wydawal sie motor 2.0i. Koszt przegladow w zaleznosci od przebiegu waha sie w granicach 400-600€ (przy benzynowym silniku 2.0i).
whitescorpio napisał(a):Zanim kupilem swoja Mazde jezdzilem na jazdach probnych Mazda z kazdym z silnikow: 1.6 CD 116 KM (ale tym silnikem raczej z przekory niz checi nabycia), 1.8i 116 KM (i jak dla mnie jest to zbyt mulowata jednostka – czuc niedostatek mocy w kazdym zakresie) no i 2.0i – tym ostatnim jezdzilem na koncu, by nie zachlysnac sie na samym poczatku wybierania silnika – co ciekawe jednostka benzynowa 2.0i spalila mi mniej o okolo 1L/100km na odcinku 200km (podczas jazdy probnej) anizeli silnik 1.8i (na dystansie okolo 150 km)...Ja robie w roku okolo 15tkm, wiec jedynym rozsadnym wyborem wydawal sie motor 2.0i. Koszt przegladow w zaleznosci od przebiegu waha sie w granicach 400-600€ (przy benzynowym silniku 2.0i).
Co prawda 2.0 nie jezdziłem ale mam 1.8 i nie czuję żadnego niedostatku mocy w tym aucie. Wręcz przeciwnie jezdziłem innymi markami aut z silnikami 1.6 o mniejszych gabarytach i na przeciwko nich moja Mazda wymiata. Nie wiem też jakie miałeś spalanie mi ciągle pokazuje 8 litrów a jeżdzę praktycznie po mieście. Ale fakt jak bym szukał mazdy 5 i żeby super się zbierała to bym kupił z 2 litrowym silnikiem
http://www.romb.org.pl
Sprzedam Mazde 5 1.8 benzyna z 2011r.
Sprzedam Mazde 5 1.8 benzyna z 2011r.
- Od: 14 cze 2012, 21:03
- Posty: 27
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 5 CW 1.8 116KM 2011r.
Mazda 3 BK 1.6B 2005 r.
Stag4,Barracuda,Alaska
Zgadzam sie, ze Mazda5 w benzynie po przekroczeniu 2500rpm zachowuje sie jak typowe sportowe auto i moze bez problemow ''pokazac pazurki'' czy to w silniku 1.8i czy 2.0i, ale kultura pracy i moc w stosunku do gabarytow przemawia za motorem 2.0i. Dzisiaj wrocilem z wypadu na Wegry (350km w obie strony) i postanowilem nie przekraczac predkosci 120km/h – wynik? 7,6L/100km przy pieciu osobach + bagaz...Jestem zadowolony...
Witam, dorzucę kilka słów ponieważ też zadawałem sobie pytanie benzyna czy diesel (poprzednio miałem Mazdę Premacy 2,0 DiTD) i od kilku miesięcy jeżdżę M5 CW 1,6diesel z 2011 roku z przebiegiem ponad 150Kkm. Średnie zużycie komp. pokazuje 6,7l/100km głównie krótkie odcinki w mieście i poza. Uważam, że masa i opory tego auta nie pozwalają zejść niżej. Jeżdżę też służbowym Fordem Focusem z podobnym silnikiem 1,6D ale moc poniżej 100KM i zużycie średnie mam o litr mniej. Co do kultury pracy to czuć że w M5 jest koło dwumasowe, na 6tym biegu wyciągasz z 70km/godz.. i żadnych wibracji w kabinie. Jest bardzo elastyczny, pięknie wyciąga moc z dolnych obrotów ale niestety biegi są dość krótkie na wyższych obrotach. Można pomijać co drugi bieg
jak auto nie jest obciążone na maksa. Przy obciążeniu siedmioma osobami (w tym 3 dzieci) i bagaże, w tym box na dachu, nie odczuwa się spadku mocy. Mała pojemność silnika to zaleta bo mało oleju silnikowego i jest lekki przód. Obsługa olejowa co 20Kkm, a olej oryginał nie tani. Wyobrażam sobie, że benzyna musi trochę wypić przy tej wielkości auta. Jak dotąd nie żałuję wyboru diesla. Przyjdzie jeszcze czas na ocenę trwałości silnika i osprzętu np. przy 200Kkm przebiegu.
Mc'Fly napisał(a):Mała pojemność silnika to zaleta bo mało oleju silnikowego i jest lekki przód. Obsługa olejowa co 20Kkm, a olej oryginał nie tani. Wyobrażam sobie, że benzyna musi trochę wypić przy tej wielkości auta.
Co ty za teorie głosisz. mała pojemność to mało oleju bo drogi.
Diexeile oryginał 5 litrów 120 PLN
Moja od wymiany do wymiany bez dolewania 4,5 litra, a to taki sam silnik 2,0
Miałem na myśli wypicie paliwa czyli benzyny w odróżnieniu od diesla, nie oleju silnikowego. A olej Dexelia nie jest tani, z tym chyba każdy się zgodzi 
Dopisano 06 cze 2016 23:00:
Tu nie chodzi o licytację. Do silnika 1.6 diesel wchodzi mniej niż 4l oleju, z tego co pamiętam to 3,7l. Nie wiem dlaczego piszesz, że twój silnik 2.0 to to samo, Mazda 5 diesel CW to 1,6.
Dopisano 06 cze 2016 23:00:
Tu nie chodzi o licytację. Do silnika 1.6 diesel wchodzi mniej niż 4l oleju, z tego co pamiętam to 3,7l. Nie wiem dlaczego piszesz, że twój silnik 2.0 to to samo, Mazda 5 diesel CW to 1,6.
Wcześniej pisałem o pełnym zadowoleniu z 1.6 MZR CD. Niestety teraz trochę dziekciu. Jestem po przygodzie przy przebiegu ok. 185tys. Zerwał się rozrząd, który miałem właśnie wymieniać! Remont silnika: wałek rozrządu, popychacze, dźwignienki i byłoby ok gdyby nie to, że dpf okazał się całkowicie zapchany! Więc do remontu silnika doszło przepalanie dpf i cała operacja zżarła mi prawie 5tys zł! Żona jeździ do pracy 10km w jedną stronę i weekendowe wyjazdy gdzieś dalej. Teraz po tym remoncie czuć powrót mocy. Auto zamulał dpf ale żadna kontrolka się nie paliła aż do momentu kiedy się zapaliła i za 100metrow zerwało rozrząd. Mechanik mówi że spaliny uwięzione rozpieprzyły rozrząd bo był już wyeksploatowany To dopiero zemsta eko inżynierów. Polecam czujność z tym dpfem.
Pomijam sens zakupu diesla dla takich krótkich tras.
Auto miałeś od nowości? Jaki przebieg był na rozrządzie?
Auto miałeś od nowości? Jaki przebieg był na rozrządzie?
Auto kupione nowe w Polsce, serwisowane w ASO Mazdy, udokumentowany przebieg w elektronicznym systemie. Oczywiście jest możliwość że poprzedni właściciel cofnął trochę. Wymiana rozrządu wg instrukcji po 200tys km. W instrukcji jest też info o kontroli rozrządu co 20tys ale pewnie nikt tego nie robi. Takie zabezpieczenie producenta że jak coś to kontroli nie było i tyle. Były odgłosy z okolic paska kinowego więc wymieniłem pasek. Odgłosy piszczenie pozostały więc kupiłem koło pasowe do wymiany bo z tych okolic był dźwięk ale nie zdążyłem – rozrząd padł a ten dźwięk mógł być z rozrządu.
Wymiana rozrządu wg instrukcji po 200tys km.
Rozrząd co 200kkm?
To co tam jest? Łańcuch czy pasek ze stalowymi wzmocnieniami?
w fordach jest chyba nawet co 240 tyś / 10lat 

Grzyby napisał(a):To co tam jest?
Pasek. W życiu bym tak rozrządu nie przeciągnął, w instrukcji niech sobie pisze co chce... 5lat/ 100tys bym sobie chyba w takim przypadku założył. W Alfie też instrukcja mówi o 120tys. Wszyscy użytkownicy Alf z tych silnikiem zgodnie twierdzą, że lepiej być bliżej połowy tego – nie zamierzam być mądrzejszy, jestem po 66tys od wymiany i już jestem umówiony na ponowną.
5 tysięcy złotych to jeszcze nie tak dużo, tragedii nie ma. Ja to po tfu tfu ewentualnym zerwaniu rozrządu mógłbym pomarzyć o posprzątaniu bałaganu w moim silniku za te pieniądze.
Krzemol1994 napisał(a):5 tysięcy złotych to jeszcze nie tak dużo
O masakra....
Grzyby napisał(a):I przy pasku jest interwał 200kkm???
Tak, ale moim zdaniem to przesada jak jak pisał Krzemol 100tyś i wymiana tym bardziej że koszt gratów z tego co wiem są mniejsze niż w DiTD.
https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 01200.html
Widzę, że z latatmi też trafiłem, oba interwały skróciłbym o połowę
Engine timing belt (for MZ-CD 1.6 (Y6) engine) *4
Replace every 200,000 km (125,000 miles) or 10 years
Widzę, że z latatmi też trafiłem, oba interwały skróciłbym o połowę
Przegięcie...
Dla RF5 było 120kkm.... Wszyscy logicznie myślący zmieniali co 100-110kkm. A tutaj 200kkm
Dla RF5 było 120kkm.... Wszyscy logicznie myślący zmieniali co 100-110kkm. A tutaj 200kkm

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości