
"klekot" silnika 2.0 benzyna Mazda 3 z 2004 r.
ten jest polift najbardziej bliżej naszych taki przerabiałem
http://allegro.pl/mazda3-5-6-2-0-benzyn ... ml#thumb/4

Dzwoniłem do tego sprzedawcy, 2007 polift, twierdzi, że jest w bdb stanie.
bax zerknij proszę na PW.
http://allegro.pl/kolektor-ssacy-mazda3 ... 42897.html
bax zerknij proszę na PW.

Michal663 napisał(a):Dzwoniłem do tego sprzedawcy, 2007 polift, twierdzi, że jest w bdb stanie.
a masz takie wężyki podciśnienia dwa z przodu ? To chyba z 2.3
Rozważam kupno tego kolektora od forumowicza bax, jest to kolektor z Mazdy 5 po lifcie (2008r), jest to chyba ten sam kolektor co w poliftowej Mazdzie 3, więc po drobnym przystosowaniu powinien pasować do mojej 3 – jeczki. Czy się mylę ?
Załączam mój kolektor. Faktycznie nie mam tych dwóch "kabli"
Załączam mój kolektor. Faktycznie nie mam tych dwóch "kabli"
Ostatnio edytowano 6 maja 2016, 19:51 przez Michal663, łącznie edytowano 1 raz
ten do kupienia
Ma być jak twój z zaślepionym otworem na krokowiec bez wężyków do podciśnienia
viewtopic.php?f=332&t=104503&start=1140
viewtopic.php?f=332&t=104503&start=1140
Podłączę się pod temat. Moj nowy nabytek ma problem ze słynnym kolektorem. Mam w związku z tym kikka pytan:
1.Czy ma ktos takowy do sprzedania?
2.Czy polift jest pozbawiony tej wady?
3.Jakich przeróbek wymaga wersja poliftoww w stosunku do zwykłej?
4.Czy dam radę wymienić go samodzielnie?
Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi
Pozdr
Bartek
1.Czy ma ktos takowy do sprzedania?
2.Czy polift jest pozbawiony tej wady?
3.Jakich przeróbek wymaga wersja poliftoww w stosunku do zwykłej?
4.Czy dam radę wymienić go samodzielnie?
Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi
Pozdr
Bartek
- Od: 22 maja 2016, 21:20
- Posty: 11
- Auto: Poszukiwana mazda 3
2. Gdzieś czytałem że zostało to poprawione, ale gwarancji nie dam – sam założyłem polift od Mazdy 5, zdjęcia kilka komentarzy wyżej jeżdżę miesiąc na razie bez zarzutu 
3. Zajrzyj do tematu, który dołączał kilka komentarzy wyżej marcin255, a w nim:
4. To wiesz już tylko Ty, ja wolałem zostawić to mechanikowi.
3. Zajrzyj do tematu, który dołączał kilka komentarzy wyżej marcin255, a w nim:
marcin255 napisał(a):Stary kolektor zawisł ma amen , czas na " nowy " , dawca Mazda 3 2007 , przełożyć ze starego tulejki , nabić dodatkowe do przepustnicy , wyciąć otwory pod krokowcem .
4. To wiesz już tylko Ty, ja wolałem zostawić to mechanikowi.
ja wymieniłem w grudniu 2013 przy 135 tys.km teraz 163 i działa , czuć mooooc od 4 tys. rpm
Ratunku. HEJ!
Cześć Wam.
Długo się nic nie działo, uzbierałem kasę na wymianę pierścieni i odstawiłem Madzię do mechanika.
Przy okazji zrobiła się regulacja zaworów i kilka innych dupereli.
I wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że po złożeniu silnika wyskoczyło inne dziadostwo, którego na chwilę obecną nie idzie zdiagnozować. Mazda klekocze.
Od momentu uruchomienia. Na zimnym ciut głośniej, po rozgrzaniu już delikatnie ciszej, ale przeraża mnie fakt, iż dźwięk ten słychać już z odległości kilkunastu metrów. Jedyne pocieszenie, to że bardzo równiutko
Dźwięk jest wyraźnie głośniejszy po stronie łańcucha.
Filmik (troche do du*y, bo zbliżyłem sie do rolki i dźwięk słabo nagrany, ale uwierzcie, klekocze głośno)
https://www.youtube.com/embed/vPWZB82Tk5I
Padło podejrzenie na:
1) Łańcuch- na 99% nie to, gdyż nawet po rozgrzaniu silnika i zdjęciu pokrywy, łańcuch jest bardzo fajnie napięty.
2) Wariator zmiennych faz rozrządu. Niemniej wydaje mi się, ze tak mocno by się to nie tłukło. Ale to tylko mi się wydaje. Był rozebrany już i wyczyszczony.
3) VRIS. Wprawdzie jest to model poliftowy, ale ...
4) Zawory- były regulowane. Podobno luz jest ok. Sprawdzany wielokrotnie.
Auto jeździ. Moc jest. Tylko terkocze jak niepoważne.

Cześć Wam.
Długo się nic nie działo, uzbierałem kasę na wymianę pierścieni i odstawiłem Madzię do mechanika.
Przy okazji zrobiła się regulacja zaworów i kilka innych dupereli.
I wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że po złożeniu silnika wyskoczyło inne dziadostwo, którego na chwilę obecną nie idzie zdiagnozować. Mazda klekocze.
Od momentu uruchomienia. Na zimnym ciut głośniej, po rozgrzaniu już delikatnie ciszej, ale przeraża mnie fakt, iż dźwięk ten słychać już z odległości kilkunastu metrów. Jedyne pocieszenie, to że bardzo równiutko

Dźwięk jest wyraźnie głośniejszy po stronie łańcucha.
Filmik (troche do du*y, bo zbliżyłem sie do rolki i dźwięk słabo nagrany, ale uwierzcie, klekocze głośno)
https://www.youtube.com/embed/vPWZB82Tk5I
Padło podejrzenie na:
1) Łańcuch- na 99% nie to, gdyż nawet po rozgrzaniu silnika i zdjęciu pokrywy, łańcuch jest bardzo fajnie napięty.
2) Wariator zmiennych faz rozrządu. Niemniej wydaje mi się, ze tak mocno by się to nie tłukło. Ale to tylko mi się wydaje. Był rozebrany już i wyczyszczony.
3) VRIS. Wprawdzie jest to model poliftowy, ale ...
4) Zawory- były regulowane. Podobno luz jest ok. Sprawdzany wielokrotnie.
Auto jeździ. Moc jest. Tylko terkocze jak niepoważne.
chodzi jak ropniak , klapki to nie są coś przy składaniu spieprzone
Marcin ma rację. To nie klapki.
Raczej też nie wariator, bo dźwięk bardziej z tyłu, a wariator jest na przedniej części silnika.
Jeździłem nią dzisiaj i wszystko w jeździe jest ok. Zrywna jak dawniej. Im wyższe obroty tym szybciej terkocze.
Podobno po pierwszym uruchomieniu po remoncie chodził "normalnie". Po dokręceniu go na miejsce zaczął świrować.
Czy zawory mogą się tak tłuc?
Dopisano 31 mar 2017, 21:51:
Samochód zrobił dzisiaj 40km i wybombił błąd pt. "zbyt wczesny zapłon".
Czy to może być powód tego stuku puku?
Jak to poprawić?
Mechanizator upiera się, że to wariator powoduje.
Raczej też nie wariator, bo dźwięk bardziej z tyłu, a wariator jest na przedniej części silnika.
Jeździłem nią dzisiaj i wszystko w jeździe jest ok. Zrywna jak dawniej. Im wyższe obroty tym szybciej terkocze.
Podobno po pierwszym uruchomieniu po remoncie chodził "normalnie". Po dokręceniu go na miejsce zaczął świrować.
Czy zawory mogą się tak tłuc?
Dopisano 31 mar 2017, 21:51:
Samochód zrobił dzisiaj 40km i wybombił błąd pt. "zbyt wczesny zapłon".
Czy to może być powód tego stuku puku?
Jak to poprawić?
Mechanizator upiera się, że to wariator powoduje.
Czujnik spalania stukowego ? Ale to by tak nie klekotało , chyba że tak jest rozrząd rozregulowany ,ze co fanie zapłonu nie pomaga .
A nr. błędu ?
A nr. błędu ?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość